Trening z Pumą dla początkujących

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
fantom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1984
Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
Życiówka na 10k: 42:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

nemi pisze:mariusz ale sie gadułą zrobiłeś...większą niż ja :hahaha: :hahaha:
Nie moze biegac to jakos musi odreagowac :ble:
New Balance but biegowy
nemi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 30 maja 2011, 12:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

napisaliście w tym samym czasie :hej: same 9...

wstałam rano i..... kolanko nie dokucza już ...ból ustał... myślę ze dziś będzie bieganko....po pracy szybko do domu... zrobić co zrobić (obowiązki)...i w las...powolutku...mam nadzieje tylko ze nie za wczesnie...ale kiedys musze spóbowac :taktak:
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

ja też dziś zaczynam, tylko może na początek na siłownie skocze a potem 4-5km zrobie
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
Awatar użytkownika
ptak
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 27 maja 2011, 12:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A ja wczoraj 10km + przebiezki.
Zacąłem wolniutko, inaczej jak zawsze i w nagrodę 4km wyszedł w tempie marszowym, dramat, to nie tędy droga, nastepnym razem zaczną mormalnie a feralny kilometr przetrzymam w stałym tempie, zobaczymy co mój organizm na to.
Cały bieg spokojnie ale tempo kiepskie, chyba zbyt krótka jak dla mnie regeneracja po ostatnich 18km. Chłodno było to włozyłem pierwszy raz koszulką z długim rekawem i do końca nie wiem czy dobrze zrobiłem, na poczatku ok. na wolnej przestrzeni jak wiało, gdy po 3,5 km wbiegłem do lasu to troche za ciapło. Od 5 km ulewny deszcz, bosko mnie zalewało, z góry krople i z dołu kałuże, koszulka cięższa sie zrobiła. Ostatni kilometr bez deszczu i przebiezki.
Podsumowując dobre samopoczucie w słabym tempie :hahaha:
mariuszbugajniak pisze:Słuchajcie Pumki, po rozmowach z niektórymi z naszego stada
Ciekawe którzy to Ci niektórzy? :hahaha: Bo ja nie.
nemi pisze:mariusz ale sie gadułą zrobiłeś...większą niż ja :hahaha: :hahaha:
Mariusz nie biega to gada, nudzi się :hahaha: czas zacząć biegać bo nas zagadasz :hahaha: :hahaha: :hahaha:
nemi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 30 maja 2011, 12:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mariuszbugajniak pisze:tylko może na początek na siłownie skocze
a ja chyba sobie daruje... :hahaha: :hahaha:

chociaż ostatnio myślałam o samoobronie...jako kolejnej aktywności i zastępczej formie biegania..przynajmniej w zimę...ale skutecznie zostało mi to wyperswadowane... cóż czasami za uległa jestem... może aerobik :trup: :hahaha: :hahaha:
nemi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 30 maja 2011, 12:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ptak pisze:w nagrodę 4km wyszedł w tempie marszowym
...znaczy zółwim :hahaha: :hahaha:
ptak pisze:bosko mnie zalewało, z góry krople i z dołu kałuże, koszulka cięższa sie zrobiła.
...trzeba było się nie zastanawiać tylko ściągać... :hejhej: :hahaha:
Awatar użytkownika
pełnazapału
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 05 cze 2011, 09:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

hej moi drodzy biegacze,
powiem szczerze, że tak czytam co piszecie i aż mi wstyd się odzywać... No ale będzie lepiej- mam nadzieję. Dzisiaj wieczorem mam nadzieję w końcu wyjść pobiegać, bo coś ostatnio odpuściłam. Usprawiedliwiam się sama przed sobą, że nowe miejsce, dużo spraw do ogarnięcia, mało czasu, albo że za gorąco.. ale wiadomo, wymówki zawsze się znajdą. Dzisiaj wieczorem na pewno sie uda.
Poproszę o porządnego kopa dla lepszej motywacji :D
Obrazek
nemi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 30 maja 2011, 12:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

...dasz rade kochana ...jestem z Tobą :usmiech:
fantom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1984
Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
Życiówka na 10k: 42:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

nemi pisze:...dasz rade kochana ...jestem z Tobą :usmiech:
...jestesmy...
Awatar użytkownika
nodrog
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 278
Rejestracja: 12 lip 2011, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

pełnazapału pisze:Poproszę o porządnego kopa dla lepszej motywacji :D
Uwaga...
1, 2, 3.... kooooooooooooooop
i Go, Go , Go, Go, Go
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

byłem w sklepie ortopedycznym po wkładki, niestety było jeszcze gorzej, doczytałem, że moje super buty, po pierwsze są dla suplinujących, a po drugie są praktycznie bez amortyzacji, bardzo zbliżone do butów startowych, są przeznaczone do krótkiego biegania raz w tygodniu :hej: :hej: :hej:

tak to jest, jak czlowiek na początku coś kupuje jak się nie zna
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

po bieganiu, chciałem delikatnie więc ydreptałem 4km, niby było dobrze, ale widze, że coś jest nie tak i wiem, że na 99% jest to temat butów...

tylko tydzień przerwy, a spadek formy masakryczny, tak przygotowany do olimpijskiego to aż żal jechać
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
Awatar użytkownika
nodrog
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 278
Rejestracja: 12 lip 2011, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mariuszbugajniak pisze:tak przygotowany do olimpijskiego to aż żal jechać
Hmm, to może dasz wygrać starszemu koledze :bum:

Kolega poddał mi świetną strategię na ten bieg - ustawić się za tym gościem z napisem Kenia, trzymać się go, a na końcówce wyprzedzić. Powinno to dać niezły czas :bleble:
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

walcze przez te 2 tygodnie, zobaczymy...
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
Awatar użytkownika
pełnazapału
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 05 cze 2011, 09:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

dzięki za kopa moi drodzy- podziałało :D
jakoś się zmobilizowałam i poooobiegłam. Biegało się super, nawet te góry i podbiegi już mnie tak nie zmęczyły jak ostatnio- zrobiłam w końcu trochę przebieżek, i biegłam przed siebie.. Nawet tym razem po bieganiu po polach zdecydowałam się na rundę po mieście i muszę stwierdzić, że mam grono fanów :D Włosi byli zachwyceni i namiętnie mi kibicowali.
Trening zaliczy- godzina konkretnego wysiłku, a potem jeszcze trochę pompek itp. Od razu mi lepiej :) następne podejście w niedziele!
Uff jak dobrze, że można na was liczyć w walce z lenistwem- jesteście cuuudowni!
Obrazek
ODPOWIEDZ