Ile razy w tygodniu trenujesz??

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
Marcos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 655
Rejestracja: 12 wrz 2002, 11:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Maszewo, Stargard Szczeciński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tak dla ogólnego rozeznania podajcie ile razy w tygodniu trenujecie i ile z tych treningów to BIEGANIE, bo wiadomo że bieg może być dodatkiem do wielu dyscyplin.
Zaczne od siebie.

3-4x długie wybiegania
3x trening w siłowni
www.kolarstwo.z.pl
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Marcingg11
Wyga
Wyga
Posty: 71
Rejestracja: 26 paź 2002, 14:22

Nieprzeczytany post

Ja biegam 6x w tygodniu- 2x pod progiem 1x VOmax i 3x wybieganie na I progu. Razem około 80km.
MarcinG
Awatar użytkownika
soltys
Wyga
Wyga
Posty: 53
Rejestracja: 11 sie 2002, 17:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa, Polska

Nieprzeczytany post

W tej chwili prawie nie biegam, natomiast duzo jezdze na lyzwach - 5x - 7x tydzien, po poltorej godziny. Dosc ostro.
Jak zadysponuje wieksza iloscia czasu to doloze bieganie. Wtedy dopiero bedzie super :)
gg/944471
Awatar użytkownika
caryca
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 948
Rejestracja: 23 lip 2001, 17:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: dania/warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

teraz to mam mieszanke wybuchowa ;)
2x kung fu ( raz 2h raz 1.5 -i tu jest troche biegania)
2 albo 1x tenis od 2h do 4h w tygodniu ale to zalezy - i tutaj to zdecydowanie biegam)
2x po 2h wspinaczka na sciance
2 albo 3x bieganie, raz krotko .5h i dwa razy 'dlugo' znaczy 1h ( na wiosne i lato dlugie wybieganie to okolo2h)
raz silownia, ale to po tenisie na rozciagniecie miesni.... po serwowaniu jakies 40 min

wlasciwe kazdy tydzien jest troche inny i to jest max na jeden tydzien, ale tak tylko jeden tydzien moge pociagnac... raz jest jednego wiecej raz drugiego, jak odpuszcze cos to albo ide do sauny, albo na basenik....a i co jakies 8 tygodni robie lzejszy tydzien, bo inaczej organizm by padl;)

a moze jeszcze dodam, nie mam meza, dzieci ani psa, praca- typ siedzacy .......

Od lutego zmieniam trening i wiecej jestem na powietrzu i wtedy biegam do 5 x w tygodniu  przestawiam sie stopniowo
DaB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1137
Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To wychodzi na to, ze jestem cienias. Caryca boj sie Boga!!! Skad u Ciebie tyle energii i skad ty bierzesz na to czas?
Biegam 4 - 5 razy w tygodniu: 2x dlugie wybiegania w terenie, 1 lub 2xbieznia, 1xluzne bieganie (tygodniowo daje to 45, max 50km). Silownia raz w tygodniu.
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
Awatar użytkownika
MarcinN
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 16 cze 2001, 17:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

O scheisse! Niezle z ta caryca!

Az wstyd sie przyznac, ze aktualnie 6X bieganie (2X cross, 1Xsila biegowa + przebiezki + silownia, 1Xfartlek + przebiezki, 1X zabawa biegowa, 1X dlugie rozbieganie) + 1Xsala (pilki lekarskie, gry zespolowe itp)
Awatar użytkownika
caryca
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 948
Rejestracja: 23 lip 2001, 17:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: dania/warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

poprostu mnie energia rozpiera ;) jak siedze od 8.30 do 17.30 i klikam to mi sie cos robi....
a jak na trzy dni przerwe sporty to zaraz mnie plecy bola, nie mam energii i wogole. no i na 'glodzie' jestem -ale to pewnie wszyscy znaja ;)

A tak naprawde to sie wszystko da polaczyc.... tylko trzeba miec centrum sportowe obok, gdzie wszystko mozna trenowac... wiec od 19 zregoly juz tam jestem :)

co do czasu... dlatego napisalam ze jestem 'wolna'.... bo przy 'normalnym' trybie zycia (znaczy z druga polowka i dzieckiem) to tak bym rady nie dala....

Pozatym u mnie zima tak zawsze wyglada... nie lubie siedziec w domu..... a na wiosne jest ladnie i mozna cos innego robic
No i akurat wszyscy ludzie z ktorymi pracuje (stan wolny/a) wlasnie w centrum sportowym spedzaja czas...... wiec wybor jest naturalny
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Caryca
To ja z tymi moimi sportami aktualnie jestem raczej smieszny. Ale na wiosne sie poprawie. Plan mam nastepujacy (o ile kontuzji żadnej nie złapię):

Poniedziałek: Wieczór 15 km luźno

Wtorek:
Rano: 15 km luźno
Wieczór: 10 km - albo interwały albo szybki ciagły bieg

Sroda: Wieczór 15 km luźno

Czwartek:
Rano: 15 km luźno
Wieczór: 15 km szybciej - szybki ciagły bieg

Piątek:
Sroda: Wieczór 20 km luźno

Sobota:
15 km luźno - albo odpoczynek

Niedziela:
30 km

A teraz biegam:
dwa dni w tygodniu po 10-15 km wieczorem
Sobota, Niedziela po 20-25 km.

No i zazwyczaj siłownia - rozciagania i takie tam rozne lekko silowe ale tego nie traktuje jako sport.
Awatar użytkownika
marcin70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 845
Rejestracja: 19 cze 2001, 16:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: okolice Opola
Kontakt:

Nieprzeczytany post

tak daliście czadu, że trochę mi mina zrzedła...
4/5 razy w tygodniu. średnio 45/50 km. Biegałem raczej powoli, bez celu. Żeby pobiegać. Teraz zamierzam to zmienić i dostosować się do planu treningowego Benneta. Albo sobota/niedziela długi bieg, w tygodniu szybkość i tempo. Rano. Koniecznie rano. Po południu nie dam rady. Obowiązki..., choć i przyjemności się zdarzają:ble: Inne sporty zarzuciłem.
[b]I run till it hurts, till my head starts pounding, my legs start burning and my stomach starts chuming.
Then...I turn around and run home.[/b]
www.biegajznami.pl
Awatar użytkownika
Marcos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 655
Rejestracja: 12 wrz 2002, 11:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Maszewo, Stargard Szczeciński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

trzymałem na czarna godzinę:

jeszcze 2 wf w szkole
i basen także w szkole
wszystko po 45min
www.kolarstwo.z.pl
Awatar użytkownika
krzyszt0f
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 29
Rejestracja: 13 paź 2002, 19:21

Nieprzeczytany post

teraz nie biegam i do konca roku nie bede trenowal, bo sie jeszcze musze do konca wykaraskac z ITB

normalnie biegam 5 razy w tyg, w weekend dluzsze odcinki, razem ok. 60 km/tydz, 1 raz w tyg. basen (godzina), 1 dzien odpoczynku
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja natomiast mam :
- druga polowke
- dziecko ( razy trzy )
- psa
- komputer
- dom z ogrodkiem

W zwiazku z powyzszym trenuje :
- jak Bog da
- kiedy Bog da
- ile Bog da
- co Bog da
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
Karola
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 883
Rejestracja: 31 sie 2001, 09:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Mój program treningowy wygląda dokładnie tak jak program Wojtka choć nie mam psa i dzieci. :taktak: Pełna improwizacja, ale wiosną jak się trochę przygotowuję do biegu to już biegam co 2 dni.:spoko:
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

W skrócie:
6 razy bieganie
3 razy siłownia
1,2 razy imprezka w tygodniu (jeśli nie ma przede mną ważnego biegu :) )
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

... to ja siê nie bêdê wychylaæ... :ojoj:

Powiem to szeptem: 4-5 x w tygodniu po 45-60 min biegania. I to wszystko. Na wiêcej nie starcza mi czasu :zero:

Fredzio - chyba postawiê sobie Ciebie za niedo¶cigniony wzór. Czy to w ogóle mo¿liwe, ¿eby biegaæ 150 km tygodniowo...? :o
ODPOWIEDZ