Z Marcinem Chabowskim przed Maratonem Warszawskim 2011

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
grzechu_wroc
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 355
Rejestracja: 08 maja 2010, 14:51
Życiówka na 10k: 32:30
Życiówka w maratonie: 2:27:16
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

tompoz pisze:
grzechu_wroc pisze:oprócz glikogenu są także inne źródła energetyczne. w trakcie maratonu duża część energii powinna pochodzić z przemian tłuszczowych. dlatego mimo zapasu 80min glikogenu, można wykonać dłuższy wysiłek.
1. Tłuszcze spalaja sie w ogniu węglowodanów.
2. podobno przemiany tłuszczowe się 'zamykają" przy zakwaszeniu 7-8 mmoli.
problemem nie jest zakwaszenie, ale jego przyczyna. popyt na tlen wiekszy niż podaż.
Tłuszcze potrzebują niewielkiej ilości glukozy oraz sporej ilości tlenu, aby stać się źródłem energetycznym. Przy czym przemiany tłuszczów dają dużo więcej cząsteczek ATP niż przemiany
samej glukozy. Więc przy odpowiednim wytrenowaniu, a właściwie dobraniu prędkości biegu do swoich możliwości można pokonać ogromne odległości nie potrzebując uzupełniać zapasów węglowodanów.
#WrocławskieIten
HM: 1:11:11
M: 2:27:16
New Balance but biegowy
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

zakwaszenie jest istotne gdyż przy pewnym poziomie zakwaszenia korzystanie z tłuszczowych źródeł energii jest zatrzymane w wcześniej w większym czy mniejszym stopniu ograniczone. Dlatego m.in. kolarze zawodowi robią nawet 5do 8 godzinne treningi wysadzeniowe bazowe gdzie np. średnie tętno z tych 8 godizn wynosi np. około 65 % hr max, ale nie jest to szkoła przetrwania gdzie popitala się 8 godizn o gołym pysku tylko oni cały czas uzupełniają energię w postaci jedzenia bądz picia. Jeszcze raz polecam biografie Amstronga i Urlicha gdzie takie krzysy zostaly opisane. Kryzysy z glodu.

Tompoz
Tompoz
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

no ale wlasnie - biegowe 'dlugie treningi' to ~2h, rzadko powyzej trzech, a kolarskie to 5-6 i wiecej.. mysle, ze to jednak zupelnie inna praca i nie ma co porownywac tych dwoch aktywnosci.
zreszta chyba kazdy jest inny. kolarka nie jestem, bynajmniej, ale z wlasnego (skromnego) doswiadczenia wiem tyle, ze nigdy nie zdarzylo mi sie zglodniec podczas biegania - nawet jesli biegne ponad poltorej godziny rano, po zjedzeniu czegos naprawde lichego przed wyjsciem na trening - a z dlugich wycieczek rowerowych czesto wracam potwornie wygłodniała ;)
Marcinowi nie o to chodziło z brakiem paliwa, że za mało zjadł, tylko, że nie miał odpowiednio wytrenowanego organizmu, dlatego pisze o tym baku, że nie miał większego, w sensie lepiej wytrenowanych mięśni i reszty organów, żeby wytrzymać taką prędkość przez cały dystans. Pisze, że wykonał trening w 99%, dlatego był pewny swego i dlatego obwinia za niepowodzenie źle dobrany trening, a nie słabość organizmu jako taką.
tez tak to zrozumialam. a wiec chyba nie nas dotknela nieumiejetnosc czytania ze zrozumieniem.
Albo ty masz problem z odczytaniem slangowej wypowiedzi sportowca albo polski dzielny maratończyk ma problem ze slangiem. Ewidentnie sama używach słowa paliwo i jego brak. Dla mnie dzielny polski maratończyk wypowiada się jednoznacznie.
albo z jakiegos konkretnego powodu nie lubisz M.Chabowskiego, albo nie wiesz co piszesz.. skoro uwazasz, ze znasz sie na tym lepiej i tak ironicznie piszesz o tym, co on robi - moze zaproponuj mu, ze zostaniesz jego trenerem?
no i.. rozumiem, ze Twoja zyciowka jest zblizona/lepsza od zyciowki Marcina Chabowskiego? bo jesli nie, to Twoje dywagacje 'ja wiem lepiej, co się robi podczas maratonu' są bezzasadne..
Awatar użytkownika
wojtekwydmuch
Wyga
Wyga
Posty: 115
Rejestracja: 01 mar 2010, 17:06

Nieprzeczytany post

Tompoz - skąd ty te wszystkie rzeczy wiesz ?
Co możesz wiedzieć o treningu zawodowców jeśli sam robisz wybiegania wolniej(7'36"/km) niż oni chodzą ?

Czy trenujesz jakiś wyczynowców? oprócz siebie oczywiście
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

ah wiec znow wracacie do tematu - a jaki Ty masz wynik w maratonie zeby moc sie wypowiadac, tak?
(niektorzy na tym forum maja dziwny dar wprowadzania nerwowej atmosfery - czego temat by nie dotyczyl, konczy sie na niemal wzajemnym skakaniu sobie do gardel :ojoj: )
Marcin napisal przeciez ze zabraklo glikogenu, byl wytrenowany ale zabraklo paliwa, od 32km jechal na oparach
Awatar użytkownika
wojtekwydmuch
Wyga
Wyga
Posty: 115
Rejestracja: 01 mar 2010, 17:06

Nieprzeczytany post

wypowiadanie, a skrajne pouczanie innych, zwalnianie trenerów to już coś innego :hej:
niech sobie Tompoz pisze co chce, chcę tylko wiedzieć czy to co pisze wynika z jego doświadczeń czy przemyśleń.
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

LadyE pisze:ah wiec znow wracacie do tematu - a jaki Ty masz wynik w maratonie zeby moc sie wypowiadac, tak?
(niektorzy na tym forum maja dziwny dar wprowadzania nerwowej atmosfery - czego temat by nie dotyczyl, konczy sie na niemal wzajemnym skakaniu sobie do gardel :ojoj: )
Marcin napisal przeciez ze zabraklo glikogenu, byl wytrenowany ale zabraklo paliwa, od 32km jechal na oparach
dziękuje ci bardzo za wypowiedz, widzę że nie tylko ja prawidłowo odczytałem slangową wypowiedz Marcina.

Teraz do innych a co mają moje wybiegania i ich tempo do wypowiedzi mych w zakresie odżywiania się podczas kilkugodzinnego wysiłku wytrzymałościowego. A jak bym robił wybiegania w tempie 4.30 min/km to bym miał rację ?

Wiele lat temu pewien młodu chociaż o nazwisku Korzeniowski zrozumiał pewną rzecz i zaczął szukać przyczyn swego słabego poziomu sportowego a przycyzn i nowych bodzców szukał w wiedzy interdyscyplinarnej miedzy innymi w treningu kolarskim. Skończyło się kilkoma wygranymi olimpiadami.

Przestańcie wierzyć w głupoty żeby szybko biegać trzeba być Kenijczykiem jesć ugali ( czy jak to zwał ) i unikać jedzenia itd. itd. brak złych reakcji organizmu na przyjmowanie jedzenia podczas biegania można wytrenowac organizm przyzwyczaić.

Tompoz
Tompoz
Awatar użytkownika
wojtekwydmuch
Wyga
Wyga
Posty: 115
Rejestracja: 01 mar 2010, 17:06

Nieprzeczytany post

tompoz pisze: Teraz do innych a co mają moje wybiegania i ich tempo do wypowiedzi mych w zakresie odżywiania się podczas kilkugodzinnego wysiłku wytrzymałościowego. A jak bym robił wybiegania w tempie 4.30 min/km to bym miał rację ?
Ja się zapytałem skąd te wszystkie rzeczy wiesz, nawet nie wspomniałem, że nie masz racji :hej:
Choć osobiście uważam że jej nie masz
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

ale wojtek i asia, jak zauważyła LadyE, pytanie kogoś o życiówkę i sugerowanie, że ma ona znaczenie w kwestii wiedzy teoretycznej nt. treningu to nieuprzejmość i bezsens.

tompoz formułuje swoje sądy kategorycznie i wali bez ogródek, ale MA DO TEGO PRAWO. wypowiada się na temat osoby publicznej podając swoje zdanie na dany temat, nasze forum jest otwarte i wg mnie jest na nim miejsce dla takich wypowiedzi.

z jednej strony mamy uznane prawdy w treningu wytrzymałościowym, z drugiej przykłady, że można biegać długo i szybko bez wydawałoby się należytego uzupełniania węgli (choćby te, które podał kulawy).

wg mnie nie jest ważne jaka to była przyczyna, że Marcinowi wyłączyli światło, ale ważne by ją znalazł i wyeliminował, pobiegł 2:09 i zamknął usta krytykom. Póki tego nie zrobi będziemy o tym dyskutować i tyle.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Od 2003 roku jestem samoukiem zdobywam wiedze z zakresu medotyki sportów wytryzmalościowych itd. itd.

Tompoz
Tompoz
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Qba,
rowniez jestem zdania, ze poziom osobistych osiagniec nie jest wprost proporcjonalny do poziomu wiedzy czy umiejetnosci trenerskich. Ale Tompoz wypowiada sie o Marcinie Chabowskim w sposob bezczelny i wprost niesmaczny. nie rozumiem, dlaczego czuje sie upowazniony do wydawania tak kategorycznych i jednoznacznych osadow, skoro sam nie ma zadnych przyzwoitych wynikow - moze to swiadczy o tym, ze NIE ma racji?

amator moze nie miec predyspozycji do osiagania swietnych wynikow w bieganiu, a jednoczesnie miec ogromna wiedze i byc dzieki temu powazanym doradca/trenerem. ale takiej osobie nie moze zabraknac pokory - w przeciwnym razie stanie sie po prostu smieszna..
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

np. z mej wiedzy i konsultacji korzysta polski kolarz U-23 zawodowy pomykający po pagórkach pieknego Kraju Basków. Trenuje z przerwami m.in. poprzez pomiar mocy. "Mój zawodnik" obrzera się podczas jazdy a od czasu jak wyjechał z polski mimo że był chudy zrzucił jeszcze w Hiszpanii 5-6 kg.

Tompoz
Tompoz
Awatar użytkownika
wojtekwydmuch
Wyga
Wyga
Posty: 115
Rejestracja: 01 mar 2010, 17:06

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:ale wojtek i asia, jak zauważyła LadyE, pytanie kogoś o życiówkę i sugerowanie, że ma ona znaczenie w kwestii wiedzy teoretycznej nt. treningu to nieuprzejmość i bezsens.

tompoz formułuje swoje sądy kategorycznie i wali bez ogródek, ale MA DO TEGO PRAWO. wypowiada się na temat osoby publicznej podając swoje zdanie na dany temat, nasze forum jest otwarte i wg mnie jest na nim miejsce dla takich wypowiedzi.

z jednej strony mamy uznane prawdy w treningu wytrzymałościowym, z drugiej przykłady, że można biegać długo i szybko bez wydawałoby się należytego uzupełniania węgli (choćby te, które podał kulawy).

wg mnie nie jest ważne jaka to była przyczyna, że Marcinowi wyłączyli światło, ale ważne by ją znalazł i wyeliminował, pobiegł 2:09 i zamknął usta krytykom. Póki tego nie zrobi będziemy o tym dyskutować i tyle.
Nie, zapytałem Tompoza o źródło jego wiedzy i jego doświadczenie i tyle.
Tompoz już odpisał na moje pytanie i spoko dzięki :hej:
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

tompoz pisze:Od 2003 roku jestem samoukiem zdobywam wiedze z zakresu medotyki sportów wytryzmalościowych itd. itd.
Proponuję, żebyś zrobił sobie taki podpis w profilu.
Grunt, to dążyć do doskonałości :hej: !
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

asia, wojtek,

ok. niech ta dyskusja będzie lekcją dla nas wszystkich :D
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
ODPOWIEDZ