WARSZAWA - Stadion RKS SKRA, Wawelska 5, sobota 9:30
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Dobra, coś się wymyśli - rok czasu to nie tak mało, a na wiosnę kilka piątek będzie .kri100f pisze:Beatko, to ja poproszę od października o taki plan treningowy ("w podobie" tego co dostałem pod maraton) W EKIDENIE miałem 23.15 (wiem, cieniutko) i na przyszły rok chciałbym chociaż poniżej 21 zejść...(a na razie "oram" pod wrześniowy maraton)
Ale sam rozumiesz, że albo 5k, albo maraton - przygotowania do tych dwóch dystansów pogodzić trudno - zwłaszcza trudno szykując się do maratonu zrobić dobry wynik na 5k. Ale w drugą stronę - mając wcześniej zrobioną bazę pod maraton i dystans przebiegnięty, można w kolejnym sezonie skupić się na poprawie szybkości, pobiegać trochę piątek i dyszek - także po to, żeby później lepiej biegać maraton.
A jutro o 9.30 zapraszamy na Skrę na kolejne zajęcia BBL !
- kri100f
- Wyga
- Posty: 97
- Rejestracja: 08 lis 2003, 13:27
- Życiówka na 10k: 00:48:20
- Życiówka w maratonie: 04:26:40
- Lokalizacja: Warszawa Stegny
Tak też kombinuję... do września trening pod maraton a potem pod "biegi średnie" (5, 10 km) i tak do wiosny,
a potem (latem), jak się "nie rozlecę", znów "100 dni do maratonu".
A w tę sobotę - dzięki za zaproszenie - ale znów wyjeżdżam i będę ganiał gdzie indziej, trochę szkoda bo się za Wami stęskniłem. Pozdro!
a potem (latem), jak się "nie rozlecę", znów "100 dni do maratonu".
A w tę sobotę - dzięki za zaproszenie - ale znów wyjeżdżam i będę ganiał gdzie indziej, trochę szkoda bo się za Wami stęskniłem. Pozdro!
Kto ma nogi do biegania... niechaj biega :)
- kri100f
- Wyga
- Posty: 97
- Rejestracja: 08 lis 2003, 13:27
- Życiówka na 10k: 00:48:20
- Życiówka w maratonie: 04:26:40
- Lokalizacja: Warszawa Stegny
Jak się będzie chciało, to wszystko się da Z resztą co to za zimy u nas - "sofcik"
Mi łatwiej się biega w mróz niż w upał...
Mi łatwiej się biega w mróz niż w upał...
Kto ma nogi do biegania... niechaj biega :)
- Svolken
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2276
- Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
- Życiówka na 10k: 46:08
- Życiówka w maratonie: 3:51:50
- Lokalizacja: Warszawa
Też lubię biegać zimą i przy -17 jest fajnie, ale intensywności pod 5/10km to nie zrobisz. Takie moje zdaniekri100f pisze:Jak się będzie chciało, to wszystko się da Z resztą co to za zimy u nas - "sofcik"
Mi łatwiej się biega w mróz niż w upał...
- bennykuleczka
- Wyga
- Posty: 86
- Rejestracja: 28 kwie 2011, 19:22
- Życiówka na 10k: 00:56:46
- Życiówka w maratonie: brak
hej,Svolken pisze: Też lubię biegać zimą i przy -17 jest fajnie, ale intensywności pod 5/10km to nie zrobisz. Takie moje zdanie
muszę niestety zgodzić się ze Svolken'em. nie wyobrażam sobie biegania po oblodzonych chodnikach w tempie 4 min / km. ale to może zależeć także od tego gdzie się biega/mieszka
ja niestety ostatnio odpuszczam BBL bo cały czas w weekendy wyjeżdżam... ale robie swoje
kri100f, rozumiem, że orka pod maraton warszawski? biegniesz coś testowo wczesniej?
Pozdrawiam,
Tomek
-
- Dyskutant
- Posty: 43
- Rejestracja: 23 cze 2011, 22:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jutro sobota :D
przez ostatnie osiem dni prawie nie biegałem ;o
stęskniony za ruchem ni stąd ni zowąd poprawiłem czas aż o 9 sekund! WOW
do zobaczenia jutro bladym świtem
he he bicie rekordów :D chyba swoich
wg mnie jak się ledwo żyje to znak, że było dobrze
do zobaczenia jutro
przez ostatnie osiem dni prawie nie biegałem ;o
stęskniony za ruchem ni stąd ni zowąd poprawiłem czas aż o 9 sekund! WOW
do zobaczenia jutro bladym świtem
he he bicie rekordów :D chyba swoich
wg mnie jak się ledwo żyje to znak, że było dobrze
do zobaczenia jutro
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Jasne , zapraszamy!AgataT pisze:mam nadzieję, że jeśli ktoś nie bije jeszcze rekordów i ledwo żyje po 5km to też może do Was zajrzeć?
Każda sobota o 9.30.
Czyli już jutro !
-
- Wyga
- Posty: 58
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 18:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Prosto po naszym sobotnim treningu wyjechałam na tak zwany długi weekend, więc dopiero teraz piszę, że było jak zwykle super
Teraz wybywam na wyczekany urlop, więc następnym razem widzimy się jakoś we wrześniu. Miłego trenowania w ostatnich letnich tygodniach
Teraz wybywam na wyczekany urlop, więc następnym razem widzimy się jakoś we wrześniu. Miłego trenowania w ostatnich letnich tygodniach
- kri100f
- Wyga
- Posty: 97
- Rejestracja: 08 lis 2003, 13:27
- Życiówka na 10k: 00:48:20
- Życiówka w maratonie: 04:26:40
- Lokalizacja: Warszawa Stegny
"muszę niestety zgodzić się ze Svolken'em. nie wyobrażam sobie biegania po oblodzonych chodnikach w tempie 4 min / km. "
hmm no tak zapomniałem że zimą chodniki są oblodzone :/
przez ostatni tydzień troszkę faktycznie "przycisnąłem" pod maraton w pięknych okolicznościach natury...
była i 30-stka, dwiedwudziestki z hakiem, dwie kilkunastki i jedna siódemka ale z wózkiem pełnym dzieci (sztuk dwie i to wszystko po dość pagórkowatym terenie (daleki pn wschód Polski) - tam się oddycha )
no a teraz powrót do szarej rzeczywistości warszawskich ulic... nie będzie też czasu na takie biegowe wypasy jak na urlopie
hmm no tak zapomniałem że zimą chodniki są oblodzone :/
przez ostatni tydzień troszkę faktycznie "przycisnąłem" pod maraton w pięknych okolicznościach natury...
była i 30-stka, dwiedwudziestki z hakiem, dwie kilkunastki i jedna siódemka ale z wózkiem pełnym dzieci (sztuk dwie i to wszystko po dość pagórkowatym terenie (daleki pn wschód Polski) - tam się oddycha )
no a teraz powrót do szarej rzeczywistości warszawskich ulic... nie będzie też czasu na takie biegowe wypasy jak na urlopie
Kto ma nogi do biegania... niechaj biega :)
- kuxa
- Stary Wyga
- Posty: 250
- Rejestracja: 14 cze 2010, 12:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
a czy jak ktoś jest laikiem który jeszcze nawet 5km przebiec nie umie (ba! 2 min truchtu to max.... )? może liczyć na jakieś "lekcje biegania"? bo ja dopiero od tygodnia próbuję,.... narazie z 6tyg planem pumy.
Jeśli widzisz błędy lub literówki to znaczy że piszę z telefonu
Kuxa's road to running
Komentarze do bloga
My Endomondo
My SportsTracker
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Cieszę się, że trening się podobał .Kas pisze:Prosto po naszym sobotnim treningu wyjechałam na tak zwany długi weekend, więc dopiero teraz piszę, że było jak zwykle super
Do maratonu takich "dwójek" trzeba by zrobić 4-5, w tempie startowym na półmaraton co najmniej, albo i na dychę nawet, choć przy kilku powtórzeniach to może być już za szybko ...
Gratuluję udanych treningów i zazdroszczę terenów do biegania !kri100f pisze:przez ostatni tydzień troszkę faktycznie "przycisnąłem" pod maraton w pięknych okolicznościach natury...była i 30-stka, dwiedwudziestki z hakiem, dwie kilkunastki i jedna siódemka ale z wózkiem pełnym dzieci (sztuk dwie i to wszystko po dość pagórkowatym terenie (daleki pn wschód Polski) - tam się oddycha ):(
Północny-wschód też znam i lubię, choć częściej jeżdżę teraz na południe, gdzie pagóry jeszcze większe .
Tak, zapraszamy serdecznie !kuxa pisze:a czy jak ktoś jest laikiem który jeszcze nawet 5km przebiec nie umie (ba! 2 min truchtu to max.... )? może liczyć na jakieś "lekcje biegania"? bo ja dopiero od tygodnia próbuję,.... narazie z 6tyg planem pumy.
Nasze zajęcia dostosowujemy do poziomu zaawansowania uczestników, nawet, jeśli poziom ten jest różny.
Do zobaczenia zatem w sobotę na stadionie Skry !
- kri100f
- Wyga
- Posty: 97
- Rejestracja: 08 lis 2003, 13:27
- Życiówka na 10k: 00:48:20
- Życiówka w maratonie: 04:26:40
- Lokalizacja: Warszawa Stegny
Hej Tomek! Tak, mam w planach zrobić test formy w półmaratonie organizowanym pod Warszawąbennykuleczka pisze: kri100f, rozumiem, że orka pod maraton warszawski? biegniesz coś testowo wczesniej?
http://www.maratonypolskie.pl/mp_index. ... code=20665
Wybrałem ten bieg bo, po pierwsze blisko, po drugie nie drogo
Mam tylko nadzieję, że nie będzie jakiegoś mega upału
A w tę sobotę może wreszcie uda mi się z Wami spotkać na SKRZE. Do zobaczenia!
Kto ma nogi do biegania... niechaj biega :)