Piotr! Tylko teraz nie rozpędz się!! km dziennie - to sie tego trzymaj!!!nie przyszarżuj!!! 

  Będzie doooobrze! 
 
 
Rafał!  Tak,biegnę tą Arkonę. Po Pile już nie robię żadnych planów, mam niezła nauczkę - był plan, byl stres po drodze zeby cos wyszło a ciało odmówiło współpracy 

 . Więc startuję i biegne! I ma byc fajnie!  

 Ty oczywiście biegniesz?