Pomoc w wyborze butów do biegania

loki06
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 13 wrz 2011, 11:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

witam
Chciał bym zakupić moje pierwsze buty do biegania, dotychczas biegałem w trampkach. Ważę 75kg, stopa neutralna i średnio biegam po 10km co drugi dzień. Biegam po leśnych ścieżkach, kamienistych drogach oraz ulicach. Interesują mnie buty do 130 zł.
Zastanawiałem się nad którymiś z tych butów:

http://wojosport.pl/pl,product,891044,b ... ntury.html
http://allegro.pl/buty-meskie-do-biegan ... 20093.html
http://allegro.pl/buty-joggingowe-joma- ... 94312.html
http://allegro.pl/buty-joggingowe-joma- ... 94197.html
http://moda.allegro.pl/buty-reebok-orie ... 57627.html
http://www.sklepnike.sportclub.com.pl/p ... IOT-2.html
http://allegro.pl/buty-meskie-asics-pat ... 02076.html
http://www.sklep-presto.pl/product-pol- ... eebok.html

Pozdrawiam :)
PKO
Martins
Wyga
Wyga
Posty: 86
Rejestracja: 08 wrz 2011, 12:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zanim wybierzesz buty powinieneś zrobić scan stopy i badanie dynamiki biegu, a dopiero potem wybierać buty.

Pozdrawiam
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

żeby wybrać buty wybierz się do sklepu gdzie Tobie doradzą, niekoniecznie na podstawie super zaawansowanych technologicznie analiz.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Martins
Wyga
Wyga
Posty: 86
Rejestracja: 08 wrz 2011, 12:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Po to ktoś stworzył analizę biegu aby biec możliwie bezpiecznie i szybko, a przy tym aby nie zrobić sobie krzywdy i nie jest to wymysł specjalistów od marketingu, a raczej potrzeba nowoczesności. Zmieniają się wszystkie dziedziny życia telefony są coraz nowocześniejsze, zmienia się i sposób kupowania butów jeśli ktoś tego nie rozumie jest ignorantem.

To tak jak z pulsometrami, przecież zawodowcy nie potrzebują pulsometra bo mają tętno "wyćwiczone" co innego amator biegania, taki może przesadzić z treningiem, ("zakwasić organizm") to może potwierdzić każdy kardiolog.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

kwestia rozpoznania to jedno - tu się zgadzamy. kwestia doboru środków - to drugie, tu się różnimy.

ja uważam, ze pulsometru nie należy kupowac, że to zbędny gadżet, powinno ise natomiast poznawać swój organizm i jego rekacje na trening.

podobnie z butami - np. przy bieganiu w butach "naturalnych" ze śródstopia - żadna analiza nie ma sensu.
nawet jesli nie szukamy butów naturalnych to dobór obuwia może się doskonale obyć bez analiz i byc prawidłowy. analiza czasami pomaga, ale równie często MOIM ZDANIEM wtłacza w ramy bezrefleksyjnego nie-myślenia o własnym bieganiu.

Ktoś mnie zbadał, wybrał buty ze swojego katalogu, choćby były niewygodne i przeładowane zbędnym badziewiem, musze w nich biegać. MOIM ZDANIEM jest to niewłaściwe podejście.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Martins
Wyga
Wyga
Posty: 86
Rejestracja: 08 wrz 2011, 12:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:kwestia rozpoznania to jedno - tu się zgadzamy. kwestia doboru środków - to drugie, tu się różnimy.

ja uważam, ze pulsometru nie należy kupowac, że to zbędny gadżet, powinno ise natomiast poznawać swój organizm i jego rekacje na trening.

podobnie z butami - np. przy bieganiu w butach "naturalnych" ze śródstopia - żadna analiza nie ma sensu.
nawet jesli nie szukamy butów naturalnych to dobór obuwia może się doskonale obyć bez analiz i byc prawidłowy. analiza czasami pomaga, ale równie często MOIM ZDANIEM wtłacza w ramy bezrefleksyjnego nie-myślenia o własnym bieganiu.

Ktoś mnie zbadał, wybrał buty ze swojego katalogu, choćby były niewygodne i przeładowane zbędnym badziewiem, musze w nich biegać. MOIM ZDANIEM jest to niewłaściwe podejście.
Nie należy kupować pulsometru bo Ty tak uważasz. A niby jak ktoś kto zaczyna swoją biegową przygodę ma poznać swój organizm i jego reakcje? Ma się za przeproszeniem porzygać aby wiedział że ma nie przesadzać z szybkim tempem? Człowieku co Ty tu wypisujesz za bzdury? Powiedz to instruktorom np. spinningu, którzy ludziom mówią jak mają prawidłowo wykonywać ćwiczenia aby nie zrobili sobie krzywdy. I na każde zajęcia każą przychodzić z pulsometrem.
Buty to temat złożony, bo zależy od techniki biegu, układania stopy podczas biegu a nawet czy ktoś ma czy nie ma płaskostopia, itd. Każdy jest inny i co innego oczekuje, ale od czegoś trzeba zacząć nic nie stoi na przeszkodzie żeby skorzystać z nowinek nowoczesnej techniki, w tym np. badania na dynamikę biegu lub scan stopy.
Widać że nie robiłeś takiego badania bo gdybyś robił to byś wiedział, że nikt niczego Ci nie narzuca "ze swojego katalogu butów" a jedynie doradza. Co więcej wcale tych butów nie musisz kupować, możesz zrobić jedynie badanie i odejść, bo to nic nie kosztuje. A to badanie jest generalnie po to aby stwierdzić czy ktoś ma stopę neutralną, pronującą czy supinującą i nic więcej.
Jesteś obrażony na technologiczne nowinki to sobie bądź ale nie pisz bzdur. Każdy sam zdecyduje co dla niego jest istotne.

http://www.polskieradio.pl/9/557/Artyku ... -to-sie-je

art z portalu Bieganie.pl nie znalazłem innego linku ale to to samo.
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2011, 11:58 przez Martins, łącznie zmieniany 1 raz.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

Naprawdę prosze o trochę szacunku w dyskusji i trzymanie się faktów.

Ze zdobyczy technologii korzystam - z Garmina, tylko że nie używam pulsometru tylko GDS-u.
Jest wiele planów, ba, cąłych teorii treningu opartych na samopoczuciu, subiektywnych odczuciach intensywności i to wg mnie jest dobra droga, lepsza niż trening oparty o tętno bądź tempo. Jeżeli ktoś lubi kierat liczb, pomaga mu w treningu, to ok - niech go stosuje ale protestuję wobec stwierdzenia, że pulsometr albo jakikolwiek inny gadżet jest konieczny do treningu.

Jak można poznać swój organizm i jego reakcje? Na sto różnych sposobów, chociażby badając oddch, subiektywne odczucie intensywności wysiłku w jego trakcie, testami konwersacji, oceniając stopień zmęczenia po treningu oraz na nastepny dzień. Już te narzędzia przewyższają potrzeby początkujących odnośnie monitorowania wysiłku... I uczą bardzo wiele.

Naprawdę, panuje jakiś terror, że trzeba mieć buty za 400 i pulsometr za 600.
Początkujący to czytają i zostają w domu, bo nie mają tysiąca, by wydać po to tylko, by móc zacząć treningi. Ta sytuacja jest wg mnie absurdalna.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Martins
Wyga
Wyga
Posty: 86
Rejestracja: 08 wrz 2011, 12:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Powiedz to jakiemuś trenerowi że zawodnicy/biegacze początkujący mają: "opierać się na subiektywnych odczuciach", takie można sobie wyrobić z czasem a nie kiedy jest się zielonym w tej materii.
Jednak jesteś ignorantem. Najtańszy pulsometr można kupić już za 50 zł, Taki za 80 zł naprawdę jest super, nawet ze stoperem. A buty kolego kupuje się w zimie, kiedy jest niewielu kupujących wtedy masz wiele promocji i takie buty jak mówisz kosztujące 600 zł kosztują 300 a może i mniej.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

Po raz ostatni proszę by darowac sobie wycieczki osobiste oraz inwektywy.
Wiem, ile kosztują tanie pulsometry, ale uznałem ,ze ze względu na to, że tanich butów nie można kupowac, pewnie nie można też kupować tanich puilsometrów...
Okazuje się jednak, że pulsometr za 80 złotych jest ok ale buty nie.
Sparafrazuję: czego można oczekiwac po pulsometrze za 80 złotych?

Otóz pozostaję w przekonaniu, że można oszczędzić sobie tych 80 wydanych złotych, nauczenie sięp odstaw swojego organizmu trwa może z 3-4 tygodnie... Reszta przychodzi z czasem, ale z czasem również przychodzą trudniejsze treningi.

Spójrz sobie proszę na plany na portalu, chociażby te:

http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=13&id=250
http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=445
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=186&id=2816

Są to plany dla początkujących, przygotowane przez profesjonalnych trenerów, a opierające się na subiektywnie odczuwanej intensywności. Tak więc to nie ja mówię trenerom, ale trenerzy mi mówią, że początkujący biegacze z powodzeniem mogą trenować w oparciu o subiektywnie odczuwaną intensywność.

Czekam kiedy Adam wpadnie i wywali to do treningu albo wręcz usunie - dyskusja nie ma sensu, kiedy ktoś stoi po czubek głowy w okopie.

wracając do pytania:
radziłbym wziąć Jomy.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Martins
Wyga
Wyga
Posty: 86
Rejestracja: 08 wrz 2011, 12:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Uparłeś się tych butów tanich z Lidla, a pulsometru z Lidla już nie proponujesz? Kosztuje nawet mniej niż wspomniane przeze mnie 80 zł...
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

Proponuję, oczywiście, jeżeli ktoś jest przekonany do treningu na tętno. Jest nawet wątek o tym pulsometrze, nie wczytywałem się jednak jakie są opinie użytkowników, jeżeli użytkownicy są zadowoloeni, jest kodowany sygnał, strefy tętna itd., to oczywiście, że warto.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
loki06
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 13 wrz 2011, 11:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Gdzie najlepiej kupić buty do biegania we Wrocławiu?
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ