Kachita - komentarze.
Moderator: infernal
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Jak kryzys szalał najmocniej, to domek na Florydzie był znacznie tańszy niż podobny w Polsce.zoltar7 pisze:Oj Kachita, no to nabiegałaś tyle w tej Portugalii co daleko nie szukając... Pardita w Albanii
ps. Jak to Wujek Manuell i ciotka Maria chcą do USA, przecież to państwo się sypie, bezrobocie sięga kilkunastu procent, a mieszkania w NY (20 min. kolejką od centrum) można kupić taniej niż na warszawskim Tarchominie, a Tarchomin w Wawie still najtańszy
No normalnie koniec (nowego) świata...
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Oj tam, oj tam, ale przynajmniej nie przytyłam. A nawet chyba schudłam z pół kilozoltar7 pisze:Oj Kachita, no to nabiegałaś tyle w tej Portugalii co daleko nie szukając... Pardita w Albanii
Dzięki za miłe słowa, cieszę się, że fotki się podobają, to moje kolejne hobby
My śmigaliśmy po tych serpentynach na skuterku, wrażenia niezapomniane. Zwłaszcza, że niektóre drogi miały niezłą przepaść z obu stron Dodatkowych atrakcji zapewniały spadające kamienie - niektóre kawałki zalegające na drogach były całkiem spore
Jeeej, trzeba dzisiaj iść wreszcie pobiegać. Wszyscy życiówki robią, a ja nic. No i czas zacząć myśleć o półmaratonie. Ciekawe, jak się będzie biegło po prawie dwóch tygodniach przerwy i na totalnym niewyspaniu. Ale za to nadrobiłam zaległości w babskich blogach, teraz czas na męskie
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Gdy jutro zwlokę się z barłogu i udam się do buchty, wesoło chwostem machając, strzyżąc słuchami i tabakierą węsząc dzikarzy co by w gwizd nie dostać albo co by mi posoki nie upościły, będę myślał o Kachicie. Bo nikt tak pięknie nie stroszy chybu jak młoda locha na jesieni... ale się wzruszyłemKachita pisze:Nie da się tego ukryć, idzie jesień. Wieczorem już czuć w powietrzu lekki chłodek, powietrze zaczyna pachnieć palonymi liśćmi, żołędzie pękają pod raciczkami...
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Kompletnie mnie to nie interesuje. Potrzebuje kiedyś pobiec w jakimś biegu na 10k by zorientować się w swoim poziomie biegowym.Kanas78 pisze:dajesz zoltar, dajesz!!LadyE pisze:z tego co mi wiadomo bieg niepodleglosci powinien byc na stronie wosiru jakos tak ze wszystkim sie nie spiesza
Natomiast w moim bieganiu chodzi o coś w rodzaju mantry, a nie o robienie życiówek... chcociaż doceniam atmosferę takiego biegu.
Pisząc o kameralnym biegu miałem raczej na myśli imprezę w stylu Praskiej Dychy.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- wolf1971
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1815
- Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk
Zoltarku. Właśnie Bieg Niegodległości jest dla Ciebie. Wierz mi. Idea biegu, oprawa, mnóstwo amatorów, tak jak Ty, biegnących dla idei, bez napinki i parcia na wynik. Szczerze polecam. No i są ładne medale. I biegniesz w koszulce organizatora tworząc biało- czerwona flagę. No i będzie chłodno, a nawet może padać. I trasa prosta, nie licząc dwóch podbiegów na wiadukty. No i możliwość pobiegania w centrum W-wy środkiem ulicy
No i w większym tłumie łatwiej o zachowanie anonimowości, a w Praskiej Dyszce czy Biegu Pamięci już nie będziesz jednym z kilku tysięcy tylko jednym z kilkudziesięciu.
No i w większym tłumie łatwiej o zachowanie anonimowości, a w Praskiej Dyszce czy Biegu Pamięci już nie będziesz jednym z kilku tysięcy tylko jednym z kilkudziesięciu.
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2011, 11:57 przez wolf1971, łącznie zmieniany 1 raz.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
No i nie zapominajmy o możliwości pobiegania ze mną
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
Sorrki Kachita za zaśmiecanie komentsów do bloga, ale kurde zoltar jak możesz doceniać atmosferę biegu na zawodach, jak nigdy nie brałeś w nich udziału?zoltar7 pisze:Kompletnie mnie to nie interesuje. Potrzebuje kiedyś pobiec w jakimś biegu na 10k by zorientować się w swoim poziomie biegowym.Kanas78 pisze:dajesz zoltar, dajesz!!LadyE pisze:z tego co mi wiadomo bieg niepodleglosci powinien byc na stronie wosiru jakos tak ze wszystkim sie nie spiesza
Natomiast w moim bieganiu chodzi o coś w rodzaju mantry, a nie o robienie życiówek... chcociaż doceniam atmosferę takiego biegu.
Pisząc o kameralnym biegu miałem raczej na myśli imprezę w stylu Praskiej Dychy.
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Chodziło mi o to, że do bieg NIEPODLEGŁOŚCIKanas78 pisze:
Sorrki Kachita za zaśmiecanie komentsów do bloga, ale kurde zoltar jak możesz doceniać atmosferę biegu na zawodach, jak nigdy nie brałeś w nich udziału?
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
strach piękne uczuciezoltar7 pisze:Kompletnie mnie to nie interesuje. Potrzebuje kiedyś pobiec w jakimś biegu na 10k by zorientować się w swoim poziomie biegowym.Kanas78 pisze:dajesz zoltar, dajesz!!LadyE pisze:z tego co mi wiadomo bieg niepodleglosci powinien byc na stronie wosiru jakos tak ze wszystkim sie nie spiesza
Natomiast w moim bieganiu chodzi o coś w rodzaju mantry, a nie o robienie życiówek... chcociaż doceniam atmosferę takiego biegu.
Pisząc o kameralnym biegu miałem raczej na myśli imprezę w stylu Praskiej Dychy.