Poznań
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12931
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Link do galerii zdjęć z łikendowego obozu. Ze względu na charakter tego forum,
wyselekcjonowałem fotki jak najlepiej oddające idee Olimpizmu. Citius Altius Fortius.
wyselekcjonowałem fotki jak najlepiej oddające idee Olimpizmu. Citius Altius Fortius.
Ostatnio zmieniony 27 mar 2013, 08:12 przez yacool, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
yacool znowu mnie przez Ciebie bolą łydki/uda/dupsko. Niepotrzebnego nic nie ma, nic skreślić nie można.
baton git, ale wolę sznikersy :P
baton git, ale wolę sznikersy :P
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12931
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Wymagam dużo, wiem o tym. Lecz wiem też czego chcę od Was i metodycznie do tego dążę. Podczas ostatnich zajęć wspomniałem o pracy nad sobą, o uświadamianiu sobie stopnia napięcia, wiodącej strony ciała, asymetrii. Nie tylko sobota ma służyć tego typu eksperymentom. Chcę byście w życiu codziennym również kontrolowali własne ruchy. To ma być wręcz obsesyjne. Wtedy zaczniemy nadawać na tej samej fali.
Jest jeszcze kwestia sprawności ogólnej. Potrzebuję nadwyżki mocy żeby uzyskać to, co chcę. Brak specyficznej mocy, to brak dostatecznego czucia głębokiego ciała. A tylko dzięki nawet przeczuleniu, można uświadamiać sobie napięcie i je redukować w fazie lotu, podczas biegu.
Zaczynam więc wprowadzać coraz bardziej wymagające elementy, łączące w sobie siłę i koordynację.
Qba, sygnał z łydki jest wskaźnikiem nadmiernego napięcia. Potrzeba dużo czasu by modyfikować własny ruch ale warto, bo daje to długofalową satysfakcję.
Jest jeszcze kwestia sprawności ogólnej. Potrzebuję nadwyżki mocy żeby uzyskać to, co chcę. Brak specyficznej mocy, to brak dostatecznego czucia głębokiego ciała. A tylko dzięki nawet przeczuleniu, można uświadamiać sobie napięcie i je redukować w fazie lotu, podczas biegu.
Zaczynam więc wprowadzać coraz bardziej wymagające elementy, łączące w sobie siłę i koordynację.
Qba, sygnał z łydki jest wskaźnikiem nadmiernego napięcia. Potrzeba dużo czasu by modyfikować własny ruch ale warto, bo daje to długofalową satysfakcję.
-
- Stary Wyga
- Posty: 197
- Rejestracja: 27 lis 2010, 13:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ja nie tylko rozrózniam lewa i prawa strone ...wrecz czuje kazdy miesien , tak sobie dołozyłem w sobote i w niedziele ... na dokładke przeczytałem ze zakazano kapieli w Strzeszynku:/ moze poza zakwasami czegos jeszcze sie nabawiłem :D
-
- Stary Wyga
- Posty: 160
- Rejestracja: 16 lip 2011, 12:47
- Życiówka na 10k: 40:05
- Życiówka w maratonie: 2:58:55
Ja sobie zrobiłem wyjątkowo wolną niedzielę od biegania i w poniedziałek już sobie zrobiłem szybsze bieganie bo było nieco chłodniej. Jak uda mi się tak wcześnie wstać w sobotę to wpadnę się sprawdzić na 1500m choć takiego dystansu w sumie nigdy nie biegałem
_________________
10km - 40:05
21,097 km - 1:24:56
42,195 km- 2:58:55
10km - 40:05
21,097 km - 1:24:56
42,195 km- 2:58:55
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
ja wczoraj nie biegałem bo mialem łydki z drewna, dzisiaj trochę puściły więc pobiegam.
yacool, męcz nas, męcz.
ty masz kontuzję, my ćwiczymy, jeszcze kiedyś powąhasz moje syry na mecie :D
yacool, męcz nas, męcz.
ty masz kontuzję, my ćwiczymy, jeszcze kiedyś powąhasz moje syry na mecie :D
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 19 lip 2011, 15:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam serdecznie (po raz pierwszy).
I od razu mam pytanie: do kiedy trwa ta akcja?
Najbliższe dwa weekendy nie ma mnie w Poznaniu, a dopiero co się dowiedziałem o tej akcji. Chociaż z drugiej strony nawet jakbym był to bym nie przyszedł ( moje kolana doświadczają czym jest rozpoczęcie sportu po kilkunastu latach bez regularnego wysiłku fizycznego).
Niemniej jednak pytanie pozostaje aktualne.
Pozdrawiam,
Wiktor
I od razu mam pytanie: do kiedy trwa ta akcja?
Najbliższe dwa weekendy nie ma mnie w Poznaniu, a dopiero co się dowiedziałem o tej akcji. Chociaż z drugiej strony nawet jakbym był to bym nie przyszedł ( moje kolana doświadczają czym jest rozpoczęcie sportu po kilkunastu latach bez regularnego wysiłku fizycznego).
Niemniej jednak pytanie pozostaje aktualne.
Pozdrawiam,
Wiktor
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
do kiedy yacool nie dostanie honorowego obywatelstwa etiopii i nie przeprowadzi się do addis ababy.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12931
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Zajęcia sobie trwają...
Poniżej wstawiam bardzo prosty układ lecz z nastawieniem na długotrwały rytm. Znajdujemy sobie punkt lub pionową krawędź na horyzoncie i staramy się "zatrzymać" ją wzrokiem. Ruch wyprowadzamy ze środka ciała i utrzymujemy równowagę. Celem jest płynna zmiana nogi podporowej i stabilizacja obrazu.
myślnik - 2 warianty
'-'
|1 2 |1 2 3 1| 2 1| 2 3...
------------------------------------------
.-.
|1 2 |1 2 3 1| 2 1| 2 3...
Do utworu: http://sweet1234.wrzuta.pl/audio/77Aq4T ... iginal_mix
W sumie około 15 minut zabawy z własnym ciałem i pamięcią o naprzemiennej pracy rąk.
Jeśli komuś będzie mało, to proponuję pionowego iksa. To nowy układ, który nazwałem Open Click.
Opis ćwiczenia: Pozycja wyjściowa, to ręce swobodnie wiszące wzdłuż tułowia. Zaczynamy od lewej stopy w tył i prawej ręki (wyprostowanej nad głową) w górę. To jest nasz open. Następnie wracamy lewą nogą i unosimy ją do "kolanka". W tym samym czasie prawa ręka opada swobodnie na lewe kolano. Spotkanie jest naszym clik'iem. Clik następuje na końcu wzniosu kolana, czyli oba ruchy (nogi i ręki) zaczynają się i kończą w tym samym momencie. Wracamy do pozycji wyjściowej i to samo dla drugiej nogi i ręki.
Opis w kodzie:
Open Click (pionowy X)
|1|2 3 1| 2| 3...
...czyli otwieram się i zamykam. Ponad 7 minut synchronizacji do tego samego, co wyżej utworu w ramach zadania domowego. Początek utworu nada Wam rytm. Click w muzyce ma być cały czas na jedno kolano.
Poniżej wstawiam bardzo prosty układ lecz z nastawieniem na długotrwały rytm. Znajdujemy sobie punkt lub pionową krawędź na horyzoncie i staramy się "zatrzymać" ją wzrokiem. Ruch wyprowadzamy ze środka ciała i utrzymujemy równowagę. Celem jest płynna zmiana nogi podporowej i stabilizacja obrazu.
myślnik - 2 warianty
'-'
|1 2 |1 2 3 1| 2 1| 2 3...
------------------------------------------
.-.
|1 2 |1 2 3 1| 2 1| 2 3...
Do utworu: http://sweet1234.wrzuta.pl/audio/77Aq4T ... iginal_mix
W sumie około 15 minut zabawy z własnym ciałem i pamięcią o naprzemiennej pracy rąk.
Jeśli komuś będzie mało, to proponuję pionowego iksa. To nowy układ, który nazwałem Open Click.
Opis ćwiczenia: Pozycja wyjściowa, to ręce swobodnie wiszące wzdłuż tułowia. Zaczynamy od lewej stopy w tył i prawej ręki (wyprostowanej nad głową) w górę. To jest nasz open. Następnie wracamy lewą nogą i unosimy ją do "kolanka". W tym samym czasie prawa ręka opada swobodnie na lewe kolano. Spotkanie jest naszym clik'iem. Clik następuje na końcu wzniosu kolana, czyli oba ruchy (nogi i ręki) zaczynają się i kończą w tym samym momencie. Wracamy do pozycji wyjściowej i to samo dla drugiej nogi i ręki.
Opis w kodzie:
Open Click (pionowy X)
|1|2 3 1| 2| 3...
...czyli otwieram się i zamykam. Ponad 7 minut synchronizacji do tego samego, co wyżej utworu w ramach zadania domowego. Początek utworu nada Wam rytm. Click w muzyce ma być cały czas na jedno kolano.
Ostatnio zmieniony 20 lip 2011, 14:08 przez yacool, łącznie zmieniany 2 razy.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12931
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Czujesz to?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 465
- Rejestracja: 04 cze 2011, 23:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Od razu spróbowałam i mam pytanie, czy noga, która nie jest w wykroku, na której stoję jest ugięta w kolanie czy nie?
Co prawda przy uginaniu kolana obraz na horyzoncie będzie się poruszał w linii pionowej...
Co prawda przy uginaniu kolana obraz na horyzoncie będzie się poruszał w linii pionowej...
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12931
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Praca nóg jest taka sama jak przy iksach. Dla nogi wykrocznej dotykamy tylko palcami podłoża, nie przenosząc na tę nogę ciężaru ciała. Podporę płynnie zmieniamy dopiero na 3 (w Open Click). Złapiesz to...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 465
- Rejestracja: 04 cze 2011, 23:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ok, długo czekałam na odpowiedź wiec zrobiłam pół na pół.
Połowę statycznie, tak jak piszesz poniżej,
a drugie 8 minut dynamicznie, z większym wykrokiem i dotknięciem całą wykroczną stopą do podłoża, czyli z ugiętym drugim kolanem.
Jestem nieźle zgrzana i jest power!!! Super przerywnik w pracy
Połowę statycznie, tak jak piszesz poniżej,
a drugie 8 minut dynamicznie, z większym wykrokiem i dotknięciem całą wykroczną stopą do podłoża, czyli z ugiętym drugim kolanem.
Jestem nieźle zgrzana i jest power!!! Super przerywnik w pracy