zimowa przerwa (koniec sezonu)

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
marcin70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 845
Rejestracja: 19 cze 2001, 16:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: okolice Opola
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No cóż, poczytałem, posłuchałem i stwierdziłem,żę czas na miesięczną przerwę.  Kolana mają odpocząż, mięśnie pewnie też. No a że przy okazji w listopadzie rodzina ma się powiększyć... to dobry czas. Ale... są wśród nas zapewne osoby, które mogą powiedzieć coś więcej na temat potrzeby odpuszczenia sobie biegania, zakończenia sezonu czy też potrzeby regeneracji. Pomóżcie mi, bo właściwie to po Wawie minęło kilka dni i znów chciałbym choćby potruchtać. A zdrugiej strony niby czas odpocząc...
Dlaczego? Czemu to służy? Czy tak co sezon? Co potem? I inne...
[b]I run till it hurts, till my head starts pounding, my legs start burning and my stomach starts chuming.
Then...I turn around and run home.[/b]
www.biegajznami.pl
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Przerwę należy robić...organizm musi odpocząć..idealnie w tym czasie delikatnie zająć się innymi sportami-basen, piłka, itp. Kiedyś taka moja przerwa trwała cały miesiąc teraz z sezonu na sezon skracam tą przerwę. W tym roku zrobiłem 2 tyg bez biegania, trzeci tydzień potruchtałem no i teraz już normalna ciężka praca :)))
Dzięki temu powstał głód na kilometry, forma nie uciekła i jest ta z końcówki sezonu więc wszystko gra :)
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie robię przerwy. Miałem w tym roku kontuzje, przeziębienia, napady pracoholizmu - więc nie robię.
Inaczej bym zrobił. Potrzebuje solidnego treningu przez kilka miesięcy, bo chyba się nie narobiłem w tym roku.
Awatar użytkownika
Deck
Ekspert/Fizjologia
Posty: 1269
Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ja zrobilem tydzien bez biegania, ale juz mnie ciagnie wiec sobie troche bedze truchtal, poza tym 11.11 bieg Niepodleglosci wiec trzeba troche pocwiczyc.
kto biega ten nie lebiega
ENTRE.PL Team
SBBP.waw.pl
Awatar użytkownika
Marcos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 655
Rejestracja: 12 wrz 2002, 11:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Maszewo, Stargard Szczeciński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja także mam juz tą przerwe za sobą.
Przypadła akurat w czasie największego nasilenia startowego (zawody szkolne, miedzyszkolne) i było to na początku października.
powód:  ZAPALENIE OSKRZELI i 2 tyg. całkowitej pauzy po której 2 tyg wracania do formy na siłowni i basenie.

Przygode z bieganiem rozpocząłem w kwietniu (dopiero) więc nie miałem w planach pauzy ale...

W tym co przeczytałem zawsze jest mowa o niezbędnej przerwie po sezonie, ale nie całkowity bezruch tylko inne sporty.
www.kolarstwo.z.pl
Awatar użytkownika
Marcos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 655
Rejestracja: 12 wrz 2002, 11:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Maszewo, Stargard Szczeciński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tak wogóle MARCIN to gratulacje!!

Będzie przyszły Biegacz, czy Biegaczka????
www.kolarstwo.z.pl
Awatar użytkownika
marcin70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 845
Rejestracja: 19 cze 2001, 16:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: okolice Opola
Kontakt:

Nieprzeczytany post

wg USG biegaczka....
[b]I run till it hurts, till my head starts pounding, my legs start burning and my stomach starts chuming.
Then...I turn around and run home.[/b]
www.biegajznami.pl
ODPOWIEDZ