KATOWICE - Stadion AWF, ul. T. Kościuszki 84, Sobota 9:30!

Fuerte25
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 39
Rejestracja: 03 paź 2011, 21:31
Życiówka na 10k: 35.40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Sosnowiec, Katowice

Nieprzeczytany post

xenon1981 pisze:Ja Tam zawsze mam WOLĘ i Ochotę :-)
ale niekoniecznie na kościół :)

A wracając do Biegania :) Wczoraj postanowilem pójść do fitness klubu na bieżnię chcąc coś urozmaicić w treningu.
Wlazłem na jedną z wielu (bieżni) nastawiłem Pace:4:40 incline:0.5 i jadę :) kilometr drugi :) i wtedy na sale zaczeły wchodzić :) kobiety spragnione cwiczen :) ... prawie złamałem noge bo mi wlazła w bok, przychaczyla o nieruchomą budę :)uratowałem się poręczą :) Bylo śmiesznie ale już się więcej nie obracałem :-)
Kobiety jak zwykle równają Nas z Ziemią :) a tak btw to chcialem zrobić 8km :) ale po 6 myślałem że mi piszczele odpadną :-) Nienawidze bieżni mechanicznej :) nie wiem po co kolejny raz sie skusiłem.

Bardzo nie lubie biegac na biezni... Jest to dla mnie zaprzeczenie calej przyjemnosci jaka przychodzi z biegania... Poza tym jest cholernie niewygodne! Niestety, trenr czesto nam kazal biegac na biezni jak byla bardzo zla pogoda...ale nie w Polsce ; :hejhej: tutaj -20 stopni, zimno, ciemno, snieg, wiatr i tak mamy biegac :hahaha: ale i tak wole to niz bieganie na biezni...choc jak przyjdzie zima i pozne wieczory to nie wiadomo czy nie bede zmuszona :( poki co, wlasnie ide na trening :ble:
New Balance but biegowy
Fuerte25
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 39
Rejestracja: 03 paź 2011, 21:31
Życiówka na 10k: 35.40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Sosnowiec, Katowice

Nieprzeczytany post

Bzium pisze:
Fuerte25 pisze:
CO? jaki kosciol? jakie modlitwy? jeszcze moze, ze na PIS glosuje co? ja tylko z wygladu taka grzeczna :hej:
Jestem zbyt ambitna zeby komus cos dac za darmo, wiec nie musisz sie o zadne fory obawiac :hejhej: za darmo...w sensie bez walki...bo z wami to nigdy nie wiadomo co sobie pomyslicie :ble:
spoko, wiem, że bezbożnik z Ciebie.


a ja co niedziele chodę, klęcze, wrzucam na ofiarę i co..i k.kontuzje mnie dopadła..ale nic się nie dziele bez przyczyny...
a TY idź do sklepu to sobie razem chlapniemy..:)
Dzisiaj napewno :hej:
Awatar użytkownika
Bzium
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 499
Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Fuerte25 pisze:
Bzium pisze:
Fuerte25 pisze:
CO? jaki kosciol? jakie modlitwy? jeszcze moze, ze na PIS glosuje co? ja tylko z wygladu taka grzeczna :hej:
Jestem zbyt ambitna zeby komus cos dac za darmo, wiec nie musisz sie o zadne fory obawiac :hejhej: za darmo...w sensie bez walki...bo z wami to nigdy nie wiadomo co sobie pomyslicie :ble:
spoko, wiem, że bezbożnik z Ciebie.


a ja co niedziele chodę, klęcze, wrzucam na ofiarę i co..i k.kontuzje mnie dopadła..ale nic się nie dziele bez przyczyny...
a TY idź do sklepu to sobie razem chlapniemy..:)
Dzisiaj napewno :hej:
Ja włąśnie wróciłem z pracy. i raczej dziś nie chlapne bo mam taaaką sterte prasowania, zę nawet na trening nie ide:/
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"

http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
Awatar użytkownika
Bzium
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 499
Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

JUTRO TEST COOOOOOPERAAAAAAA!!!


ZAPRASZAMY WSZYSTKICH!!!
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"

http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
Awatar użytkownika
Mendel
Wyga
Wyga
Posty: 94
Rejestracja: 23 sie 2011, 10:00
Życiówka na 10k: 56:38
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chorzów

Nieprzeczytany post

Bzium pisze:JUTRO TEST COOOOOOPERAAAAAAA!!!


ZAPRASZAMY WSZYSTKICH!!!
Po naszej wczorajszej piłce mam obtartą do krwi całą piętę ...
Będę chyba tylko obserwatorem ... :wrrwrr:
Awatar użytkownika
Bzium
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 499
Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mendel pisze:
Bzium pisze:JUTRO TEST COOOOOOPERAAAAAAA!!!


ZAPRASZAMY WSZYSTKICH!!!
Po naszej wczorajszej piłce mam obtartą do krwi całą piętę ...
Będę chyba tylko obserwatorem ... :wrrwrr:
a mówiłem być nie grał w szpilkach od swojej Kobity
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"

http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
xenon1981
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 338
Rejestracja: 08 kwie 2010, 22:00

Nieprzeczytany post

Bzium pisze: Ja włąśnie wróciłem z pracy. i raczej dziś nie chlapne bo mam taaaką sterte prasowania, zę nawet na trening nie ide:/
Pamiętaj Bziumik , Ortalionu sie nie prasuje :-)
Awatar użytkownika
Bzium
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 499
Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

xenon1981 pisze:
Bzium pisze: Ja włąśnie wróciłem z pracy. i raczej dziś nie chlapne bo mam taaaką sterte prasowania, zę nawet na trening nie ide:/
Pamiętaj Bziumik , Ortalionu sie nie prasuje :-)
za późno:/
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"

http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
Awatar użytkownika
Mendel
Wyga
Wyga
Posty: 94
Rejestracja: 23 sie 2011, 10:00
Życiówka na 10k: 56:38
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chorzów

Nieprzeczytany post

Bzium pisze: a mówiłem być nie grał w szpilkach od swojej Kobity
Mówiłeś, mówiłeś, ale ze szpilkami miałem przewagę wzrostu :hahaha:

A tak poważnie, spróbuje powalczyć !
Awatar użytkownika
Bzium
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 499
Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mendel pisze:
Bzium pisze: a mówiłem być nie grał w szpilkach od swojej Kobity
Mówiłeś, mówiłeś, ale ze szpilkami miałem przewagę wzrostu :hahaha:

A tak poważnie, spróbuje powalczyć !
ubierz sandały..
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"

http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
dadziap
Wyga
Wyga
Posty: 76
Rejestracja: 28 cze 2011, 15:36
Życiówka na 10k: 00:57:34
Życiówka w maratonie: 04:54:07

Nieprzeczytany post

Poznań Maraton - do zainteresowanych

mam 2 miejsca w samochodzie w drodze do Poznania ( wyjazd w sobotę ciut świt).
wracam w poniedziałek rano. Gdyby ktos był zainteresowany :)

pozdrawiam i do zobaczenia jutro
daga
Obrazek
xenon1981
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 338
Rejestracja: 08 kwie 2010, 22:00

Nieprzeczytany post

Co do Poznania, to ja już namówiłem swojego staruszka żeby wsparł syna i skoro siedzi na emeryturze w domu to zapakuje się w auto i Mnie podrzuci :) Przy okazji odwiedze Nigdy nie odwiedzaną Poznańską familię Wojciechowskich :-) Może się dowiem ze jednak z Majstrem świata Pawłem dzielimy nie tylko Nazwisko ale i jakieś pokrewieństwo ? :) Zawsze czułem się Mistrzem :)
Nie wiem Daga jak u Ciebie ale u Mnie już skacze ciśnienie i mimo ze jest 9 dni jeszcze to już się denerwuję :) I już zaczynam wymyślać odpowiedzi na pytania dlaczego sie nie udalo :) haah
Awatar użytkownika
olotraper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
Życiówka na 10k: 01:01:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jak przestanę lubić to przestanę biegać to na pewno. A na moje interdyscyplinarne zainteresowania patrzę trochę inaczej niż Ty. Zdobywam nowe inspirujące doświadczenia. Walka ma to do siebie, że różne style proponują niejednokrotnie różne rozwiązania do tego samego celu. Może da się to porównać do np. metod treningowych Skaeżyńskiego i Galloweya. A obydwaj chcą, jak najszybciej dobiec do mety. Generalnie z tych dyscyplin najbardziej mi się podobało Ju Jitsu, które czerpie ze wszystkiego po trochę. Współcześnie to pewnie by było MMA (kiedyś nie było MMA) Ale nawet przykładowo w obrębie MMA są zawodnicy, którym bardziej pasuje np. boks, innemu duszenia, jeszcze inny lockingi, itd. Zauważ, że mimo wszystko non stop się ruszam. Raczej nie jest to słomiany zapał tylko bogate zainteresowania. Zwłaszcza, że doświadczenia z jednej sztuki walki można wykorzystać w innej zaskakując przeciwnika, który jest zamknięty w jednym stylu.
Obrazek
dadziap
Wyga
Wyga
Posty: 76
Rejestracja: 28 cze 2011, 15:36
Życiówka na 10k: 00:57:34
Życiówka w maratonie: 04:54:07

Nieprzeczytany post

a ja jeszcze mam nadzieję.... jeśli z przodu będzie 4 to chyba będę najszczęsliwszym biegaczem tego maratonu :)
Cisnienie jest straszne. Paranoja jakaś, chodząc na obcasach zastanawiam sie czy to bezpieczne... a jak się jakaś kontuazja teraz napatoczy?!!.... i takie tam nakręcanie
Obrazek
Awatar użytkownika
olotraper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
Życiówka na 10k: 01:01:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Fuerte25 pisze:
xenon1981 pisze:Ja Tam zawsze mam WOLĘ i Ochotę :-)
ale niekoniecznie na kościół :)

A wracając do Biegania :) Wczoraj postanowilem pójść do fitness klubu na bieżnię chcąc coś urozmaicić w treningu.
Wlazłem na jedną z wielu (bieżni) nastawiłem Pace:4:40 incline:0.5 i jadę :) kilometr drugi :) i wtedy na sale zaczeły wchodzić :) kobiety spragnione cwiczen :) ... prawie złamałem noge bo mi wlazła w bok, przychaczyla o nieruchomą budę :)uratowałem się poręczą :) Bylo śmiesznie ale już się więcej nie obracałem :-)
Kobiety jak zwykle równają Nas z Ziemią :) a tak btw to chcialem zrobić 8km :) ale po 6 myślałem że mi piszczele odpadną :-) Nienawidze bieżni mechanicznej :) nie wiem po co kolejny raz sie skusiłem.

Bardzo nie lubie biegac na biezni... Jest to dla mnie zaprzeczenie calej przyjemnosci jaka przychodzi z biegania... Poza tym jest cholernie niewygodne! Niestety, trenr czesto nam kazal biegac na biezni jak byla bardzo zla pogoda...ale nie w Polsce ; :hejhej: tutaj -20 stopni, zimno, ciemno, snieg, wiatr i tak mamy biegac :hahaha: ale i tak wole to niz bieganie na biezni...choc jak przyjdzie zima i pozne wieczory to nie wiadomo czy nie bede zmuszona :( poki co, wlasnie ide na trening :ble:
A ja czasami lubię pobiegać i spocić się na bieżni w monotonnym hipnotycznym rytmie stałego wysiłku ze słuchawkami na uszach z dobrą muzyką. Czasami przypomina mi to odczucia związane z tańcem, gdy jako młody chłopak bez opamiętania tańczyłem godzinami na parkiecie. Dla mnie ma to swój urok, choć faktem jest, że bieganie w terenie też jest dla mnie przyjemniejsze. Bieżnia mechaniczna to taka odmiana od zwykłego biegania. Równie dobrze tak samo można sądzić o bieganiu w kółko po stadionie. A przecież biegasz.
Obrazek
ODPOWIEDZ