witam :)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 282
- Rejestracja: 05 mar 2003, 18:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Powodzenia, a i masz plusa za tą 5:30:):bum::)
Tedi
gg:5688977
[url=http://www.czarnogrod.prv.pl/][b]Czarnogród- przystań każdego wojownika......[/b][/url]
gg:5688977
[url=http://www.czarnogrod.prv.pl/][b]Czarnogród- przystań każdego wojownika......[/b][/url]
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
flajek - Skaryszewski czeka na Ciebie
Jola
Jola
Pozdrawiam, Jola
- flajek
- Rozgrzewający Się
- Posty: 15
- Rejestracja: 05 cze 2003, 09:53
nom, i po bólu hehe
co prawda nie wstałem o 5:30, ale o 6.00 ale jestem i tak bardzo zadowolony z dzisiejszej przebieżki. Jak na pierwszy dzień biegania, po półrocznej przerwie jest nieźle. [ 4min marsz/ 10min bieg ] x 3 = 42 min. W sumie pokonałem coś ok. 9km [razem z rozgrzewką] także really happy troszke tylko martwi mnie rozcięgno podeszwowe... ale miejmy nadzieję, że to tylko chwilowa niedyspozycja
co prawda nie wstałem o 5:30, ale o 6.00 ale jestem i tak bardzo zadowolony z dzisiejszej przebieżki. Jak na pierwszy dzień biegania, po półrocznej przerwie jest nieźle. [ 4min marsz/ 10min bieg ] x 3 = 42 min. W sumie pokonałem coś ok. 9km [razem z rozgrzewką] także really happy troszke tylko martwi mnie rozcięgno podeszwowe... ale miejmy nadzieję, że to tylko chwilowa niedyspozycja
- Friend
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1683
- Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:04
- Lokalizacja: Gdańsk
Witaj !!
Znam ten ból Wróciłem do biegania po 6 miesięcznej abstynencji
Początki były bardzo trudne ale warto było teraz czuję, że żyję
3 maj się
(Edited by Friend at 8:16 am on July 22, 2003)
Znam ten ból Wróciłem do biegania po 6 miesięcznej abstynencji
Początki były bardzo trudne ale warto było teraz czuję, że żyję
3 maj się
(Edited by Friend at 8:16 am on July 22, 2003)
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2163
- Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bawaria/Gdansk
Tez mialem ten poroblem. Z roznym skutkiem roznych probowalem metod aby sie go pozbyc. Od kilku miesiecy stosuje sie do rad naszego kolegi lezana i niemal zapomnialem o tym cholernym rozciegnie. Jakie to byly rady? Rozciciagac sie. Najlepiej natychmiast po przebudzeniu, jeszcze w lozku. Noga do gory, stope zas i palce stopy naciagamy w kierunku ciala. Mozna sobie pomoc reka badz recznikiem, czy szalikiem zawieszonym na laczeniu palcow ze stopa. To dziala! Mozna sie rozciagac nawet w pracy za biurkiem: wyprostowac nogi, podlozyc jedna stope pod druga i "wypyczac" ja (podpierajac w miejscu gdzie palce lacza sie ze stopa) do gory.Quote: from flajek on 5:38 pm on July 21, 2003
no cóż.... niestety po kilku biegach dało o sobie znać rozcięgno podeszwowe....
kledzik
- flajek
- Rozgrzewający Się
- Posty: 15
- Rejestracja: 05 cze 2003, 09:53
buty napewno mam dobre.... chodzilem za nimi miesiac
zobaczymy, moze to rzeczywiscie kwestia malej elastycznosci. gdy rozciegno mi zaczelo dokuczac w czerwcu po powrocie do biegow, dalem sobie jeszcze raz miesiac przerwy. Co nagle to po diable
No i po poniedzialkowej przebiezce jest w porzadku. tzn, czuje malenkie zgrubienie na wewnetrznej stronie prawej stopy, ale dobra masc i rozciaganie powinno sprawe zalatwic, mam nadzieje....
(Edited by flajek at 12:09 am on July 23, 2003)
zobaczymy, moze to rzeczywiscie kwestia malej elastycznosci. gdy rozciegno mi zaczelo dokuczac w czerwcu po powrocie do biegow, dalem sobie jeszcze raz miesiac przerwy. Co nagle to po diable
No i po poniedzialkowej przebiezce jest w porzadku. tzn, czuje malenkie zgrubienie na wewnetrznej stronie prawej stopy, ale dobra masc i rozciaganie powinno sprawe zalatwic, mam nadzieje....
(Edited by flajek at 12:09 am on July 23, 2003)
- lezan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 555
- Rejestracja: 20 cze 2001, 04:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Australia
Jesli czujesz zgrubienie to moze byc tzw. ostroga czyli narosl na kosci. Objawia sie to bolem przy nacisnieciu na miejsce na wewnetrznej stronie stopy gdzie luk podeszwy przechodzi w piete. Jesli problemem jest rozciegno to bol jest ulokowany raczej w srodku podeszwy. Zawansowane przypadki ostrogi wymagaja operacji by usunac zwapnienie.
If God invented marathons to keep people from doing anything more
stupid, triathlon must have taken Him completely by surprise
stupid, triathlon must have taken Him completely by surprise