Raul7- komentarze
Moderator: infernal
- Fladra
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 818
- Rejestracja: 07 paź 2009, 16:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: KRK
Pełen szacun, za kilometrówki na zakwasachRaul7 pisze:a co ja mam powiedzieć :P
hahaha 5 rano i kilometrówki po 3.45 :P

Biegam bo Lubię Kraków
10 km - 47 min
21 km - 1h46
42,1 km- 3h43
10 km - 47 min
21 km - 1h46
42,1 km- 3h43
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 401
- Rejestracja: 27 wrz 2009, 20:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
nie rozumiem Cie..:D. biegniesz ponad 4km by pobiegac interwały po jakis dziurach i kamieniach? przeciez to dosc bez sensu.. to samo z tymi pelnymi okrazeniami... rozumiem jakbys tam mial jednyne 2km super rownego asfaltu.. ale tak to troche bez sensu kombinowanie..
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Leciałem 4km żeby sie spotkać z Kubą i Typtem.. a że lataliśmy do pełnych to pomysł Kuby...
i ja też tego nie rozumiem
i ja też tego nie rozumiem

- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Cały czas mam wrażenie, że Twoi kumple to "przyzwoitki", chłopcy bez organizacji. Do dziś nie wiem, jak Typt Ciebie obiega na zawodach, skoro jesteś jego "instruktorem" 
Masz garmina, znajdź asfalt do interwałów (max 2 KM prostej) i trzymaj się planów, a wasze pomysły zostaw sobie na easy
Potem się dziwicie, że sił zabrakło 

Masz garmina, znajdź asfalt do interwałów (max 2 KM prostej) i trzymaj się planów, a wasze pomysły zostaw sobie na easy


Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 401
- Rejestracja: 27 wrz 2009, 20:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
eh... ten Muzg troszke dobil do Was skoro biega rowno na waszych tempach..:P. nie przyszlo Ci do glowy ze cola pomiedzy nastepnymi KM to niezbyt trafny pomysl? i taka przerwa na zakup i wypicie tez troche trwa wiec nie wiem czy to ma sens... bieg ciagly to bieg ciegly a nie z przerwa.. pozdro;)
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
cola?, to przegazowane gówno? po @#$%^? niezli z was fakenszydzi ..
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
taaa.. jakbym nie wiedział 
ale trafiliśmy na sklep gdzie w lodówce było tylko to
a z drugiej strony niepotrzebnie stawaliśmy skoro zostało 3km do końca...
ale cóż.. życie...
a przerwa trwała max 4min... i to było najgorsze bo mi tak jeździło po brzuchu że szok...

ale trafiliśmy na sklep gdzie w lodówce było tylko to

a z drugiej strony niepotrzebnie stawaliśmy skoro zostało 3km do końca...
ale cóż.. życie...
a przerwa trwała max 4min... i to było najgorsze bo mi tak jeździło po brzuchu że szok...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 401
- Rejestracja: 27 wrz 2009, 20:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
naprawde mnie zadziwiasz:/. czujesz ze Cie serce boli to zamiast potruchtac albo odpusic to Ty robisz 400m.. przeciez to jest najwieksze obciazenie, najszybsze predkosci.. i po co to bylo robic jak tylko na jednej 400m miales zakladany czas.. kibicuje Ci ale o wiecej rozwagi prosze.. zdrowia!!
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
a jaki był sens odpuścić?? jak biegniesz zawody i by Cie serce bolało to odpuścisz czy zwolnisz??koreek pisze:naprawde mnie zadziwiasz:/. czujesz ze Cie serce boli to zamiast potruchtac albo odpusic to Ty robisz 400m.. przeciez to jest najwieksze obciazenie, najszybsze predkosci.. i po co to bylo robic jak tylko na jednej 400m miales zakladany czas.. kibicuje Ci ale o wiecej rozwagi prosze.. zdrowia!!
ja zwolnie.. dlatego jeśli był cień szans na to żę chociaż sie zakręce wokół zakładanego czasu to trzeba spróbować

widzisz.. jak pobiegne bochnie to wiem zę nie dam rady 42min a mimo to biegne na 42.. jak biegne na Krynice nie mam szans na 40min a mimo to będe próbował.. niezależnie od tego czy mnie serce czy dupa będą boleć

a... i EKG wyszło idealnie..
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
No widzisz
widać jestem bardziej posrany niż myślałem 
ale troszku rozsądku mi zostało bo na 3 sierpnia mam termin do kardiologa i na ekg wysiłkowe...


ale troszku rozsądku mi zostało bo na 3 sierpnia mam termin do kardiologa i na ekg wysiłkowe...