MIMIK - komentarze

[jackma]

Gratki za wynik.

[pardita]

Mimik,
dzieki za konstruktywny komentarz
Ty, widze, swoj plan ladnie realizujesz. Ta Bielawa pewnie bedzie takim mini-testem,co...?

[mimik]

Nie wiem czy się udać wyjechac do tej Bielawy, tak czy siak jakiś test zgodnie z planem wykonam.

[killerek]

mimik widzę że zapierdzielasz na treningach ostro
jestem pewna że uda się osiągnąć wymarzony wynik i 3mam za to mocno kciuki

[mimik]

mimik widzę że zapierdzielasz na treningach ostro

bo nie ma opierdalania się :

jestem pewna że uda się osiągnąć wymarzony wynik i 3mam za to mocno kciuki

dzięki za kciuki!

[Gife]

Ale urwał z tych zdjęć Miażdży studenckie życie
Zważ się lepiej i dodaj do bloga co by argumenty bardziej gniotły

[strasb]

Widać różnicę, bardziej się melancholijny od tego biegania zrobiłeś.

[mimik]

na pierwszej stronie w blogu uaktualniłem te kilogramy.. Teraz ważę dokładnie 63 kg. Przed bieganiem było samo sadło i pi razy oko 80kg, no i tryb życia wybitny

Widać różnicę, bardziej się melancholijny od tego biegania zrobiłeś.

taka różnica mnie zachwyca. melancholijny to zawsze byłem, a to bieganie robi ze mnie raczej flegmatyka , w czym widzę pozytywy dla siebie.

[kachita]

Różnica dramatyczna! Gratuluję

A czasem po prostu trzeba zaakceptować przerwy w bieganiu - byle nie za długie, bo człowiek może się nagle zorientować, że bez biegania też jest ok

[wisnia]

Porada dla początkujących: Nie biegajcie tak wolno, przyspieszcie trochę, bo szkoda tak się męczyć.

dzięki! coś w tym jest to samo stwierdziłam jakiś czas temu i dzisiaj znowu, wlokąc się tak jakby trucht miał zaraz przejść w chód... po przyspieszeniu do tempa, które już bardziej przypominało bieg, oddech przyspieszył ale biegło mi lepiej i jakby lżej.

chociaż tempa, które tutaj widzę, to niby "wolno" to dla mnie byłaby już prędkość światła.

pozdro

[strasb]

Kupuję Twoją dzisiejszą poradę dla początkujących i będę wprowadzać w życie.

[kachita]

Dołączam się do grona dziewczyn kupujących Twoją dzisiejszą poradę - dzisiaj idąc za ciosem znowu pobiegłam nieco szybciej niż zwykle i całkiem dobrze i przyjemnie mi szło. Czekam na kolejną

[mimik]

dzięki! coś w tym jest to samo stwierdziłam jakiś czas temu i dzisiaj znowu, wlokąc się tak jakby trucht miał zaraz przejść w chód... po przyspieszeniu do tempa, które już bardziej przypominało bieg, oddech przyspieszył ale biegło mi lepiej i jakby lżej.

Dołączam się do grona dziewczyn kupujących Twoją dzisiejszą poradę - dzisiaj idąc za ciosem znowu pobiegłam nieco szybciej niż zwykle i całkiem dobrze i przyjemnie mi szło. Czekam na kolejną

Kupuję Twoją dzisiejszą poradę dla początkujących i będę wprowadzać w życie.

o tak! :uuusmiech: trochę spontanu musi być

[kachita]

Co rozumiesz pod "pracą tułowiem"? Tak pytam, bo jestem ciekawa kolejnych porad biegowych dla początkujących I o ile pracę ramion jestem sobie w stanie wyobrazić, tak nie jestem pewna co do tego tułowia...

[mimik]

może trochę przesadziłem z tym tułowiem. tak chodzi o ramiona :D