ioannahh - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

hm, Kenijczycy to troche inna bajka.. polscy zawodowcy tez trenuja objetosciowo duzo. w ich przypadku to 'oczywista oczywistosc', ale wcale nie uwazam, ze to 'ilosc czyni mistrza'. raczej rzecz w tym, ze oni maja dostep do wielu rzeczy, do ktorych przecietny amator nie ma (opieka trenerska, fizjoterapeutyczna, lekarska, dietetyczna, bla bla bla). no i maja cisnienie na wyniki ;)
odniosles sie do mojego kilometrazu, tak jakbys chcial zasugerowac, ze to pomoze mi osiagac lepsze predkosci (choc osobiscie nie uwazam, zebym biegala jakos specjalnie duzo..). czy tak jest faktycznie - nie sadze. raczej mam nadzieje, ze nie zaszkodzi ;) mysle, ze nie trzeba biegac duzo, zeby biegac szybko i dobrze - wazne, zeby trening byl madry i dopasowany do osobniczych mozliwosci.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ech. Krótka jesteś :hej: Przy twoim treningu dyszka powinna być równie dobra jak piątka :P
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
bati
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 232
Rejestracja: 27 sty 2011, 13:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

w sobotę 'przebiegłam półmaraton' - wisiała nade mną ta 'dwudziestka', ostatni (i zarazem pierwszy ;) ) taki dystans wrzuciłam sobie pod koniec lipca w Grzybnie, więc przyszła pora na powtórkę. zrobiłam 21, po drodze dziesięć przebieżek po 30 sekund i jeszcze pięć po 100 metrów (garmin po godzinie przestaje wyswietlac sekundy, wiec.. no hym, nie było jak biegać półminutówek ;) ). wszystko fajnie, ale ręce to mi zamarzly az do lokci - zaczyna sie ten czas, kiedy po powrocie z biegania nie moge otworzyc drzwi kluczem i stoje jak ta durna pod wlasnym mieszkaniem, nie mogac wejsc do srodka.......
wyszło 1:46, więc tym samym pozbyłam się wrażenia, że za nic w świecie nie przebiegłabym półmaratonu w 1:45 (bo tego byłam wprost pewna). no, więc heca, bo chyba bym jednak przebiegła... :ojoj:
Z takiego treningu, to 1:40 powinnaś zrobić bez problemu. Zresztą to 1:46 na to wskazuje. Trochę więcej wiary w siebie i będzie dobrze także na dłuższych dystansach.
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Gife pisze:Ech. Krótka jesteś :hej: Przy twoim treningu dyszka powinna być równie dobra jak piątka :P
byc moze, ale mnie sama mysl o tym przeraza.. szkoda, ze nie da sie wylaczyc glowy ;)
Z takiego treningu, to 1:40 powinnaś zrobić bez problemu. Zresztą to 1:46 na to wskazuje. Trochę więcej wiary w siebie i będzie dobrze także na dłuższych dystansach.
mozliwe, zwlaszcza ze to nie byl dla mnie ciezki trening - mysle, ze moglabym jeszcze pare kilometrow spokojnie dolozyc..
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ioannahh pisze:
Gife pisze:Ech. Krótka jesteś :hej: Przy twoim treningu dyszka powinna być równie dobra jak piątka :P
byc moze, ale mnie sama mysl o tym przeraza.. szkoda, ze nie da sie wylaczyc glowy ;)
Teraz się zastanawiam, pod co trenujesz? czy jest to bieganie pod cel, czy po to, by se urozmaicać bieganie :hahaha:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ale o co konkretnie pytasz, co masz na mysli?

trenuje rzecz jasna pod dlugie dystanse, docelowo jak najdluzsze.. ;) nie jestem i nigdy nie bede sprinterem, wiec wszystkie krotkie starty traktuje bardzo zabawowo. na piątce tez za duzo raczej nie wywalczę - raczej muszę nastawic się na dychy, półmaratony 'i takie tam' ;)
to jesli chodzi o plany i założenia, a w praktyce na razie wyglada to tak, ze biegam od stycznia (nie liczac wczesniejszych 8 miesiecy truchtania po 30-60 minut ok.3 razy w tygodniu), wiec dopiero poznaje swoje mozliwosci i niemozliwosci. na te chwile 'wiem ze nic nie wiem', ucze sie tego wszystkiego i jeszcze nie do konca ogarniam to, co sie wokol mnie dzieje. do tej pory nie ogarnelam, ze dosc szybko przyszło mi złamać 20 min na piątkę (pierwszy start - test na bieżni 19 marca - 21:23, drugi start - 26 marca na półmaratońskiej sztafecie - 22:09 na trasie ~5.2-5.3 km, a potem juz 19:59 pod koniec maja) i od tej pory biegam te piatki ponizej dwudziestu minut i jestem zawiedziona, kiedy wybieguje 19:45... ;) ;) ;) a przeciez jeszcze tak niedawno taki wynik bylby szczytem moich marzen..
a co do dychy.. do tej pory biegalam ten dystans tylko dwa razy - debiutując na nieatestowanej trasie w lesie (21 maja, 44:51), i dwa tygodnie pozniej na rowniez nieatestowanej (prawdopodobnie dluzszej) trasie w Rezerwacie (11 czerwca, 42:17) - 'dawno temu', a wiec obecnie sam pomysl startowania na 10 km mnie przeraza, a jak pomysle, ze wypadaloby nie tylko pobiec, ale jeszcze troche sie poprawic w stosunku do poprzednich startow, to.. uhm..
Awatar użytkownika
robbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1180
Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
Życiówka na 10k: 44:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

powoli zaczynam zamarzac. nienawidze tej temperatury,
Bo nie masz wcale na ciele naturalnej tłuszczowej warstwy rozgrzewającej ;)
Jak ja dałem radę połówkę poniżej 1:45 (z urazem prawej nogi) to nie ma wyjścia żebyś nie pobiegła 1:3x. I to "x" będzie raczej niskie. Jesteś w końcu ode mnie kilka klas szybsza i lżejsza. Na pocieszenie pozostaje mi tylko to, że nie marznę przy byle powiewie 10 stopniowego wiaterku ;)
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

zaiste, w rzeczy samej..

a na polmaraton sie na razie nie wybieram ;) to tylko taka ciekawostka, bo do tej pory bylam pewna, ze w zyciu nie dalabym rady przebiec takiego dystansu w jakims przyzwoitym czasie. fakt, ze na treningu moglabym przebiec te 21 kilometrow w 1:45 majac duzy luz niezmiernie mnie zaskakuje ;)
bati
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 232
Rejestracja: 27 sty 2011, 13:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ioannahh pisze:zaiste, w rzeczy samej..

a na polmaraton sie na razie nie wybieram ;) to tylko taka ciekawostka, bo do tej pory bylam pewna, ze w zyciu nie dalabym rady przebiec takiego dystansu w jakims przyzwoitym czasie. fakt, ze na treningu moglabym przebiec te 21 kilometrow w 1:45 majac duzy luz niezmiernie mnie zaskakuje ;)
Twoje czasy na 5/10k wskazują na półmaraton w granicach 1:31 - 1:33. Kilometrów w nogach masz sporo, waga niska, więc jedynie głowa może cię przytrzymać. A jakbyś jeszcze zrobiła trening troszkę bardziej specyficzny pod połówkę, to nie powinno być problemu z osiągnięciem dobrego czasu. Jak patrzę na twoje wyniki i trening, który robisz, to myślę, że bez przygotowania powinnaś pobiec na 1:35-1:36 bez większego problemu.
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

dzieki - milo :)

Tak jak wspomnialam, rozwazania nt polmaratonu sa na razie czysto teoretyczne. A co do moich wynikow - ja osobiscie ich NIE rozumiem.. Mam beznadziejny czas na 1 i na 10 km przy nieproporcjonalnie niezlym na piatke..gdzie tu logika..?
bati
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 232
Rejestracja: 27 sty 2011, 13:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

1000m to jednak troszkę inna bajka niż 5k czy 10k, to coś bliższego jednak 800m. A co do rozbieżności między 5k i 10k, to może wynikać z faktu, że rzadko biegasz 10k, wydaje mi się też że na 10k trochę ważniejsza jest taktyka - trzeba rozsądnie rozłożyć siły.
Poza tym nastawienie psychiczne jest ważne - boisz się dychy, więc biega ci się ją ciężko. Im więcej czasu na trasie, tym więcej czasu na myślenie - co ja tu robię? :usmiech:
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

bati pisze:A co do rozbieżności między 5k i 10k, to może wynikać z faktu, że rzadko biegasz 10k
zgadza sie, choc.. jakby nie bylo - piatki tez biegam rzadko ;)
zaliczylam w sumie 6 startow na piatke (test na biezni, sztafeta polmaratonska, sztafeta Ekiden, Bieg Ursynowa, Bieg sw. Dominika, Bieg Przyjazni) i dwa na dyche, ktore to odbyly sie pomiedzy drugim i czwartym startem na piatke - 21 maja i 11 czerwca.. ;)
wydaje mi się też że na 10k trochę ważniejsza jest taktyka - trzeba rozsądnie rozłożyć siły.
to na pewno, choc w moim przypadku trzeba to rozumiec inaczej, niz przecietnie - ja akurat powinnam cisnąć od początku i miec nadzieje, ze jakos dolece do mety na oparach. czyli odwrotnie, niz robi wiekszosc - zostawic sily na finisz, zeby moc ciagle przyspieszac. ja w finiszowaniu jestem BARDZO kiepska, szybkosc jest u mnie znacznie slabsza niz wytrzymalosc, no i - co chyba najwazniejsze - ja sie ciagle boje :bum:
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Przy Twojej spontaniczności biegowej i ekseprymentach 5tki i dyszki powinnaś latać tak samo, choć wydaje mi się, ze wystarczy byś tylko robiła dłuższe wybiegania 15 -20 KM i 6 x 1 KM raz w tygodniu..Do tego dodać drugi zakres na 8 KM choć może być i 12 i lekko dyszki i piątki latasz proporcjonalnie do czasów :) To już sprawdzona metoda u mnie. Z Tobą, jak wiemy, jest jedna wielka (dla mnie) niewiadoma z tych planów, które biegasz :P
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

dla mnie to wszystko jest wielka niewiadoma, naprawde.. ;) chcialabym byc swiadomym biegaczem, wiedziec jak, ile i kiedy moge pobiec, umiec ocenic swoje mozliwosci i dyspozycje i tak dalej i tak dalej.. ale nie umiem. jeszcze? to sie okaze..

co do treningow, ktore proponujesz - trafiasz prawie dokladnie w to, co rzeczywiscie robie ;) w ubieglym&obecnym tygodniu bylo i dlugie wybieganie, i interwaly, i ciagly.. w zeszla srode biegalam piatke z narastajaca predkoscia (od 4:23 do 3:52 - piatka stuknela w 21:04), w czwartek 15.5 km w tym 4x2 km po okolo 4'20/km, w sobote 21 km.. dzisiaj natomiast 2x4 km w 4'18. etap silowego biegania dwu-, trzy- i czterysetek na stadionie juz dobiegl konca, teraz katuje sie dlugimi interwalami.. :bum: ;)
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Powinno zaprocentować dobrym wynikiem na dyszkę :) ale idzie zimnota więc na starcie przegrasz :echech: :bum:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
ODPOWIEDZ