Kredk@ - komentarze.

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

No ładnie, Kredka, spokojna dyszka po plaży to jest to. Uwielbiam takie klimaty, chociaż bardziej romantycznie byłoby w czasie zachodu słońca :hahaha: Może namów rodzinę na wspólne człapanie wieczorem? A w ogóle to miłego wypoczynku i biegania w pięknych okolicznościach przyrody :oczko:
New Balance but biegowy
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Sto lat Kredka! A jedzonkiem się nie martw, po to się żyje: żeby jeść, a nie głodować :)
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Najlepszego! Niech Ci szosa lekką będzie. Czy też ścieżka w lasku. Czy jakakolwiek inna powierzchnia, po której biegasz :)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Alexia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1296
Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

I ode mnie wszystkiego najlepszego!
"Ja biegnę beztrosko, bieg biorę za żart
Lecz ci co żartują zostają gdzieś w tyle."

Blog treningowy

Obrazek
Awatar użytkownika
Bawareczka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1341
Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
Życiówka na 10k: 59'47''
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

to i ja wpadam z zyczeniami

Najlepszego zycia i najszybszego biegania i duuuuzo czasu na treningi.
Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

Sto lat, sto lat !!!!!!!
Dużo zdrówka, dużo czasu i czego tam sobie życzysz!

A męża to weź na prawdziwe bieganie a nie kibicowanie na rowerze. Jechać i ziewać to każdy potrafi......
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Kredk@
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 345
Rejestracja: 28 lut 2011, 13:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dziękuję za życzenia!!!

makar no zaparł się i biegac nie chce. Ale dzisiaj robił za trzymacza tempa. Już tak nie ziewał... albo się wyspał... ;-)

Jak tylko znajdę chwilkę wpisa poczynię na blogu. Ale poszłam na swoje rekordowe tempo. ;-)
Awatar użytkownika
Catrine
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 166
Rejestracja: 19 mar 2011, 13:07
Życiówka na 10k: bywa koło 45 minut
Życiówka w maratonie: pracuję nad tym :)
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

ooo, jak ja uwielbiam taką lekką narracje bloga:D aa 2 tyg. z hakiem to nie tragedia, może pierwsze kilometry lub trening będzie taki sobie, ale juz drugi czy trzeci i się rozkręcisz :taktak: także wiesz, buty na nogi i na pewno wyrzuty po obżarstwie zaczną znikać :)
“We are limited but we can push back the borders of our limitations”
Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

No to przytulam..... Najważniejsze, że znowu masz motywację do biegania. Mała przerwa, tym bardziej, że widać już było całkiem spore postępy, to żadna tragedia. No i żaden wstyd. Buty na nogi i do roboty! Będę czekać z niecierpliwością na relacje z treningów, jeśli pozwolisz...... :spoko:
Pozdrawiam serdecznie i powodzenia.
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

ani sie obejrzysz, a te 3.5 kg pojdzie w niepamiec... :)
A od biegania wakacje trzeba czasem robic,a potem roztrenowanie, czyli wszystko w normie :)
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Kredka, widziałam, że niektórzy używają takich pasków, które podczepiają do uchwytu. W trakcie biegu odpychają wózek, ale te paski powodują, że mają nad nim kontrolę i nie muszą cały czas go trzymać. Nie wiem, czy dobrze to wytłumaczyłam, mam nadzieję, że tak :)
Awatar użytkownika
Bawareczka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1341
Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
Życiówka na 10k: 59'47''
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

juz myslalam, zes gdzies przepadla w otchlani czasu urlopowego

Moze Wszechmogacy da rede cos podregulowac by machina drabiniasta nie skrecala w prawo mimo woli Kredki :oczko:
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Trzymam kciuki za oswajanie drabiniastego! Co do niedoczasu i stanu mieszkania z tym związanego, to doskonale rozumiem, ilość prasowania, które na mnie czeka... Pisz jak najczęściej, bo fajnie znów Cię czytać!
Awatar użytkownika
Kredk@
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 345
Rejestracja: 28 lut 2011, 13:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Aniad1312 wóz ma ten pasek, ale on służy głównie do zabezpieczenie wóza, żeby ci nie odjechał, w sensie jak z górki biegniesz czy cuś. Może spróbuję jakoś z tym paskiem się dogadać... Na razie nie próbowałam.

strasb weź nie wspominaj o prasowaniu! :bleble:

Bawereczka zrobił chłop co mógł. Może się podpytam sprzedającego jeszcze, co tam można pokombinować...
Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

Fajnie wyglądasz z tym wózkiem i jakoś szybciej z nim biegasz niż bez niego, czy mi się zdaje? Dzielna z Ciebie kobieta, Kredk@. Na pocieszenie dodam, że moje pranie ostatnio w ogóle nie doczekało się prasowania. Mąż z dziećmi po prostu je zdjęli z suszarki i noszą jak psu z gardła. Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ