pardita - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Goreteksową z efektem +10kg (męski model, kupiony po b.dużej przecenie) mam na stanie i np. w góry ją zabieram. Ale biegałoby się w niej raczej niewygodnie i latem bym się ugotowała.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A w Polsce od rana leje :grr:

I jak tu biegać... butki będę miał mokre i w ogóle :ojoj:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Catrine pisze:Strasb, bardzo ładna kurteczka! czekam na recenzję z chrztu tejże. :)

Pard, bardzo urzekł mnie utwór idzie dysc. zawsze wiedziałam że piękno tkwi w prostocie. ja już nawet oczyma wyobraźni widzę tomik poezji by pard.
Ale przede wszystkim to trzymam kciuki za bartoszaka! buty wyschną.. można im dopomóc suszarką w strategicznych miejsach. tylko ostrożnie:P
Catrine,
ta poezja akurat nie mojego autorstwa, tylko zapewnie jakiegos siermiężnego odpowiednika Zakopower sprzed 50 lat;)
ale dziękuję, będę nadal poezję produkować zatem ;) Aaa, a butom dopomogłam gazetami i są suche :hej:
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:A w Polsce od rana leje :grr:

I jak tu biegać... butki będę miał mokre i w ogóle :ojoj:
Zoltar, Ty sie ze mnie ewidetnie nabijasz :nowiesz:
A moj buty juz suche, dzieki poradom Kachity :D
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pardita idź biegać i przestań marudzić. :hejhej:

ps. A ja już dzisiaj swoje 10k wybiegałem... w fatalnym tempie 6,06 ale co tam, mi wolno przecież dziad jezdem :spoko:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:Pardita idź biegać i przestań marudzić. :hejhej:

ps. A ja już dzisiaj swoje 10k wybiegałem... w fatalnym tempie 6,06 ale co tam, mi wolno przecież dziad jezdem :spoko:
Zoltar, pojde zaraz, bo mozg mi zle dziala dzis. Moze bieg dopomoże...
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

A u mnie dla odmiany...pada. :bum: Na weekend jedziemy do Lozanny i dostałam dziś rano maila, żebym nie zapomniała kurtki zabrać bo leje i zimno i pewnie nie przestanie. :grr:
Awatar użytkownika
Catrine
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 166
Rejestracja: 19 mar 2011, 13:07
Życiówka na 10k: bywa koło 45 minut
Życiówka w maratonie: pracuję nad tym :)
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Hm, jak pada to niedobrze... ale może będziecie mieć w Lozannie szczęście i tylko orzeźwiająca mżawka będzie towarzyszyć, czego życzę :D

Pard, czekam niecierpliwie na relacje z planu... też bym zaczęła gdyby mnie co chwila coś nie ciągneło w łydach :P
“We are limited but we can push back the borders of our limitations”
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Na ostatnie dwa razy, które byłam raz padało, a raz lało...
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

A u mnie - nie pada :D
Po frustrujacym poranku nabralam jakiejs wiekszej checi do zycia, czego i Wam zycze:) Pomimo deszczu i słoty..
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

We Wro leje i będzie lało do piątku - jak wynika z prognozy pogody. Może to i dobrze, bo się przynajmniej trochę ochłodzi. No i buty tak fajnie ciamkają na błocku ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Catrine
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 166
Rejestracja: 19 mar 2011, 13:07
Życiówka na 10k: bywa koło 45 minut
Życiówka w maratonie: pracuję nad tym :)
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

zbieram i chłonęe Twe słowo pisane... Catrine dziękuje za doznania literackie :D

A co do p. B - próbuj, próbuj, jestem pewna że pare jego treningów i się zbliżysz do jego tempa ;) zresztą dzisiaj było też dobrze! ja po swoich 3x2km w ok.5:03/km biegam teraz nieco szybciej na tym samym tętnie. więc wysnułam wniosek, że dla kogoś kto z szybkością zaczyna zabawę - progres jest szybki i widoczny :) a potem to już tylko krew, znój, pot i łzy nam zostają :bum:
“We are limited but we can push back the borders of our limitations”
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Catrine pisze:zbieram i chłonęe Twe słowo pisane... Catrine dziękuje za doznania literackie :D

A co do p. B - próbuj, próbuj, jestem pewna że pare jego treningów i się zbliżysz do jego tempa ;) zresztą dzisiaj było też dobrze! ja po swoich 3x2km w ok.5:03/km biegam teraz nieco szybciej na tym samym tętnie. więc wysnułam wniosek, że dla kogoś kto z szybkością zaczyna zabawę - progres jest szybki i widoczny :) a potem to już tylko krew, znój, pot i łzy nam zostają :bum:
a potem ból przemija -chwila pozostaje :D
[cytat z katowickiego trenera BBL - Bziuma]
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

Widzę że auto-tuning w postaci coraz konkretniejszych treningów powoli rusza z posad. :)

Nie przejmuj się początkami. Jest w tym pozytywna rzecz. Plan jest dla Ciebie, skoro zauważyłaś podczas jego wykonywania swoje słabe punkty. Pozwoli Ci je poprawić.

Powo! ;)
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Szacun Kochana za ten trening! Jak na początki to moin zdaniem jest dobrze. Oczywiście dalej trzymam kciuki!
ODPOWIEDZ