...powiem tak. Wymarzyłem sobie taki numerek, zwizualizowałem go, połączyłem się mentalnie z komputerem losującym numerkiarkadiuszkrol pisze:A ja się chciałbym dowiedzieć "JAK SOBIE ZAŁATWILIŚCIE TAKIE FAJNE NUMERY" ?
Życzę ci tego ale jakoś nie wydaje mi się żeby to było możliwe ... podaj swój numer startowy to będziemy mogli zerknąć potem jak ci poszłorobert71 pisze:Witam wszystkich szykujących się do 33 MW!
Jak na debiutanta marzenia mam odważne - 3.30
W takim razie proszę abyś zwizualizował dla mnie 33MW w 3:59:59Artur-3456 pisze:...powiem tak. Wymarzyłem sobie taki numerek, zwizualizowałem go, połączyłem się mentalnie z komputerem losującym numerkiarkadiuszkrol pisze:A ja się chciałbym dowiedzieć "JAK SOBIE ZAŁATWILIŚCIE TAKIE FAJNE NUMERY" ?
I JEST! Czy ktoś jeszcze nie wierzy w siłę pozytywnego myślenia?;-)
... biorę w ciemno ... no i może mam jeszcze przebiec się za Ciebie w MWarkadiuszkrol pisze:W takim razie proszę abyś zwizualizował dla mnie 33MW w 3:59:59Artur-3456 pisze:...powiem tak. Wymarzyłem sobie taki numerek, zwizualizowałem go, połączyłem się mentalnie z komputerem losującym numerkiarkadiuszkrol pisze:A ja się chciałbym dowiedzieć "JAK SOBIE ZAŁATWILIŚCIE TAKIE FAJNE NUMERY" ?
I JEST! Czy ktoś jeszcze nie wierzy w siłę pozytywnego myślenia?;-)
DAMY RADĘ!Omalanga pisze:No i jak się biegło kochane Pierwszaki? Ja skończyłam z czasem dokładnie takim samym jak pół roku temu na półmaratonie warszawskim - 1:57. No i od jakiegoś 17 km intensywnie myślałam, czy na pewno dam radę w Maratonie za miesiąc... Naprawdę zaczęłam się cykać
nie podcinaj mu skrzydelarkadiuszkrol pisze:Życzę ci tego ale jakoś nie wydaje mi się żeby to było możliwe ... podaj swój numer startowy to będziemy mogli zerknąć potem jak ci poszłorobert71 pisze:Witam wszystkich szykujących się do 33 MW!
Jak na debiutanta marzenia mam odważne - 3.30
bede probowac 
na poczatku tak planowalam ale teraz nie jestem pewna. na pewno chce zaczac wolniej i pozniej przyspieszacMaciej_J pisze:LadyE, nie jesteś jedyna, ja też w debiucie będę biegł na 3:30, damy radę
Biegniesz w grupie na 3:30 za pacemakerem, czy jakaś inna taktyka?
a Ty juz wiesz jak bedziesz biegl? ile teraz biegasz tygodniowo?
ja musialam sie ostro przez tlum przebijac przez dystans chyba dwoch km zanim udalo mi sie swojego dostrzecOmalanga pisze:Na półmaratonie warszawskim w marcu był taki tłum, że balonik zamigotał mi gdzieś daleko, a później znikł zupełnie, więc chyba będę liczyć tylko na mojego Garmina
Chętnie przebiegnę się z Tobą po trasie MW (koniecznie jego końcowej części z zakończeniem na mecie)Omalanga pisze:Ja właśnie wydrukowałam sobie mapkę maratonu i myślę, czy by nie przebiec planowanych na najbliższy weekend 32-35 km właśnię tą trasą w moim tempie Easy, czyli ok. 6:30 min/km. Może ktoś ma ochotę dołączyć?
A co do biegu z balonikiem czy zającem, to bardzo fajna sprawa, o ile uda się dotrzeć do takiego balonika. Na półmaratonie warszawskim w marcu był taki tłum, że balonik zamigotał mi gdzieś daleko, a później znikł zupełnie, więc chyba będę liczyć tylko na mojego Garmina
Może się uda .. a jak nie to wystarczyć będzie musiał wirtualny balonik w Garminie tak jak mówiszOmalanga pisze:A co do biegu z balonikiem czy zającem, to bardzo fajna sprawa, o ile uda się dotrzeć do takiego balonika. Na półmaratonie warszawskim w marcu był taki tłum, że balonik zamigotał mi gdzieś daleko, a później znikł zupełnie, więc chyba będę liczyć tylko na mojego Garmina
Jeżeli o mnie chodzi to niestety odpadam.Artur-3456 pisze:Chętnie przebiegnę się z Tobą po trasie MW (koniecznie jego końcowej części z zakończeniem na mecie)
Może być 35, może być easy
Zakotwiczymy pozytywne stany, oswoimy trasę i zwizualizujemy nasz Maraton łącznie z finiszem.
Nie ma to, jak ćwiczenia w terenie
Zdradzę Tobie jeszcze kilka sztuczek na pozyskanie mocy
Również zapraszam innych - nie musimy biec tym samym tempem - pogadamy chwilkę
i pomotywujemy się a później każdy oswaja swój własny maraton
Co ty na to Arek?
PS.
Ja mogę po południu od 17.00 lub rano od 9.00.
. Spróbuję, choć mam go dopiero od tygodnia i jeszcze się z nim użeram... ekran dotykowy, to nie jest mój ulubiony sposób porozumiewania się ze sprzętem, ale mam nadzieję, że go w końcu oswojęarkadiuszkrol pisze: Jak zrobicie trasę z Garminem GPS to chętnie zerknę na dane
Arek
) lubią najbardziej 
