B&B - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

Beauty&Beast pisze:
LadyE pisze: imponujacy kilometraz jak na przygotowania do maratonu :orany:
:niewiem: Ty tak poważnie?
Taki, letni standard bym powiedziała. Dwa lata temu nie prowadziłam bloga na bieganie.pl, ale robiłam Greiffa. Tu jest małe podsumowanie tego, co wtedy robiłam ;-)
Więc teraz zawsze mam poczucie, że biegam ZA mało.
to miala byc uwaga wyrazajaca podziw :)
nie ukrywam - porownuje swoje treningi z Twoimi bo dobrze jest wzorowac sie na tych z doswiadczeniem :)
dzieki za link - przejrzalam tak na szybko ten blog. nie wiem czy moje spostrzezenia sa trafne ale chyba liczba startow do dni treningowych byla nieco wieksza jak teraz? moge zapytac o wynik z Twojego pierwszego maratonu? niestety nie znalazlam go w zapiskach jedynie wzmianki ze odbyl sie w Gdansku i podeszlas do niego ???bez przygotowan???

pozdrawiam
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Uparta kobieta! Robi wrażenie.
Awatar użytkownika
Beauty&Beast
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1158
Rejestracja: 11 wrz 2007, 09:07
Życiówka na 10k: 00:45:29
Życiówka w maratonie: 3:42:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Strasb, dzięki :)

LadyE, ze mnie nie należy brać przykładu. Chyba że przykład przerostu ambicji nad możliwościami.
No i jednak jestem trochę starsza i trochę cięższa ;)

Ale po kolei.
Maraton Gdański był trzeci. Pierwsza była Warszawa'07 (w linku ostatni odcinek opisu). W Warszawie nabiegałam 4:16 ;-) Przed nim biegałam 4xtydzien, 2x10 km, 1x ok. 15 i jedno dłuższe wybieganie (20, 3x30 km) lub start (w sierpniu i wrzesniu przed pobieglam 3 polmaratony, poprawiając wynik w sumie o prawie 10 minut). Potem od listopada zaczęłam już coś na kształt treningu (prawda, DOM?), dalej 4xtydzien i niedużo kilometrow, ale za to z jakimiś elementami szybkości, siły i tak dalej - i w drugim maratonie, w Barcelonie, bylo już 3:54.
W Gdańsku bylo 4:03, ale on był nie tyle bez przygotowania, co z marszu, z takiego sobie tupania po lesie, dopiero zaczynałam jakiś plan do pazdziernikowego maratonu. Decyzja o piątkowym starcie zapadla... w środę. Swoją drogą ten start + 2-3 półmaratony po bardzo mi pomogły w przygotowaniach

Greiff w moim przypadku byl strzelaniem z armaty do kanarka. Nie polecam, chyba że do łamania trójki. Faktem jest, że psychicznie mnie bardzo wzmocnił. No i potem już nawet 90 km w tygodniu nie robi wrażenia ;-) Z drugiej strony, rok temu z kilometrażu prawie o polowę mniejszego pobiegłam na dużo trudniejszej trasie raptem 3 minuty wolniej. Więc... jakby... Mam niejasne wrażenie że ilością próbuję zadeptać jakość. Czasami to dziala, ale niestety, nie zawsze :)

Jeżeli chodzi o starty, to akurat przy Greiffie prawie nie startowałam. W zasadzie chyba tylko Kabaty potraktowane jako mocny trening i Puchar Maratonu na 25 km - jako dlugie wybieganie w tempie maratonu. Teraz też mam się ograniczać ;-)
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

ha!! :hahaha: chyba kiedys widzialam te reklame w tv :oczko:
mam ogromne problemy z rozpoznawianiem ludzi (z twarzy) ale trzymasz w biegu rece w sposob tak charakterystyczny ze jestem teraz niemal pewna ze widzialam Cie na biegu Powstania Warszawskiego.
dziekuje za obszerna odpowiedz. mam nadzieje ze wyciagne odp wnioski i wykorzystam je we wrzesniu :)
a w tym roku jaki czas na maratonie jest Twoim celem?
Awatar użytkownika
Beauty&Beast
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1158
Rejestracja: 11 wrz 2007, 09:07
Życiówka na 10k: 00:45:29
Życiówka w maratonie: 3:42:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jakbyś mnie zapytała z miesiąc temu, powiedziałabym, że 3:30.

W obecnej formie to ja go tylko chcę ukonczyć tak, żeby w poniedziałek spojrzeć bez wstydu w lustro ;-)
Awatar użytkownika
DOM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2101
Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
Życiówka na 10k: 34:27
Życiówka w maratonie: 2:36:045
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Beauty&Beast pisze:Jakbyś mnie zapytała z miesiąc temu, powiedziałabym, że 3:30.

W obecnej formie to ja go tylko chcę ukonczyć tak, żeby w poniedziałek spojrzeć bez wstydu w lustro ;-)
Tia...;)
Nie wierzcie kobiecie;)
Spełniona mama dwóch chłopaków.
Miłośniczka Wings For Life;) i biegów górskich.
DOMwBIEGU.pl
Awatar użytkownika
Beauty&Beast
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1158
Rejestracja: 11 wrz 2007, 09:07
Życiówka na 10k: 00:45:29
Życiówka w maratonie: 3:42:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

DOM, :sss:
Tak źle to mi się już dawno nie biegało.
Ale mam jeszcze miesiąc ;-)
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

Trzymam kciuki za 3:30 :)
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To jedyny trening na ktorym widze jakis postep, miesiac temu mialam problem żeby pobiec pod górkę ponizej 50 sekund, dzisiaj udało się ze dwa-trzy razy zejśc do 40, a srednio wychodzilo 42.
no, jak siła jest, to znaczy ze jest dobrze! :hejhej:
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

w takim razie sto lat, sto lat na biegowych sciezkach :hej:
Awatar użytkownika
wisnia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 317
Rejestracja: 11 lip 2011, 00:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

najlepszego z okazji urodzin! :hejhej:
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

oj spoznione zyczenia urodzinowe :)
mam nadzieje ze kiedys tez bede mogla sie pochwalic takim stazem biegowym ;)
a co do treningow - planujesz w najblizszym czasie cos dluzszego? :lalala:
Awatar użytkownika
DOM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2101
Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
Życiówka na 10k: 34:27
Życiówka w maratonie: 2:36:045
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ale gafa:(:(
Sto lat. Prezent dostaniesz jutro;)
Super zdjęcie Doris ci cyknęła na NDZ.
No i dzisiaj też bdb. Najprawdopodobniej jutro jadę z Wami, bo z Maćkiem coraz gorzej, a maraton to dla niego priorytet:)
Spełniona mama dwóch chłopaków.
Miłośniczka Wings For Life;) i biegów górskich.
DOMwBIEGU.pl
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

oraz koledze, który po dżentelmeńsku zaczekał i przepuścił mnie na mecie (byłam kilka metrów za nim)...
ale slodkie :D

gratulacje :)
calkiem fajna ta lesna trasa. myslalam, ze jak 'przełaj', to bedzie wyboiście, krzywo, wąsko.. a widziałam, że całkiem przyzwoicie było. miło :)
Awatar użytkownika
Fladra
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 818
Rejestracja: 07 paź 2009, 16:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: KRK

Nieprzeczytany post

oraz koledze, który po dżentelmeńsku zaczekał i przepuścił mnie na mecie (byłam kilka metrów za nim)...
Brawa dla Pana. Też raz , jeden jedyny tak mi się zdarzyło, gdy biegałam prawie cały bieg ramię w ramię z nieznajomym mi kolegą a on przed metą zwolnil i powiedział "Panie przodem". Z reguły niestety jest tak, ze meska ambicja włącza facetom dopalacze przed metą i starają się wyprzedzac kogo popadnie a szczedgólnie kobietki.


Brawa dla biegowych dżentelmenów i brawa dla Ciebie za swietny wynik w biegu!
Biegam bo Lubię Kraków

10 km - 47 min
21 km - 1h46
42,1 km- 3h43
ODPOWIEDZ