Dzisiaj niestety od rano padał deszcz wiec nie miałam szans wybrać sie na BiegamBoLubię. Gdybym mogła pójśc sama to oczywiscie deszcz nie miałby tutaj znaczenia, ale ja na BiegamBoLubię chodzę z dzieciakami, wiec trening w deszczu odpadał

W takim razie zrobiłam trening zgodnie z planem: 2 km +3*1,6 km (4'30) p 4' + 2 km.
A w szczegółach wyszło tak:
dystans ogółem 10,52 km
czas ogółem 57:42
3 * 1,6 km w tempach (4'28; 4'30; 4'29)
pierwsze 1,6 km biegło się luźno i swobodnie, drugie dziwnie cięźko, ostatnie znowu dość przyjemmnie, szczególnie na ostatnich 500 m złapałam wiatr w żagle i biegłam biegłam aż usłyszałam pik pik pik

Przyjemny trening w lekkim deszczu. Podoga idealna na zawody.
Jutro tylko 8 km (75%)