WARSZAWA - Stadion RKS SKRA, Wawelska 5, sobota 9:30

Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2276
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ja niestety znowu sobotę spędzam w pracy, ale początek lipca zapowiada się obiecująco. Może wtedy dogadamy rowery na niedzielę?
New Balance but biegowy
dumski
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 07 lis 2010, 11:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Svolken pisze:Może wtedy dogadamy rowery na niedzielę?
Chętnie się dołączę. :)
Ostatnio zmieniony 28 cze 2011, 09:31 przez dumski, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
bennykuleczka
Wyga
Wyga
Posty: 86
Rejestracja: 28 kwie 2011, 19:22
Życiówka na 10k: 00:56:46
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kri100f pisze: Na dziś dzień maratonu bym nie przebiegł, ale liczę na to, że długie wybiegania pomogą mi się nauczyć biegać "na zmęczeniu" a marzeniem jest czas 4:00
czyli tempo ok. 5:40 min/km. Łatwo nie będzie, to wiem już dziś :sss:
zrób jakiś półmaraton przed MW i zobaczysz na co naprawdę Cię stać. Ja się przymierzam do półmaratonu w Pile jako finalnego testu przed MW.

a jak tam forma u pozostałych? do Maratonu Warszawskiego zostało juz tylko 90 dni :usmiech:

na ostatnim BBL mnie nie było (wyjazd poza Wawę) - w wakacje przyznam się od razu na BBL będę chodził w kratkę (właśnie z powodu rodzinnych wyjazdów) co nie znaczy że nie trenuję :hej:

pozdrawiam,
Tomek
Awatar użytkownika
bennykuleczka
Wyga
Wyga
Posty: 86
Rejestracja: 28 kwie 2011, 19:22
Życiówka na 10k: 00:56:46
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hej,

czy ktoś tu jeszcze zagląda? :niewiem:

wiem przynajmniej że Kas biega, bo spotkałem ją nie dalej jak 15 min temu w drodze na trening.
Ja niestety jeszcze w pracy...

Pogoda nie najgorsza na bieganie w sumie...

w sobotę ktoś będzie?

Pozdrawiam,
Tomek
Kas
Wyga
Wyga
Posty: 58
Rejestracja: 09 kwie 2011, 18:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kas właśnie wróciła z treningu. ledwo żywa ale szczęśliwa :hej:
Muszę przyznać, że Reebok City Gym nieźle daje w kość. Reaktor (halo, żyjesz?) pytał kiedyś, co jest bardziej męczące BBL czy RCG. Otóż od jakiegoś czasu chyba RCG - dziewczyny coraz bardziej dokręcają śrubę. Ale nie martwcie się, BBL jest moją pierwszą biegową miłością i tak już zostanie :oczko:
Awatar użytkownika
kri100f
Wyga
Wyga
Posty: 97
Rejestracja: 08 lis 2003, 13:27
Życiówka na 10k: 00:48:20
Życiówka w maratonie: 04:26:40
Lokalizacja: Warszawa Stegny

Nieprzeczytany post

Hej, ja tu zaglądam :)
W ostatnią sobotę byłem na BBL - a jakże - tyle, że u przyjaciół z Białegostoku. (Pozdrawiam!)
Właśnie się szykuję na trening tylko po poniedziałkowym 2 godz. wybieganiu (20 km + 4,6 km truchty) nie bardzo mam pomysł co dziś zrobić i chyba postawię na siłę biegową.

Benny, dzięki za wsparcie - to naprawdę miłe, ale niestety półmaraton nie jest dla mnie dobrym wyznacznikiem możliwości przed maratonem - jest za krótki :) trzeba dorzucić tak na moje wyczucie jeszcze minimum 5 km i wtedy dopiero zaczyna się robić "ciekawie"... I tego się obawiam. Dużo pracy z siłą i wytrzymałością zostało, no ale jest jeszcze trochę czasu...

Z innej beczki: Reaktorowi dajcie spokój - chłopak ma chwilowo ;) inne priorytety.
Jak to kiedyś mój kolega powiedział "jak ma dziewczynę, to ma 80% czasu mniej".

W piątek wyjeżdżam i 2 tyg. mnie nie będzie na BBL, mam nadzieję do zobaczenia w drugiej połowie lipca! Miłego biegania Wam życzę!
Kto ma nogi do biegania... niechaj biega :)
Awatar użytkownika
bennykuleczka
Wyga
Wyga
Posty: 86
Rejestracja: 28 kwie 2011, 19:22
Życiówka na 10k: 00:56:46
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kri100f pisze:Hej, ja tu zaglądam :)
Benny, dzięki za wsparcie - to naprawdę miłe, ale niestety półmaraton nie jest dla mnie dobrym wyznacznikiem możliwości przed maratonem - jest za krótki :) trzeba dorzucić tak na moje wyczucie jeszcze minimum 5 km i wtedy dopiero zaczyna się robić "ciekawie"... I tego się obawiam. Dużo pracy z siłą i wytrzymałością zostało, no ale jest jeszcze trochę czasu...
Hej,
no to może kiedyś razem pobiegamy coś ponad to marne 21.1 ? :hahaha:
Mam mistrzowską pętelkę o długości ok. 25 km, prawie cały czas wzdłuż Wisły, raz lewym a potem prawym brzegiem :)
start i meta w okolicach Łazienek K. na Gagarina. Istnieją również opcje na przedłużenie tej wycieczki (wizyta na Agrykoli i kilka okrążeń na bieżni) więc pod 28km można spokojnie podbić. Serdecznie polecam i zapraszam - na całej trasie przebiega się tylko przez 5 przejść dla pieszych co przy takim dystansie to bardzo dobry wynik!

tak sobie myślę, że może słabo się odżywiasz na dłużych trasach? bo ja bez żelu i 2 bidonów z izotonikiem (niezle zapasy, co?) to na 20 km się nie porywam. Wiem że inaczej po 14-16km odetnie mi paliwo i nie utrzymam tempa :hahaha:

Pozdrawiam,
Tomek
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Ja zaglądam również, tylko przez ostatnie trzy dni byłam w delegacji w Nowym Targu i okolicach. Pierwszego dnia udało mi się nawet pobiegać granią Gorców, później już nie bardzo - padało od rana, a poza tym - były inne zajęcia, obowiązki i atrakcje :hej: .

W sobotę jak najbardziej zapraszamy :)!
Awatar użytkownika
deptak
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 30 kwie 2011, 14:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Benny musisz rozrysować tę trasę, to z Gagarina i ja z Gochą (już widzę ten uśmiech i pukanie się w głowę jednocześnie) ruszymy z Gagarina.
Awatar użytkownika
kri100f
Wyga
Wyga
Posty: 97
Rejestracja: 08 lis 2003, 13:27
Życiówka na 10k: 00:48:20
Życiówka w maratonie: 04:26:40
Lokalizacja: Warszawa Stegny

Nieprzeczytany post

Tomek, dzięki za zaproszenie - jak uda mi się zorganizować (jestem w niewoli u dwóch małych terrorystów ;)) to chętnie się na wspólne dłuższe wybieganie wybiorę, zależy tylko jakie tempo planujesz... nie chciał bym się zarżnąć :orany:
Twoja trasa zapowiada się ciekawie. Jakby ją trochę zmodyfikować to można by zaliczyć "wolną trzydziestkę" ;) (przydałoby się jako sprawdzian przed ewentualnym maratonem).
Wprawdzie nie biegałem poza BBL w towarzystwie - ale może to jest sposób na zabicie monotonii pokonywania grubszych kilometrów w samotności :hejhej:
A z tym odżywianiem to może i masz rację... nie chce mi się wałówki ciągać ze sobą (do 20 km 1 bidon 0,5l. chowam w krzakach), a na dłuższe trasy zabieram 0,75l+baton (takie polepione musli). tylko wkurza mnie ta torba u pasa :/
Jak wyślę młodzieńców do babci, to możemy ustawkę zrobić. (U mnie jest duży problem z czasem. Jak są dzieci w domu biegam kosztem snu, tak trochę przed północą.)
Kto ma nogi do biegania... niechaj biega :)
Awatar użytkownika
bennykuleczka
Wyga
Wyga
Posty: 86
Rejestracja: 28 kwie 2011, 19:22
Życiówka na 10k: 00:56:46
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kas pisze:Kas właśnie wróciła z treningu. ledwo żywa ale szczęśliwa :hej:
Muszę przyznać, że Reebok City Gym nieźle daje w kość. Reaktor (halo, żyjesz?) pytał kiedyś, co jest bardziej męczące BBL czy RCG. Otóż od jakiegoś czasu chyba RCG - dziewczyny coraz bardziej dokręcają śrubę. Ale nie martwcie się, BBL jest moją pierwszą biegową miłością i tak już zostanie :oczko:
Uważaj Kas co mówisz, bo jak nasi trenerzy BBL podejdą do tego ambicjonalnie to dadzą nam przy najbliższej okazji taki wycisk, że pożałujemy :hej:
ja tylko jak słyszę "zapraszamy na trawę" to wiem że nie będzie łatwo :hahaha:

Pozdrawiam,
Tomek
Awatar użytkownika
bennykuleczka
Wyga
Wyga
Posty: 86
Rejestracja: 28 kwie 2011, 19:22
Życiówka na 10k: 00:56:46
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

deptak pisze:Benny musisz rozrysować tę trasę, to z Gagarina i ja z Gochą (już widzę ten uśmiech i pukanie się w głowę jednocześnie) ruszymy z Gagarina.
bardze chętnie ale...
najwidoczniej się starzeję - nigdzie nie widzę możliwości dodania załącznika (wklejenia jpega)
może ktoś mi pomoże?

T.
Awatar użytkownika
bennykuleczka
Wyga
Wyga
Posty: 86
Rejestracja: 28 kwie 2011, 19:22
Życiówka na 10k: 00:56:46
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kri100f pisze:Tomek, dzięki za zaproszenie - jak uda mi się zorganizować (jestem w niewoli u dwóch małych terrorystów ;)) to chętnie się na wspólne dłuższe wybieganie wybiorę, zależy tylko jakie tempo planujesz... nie chciał bym się zarżnąć :orany:
:hahaha: mali terroryści. ja mam jedną terrorystkę, ale chyba światowego formatu, bo też ledow co wyrabiam. co do tempa to naprawdę luz, ten trening to nie wyścig bo o co innego tu chodzi.
kri100f pisze: Twoja trasa zapowiada się ciekawie. Jakby ją trochę zmodyfikować to można by zaliczyć "wolną trzydziestkę" ;) (przydałoby się jako sprawdzian przed ewentualnym maratonem).
Wprawdzie nie biegałem poza BBL w towarzystwie - ale może to jest sposób na zabicie monotonii pokonywania grubszych kilometrów w samotności :hejhej:
myślę że możliwości modyfikacji jest bardzo dużo i można zarówno pobiec 18-20 jak i 40 (teoretycznie). jak uda mi się wrzucić rzut z garmina to wszystko będzie jasne...
kri100f pisze: A z tym odżywianiem to może i masz rację... nie chce mi się wałówki ciągać ze sobą (do 20 km 1 bidon 0,5l. chowam w krzakach), a na dłuższe trasy zabieram 0,75l+baton (takie polepione musli). tylko wkurza mnie ta torba u pasa :/
to chyba te 0,5 litra na 20 km to mało. nie jestem ekspertem w żywieniu, ale podobno na każde 10km (czy 1h biegu) powinno sie przyjąć ok 30g węglowodanów (czyli powiedzmy taki jeden baton albo zel) - i chyba to sie sprawdza w naszym amatorskim przypadku. z kolei zawodnicy to nawet izotoników nie piją podczas zawodów tylko wodę, ale to wynika pewnie z faktu, że szybciej przebierają nogami i kończą bieg zanim dopadnie ich prawdziwy głód [/quote]
kri100f pisze: Jak wyślę młodzieńców do babci, to możemy ustawkę zrobić. (U mnie jest duży problem z czasem. Jak są dzieci w domu biegam kosztem snu, tak trochę przed północą.)
proponuję umówić się kiedyś w niedzielę z samego rana - przynajmniej jasno będzie.
jak sie uda to możemy spróbować zebrać jakiś większy team :hejhej:

pozdrawiam,
TOmek
Awatar użytkownika
Kinka
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 43
Rejestracja: 22 kwie 2011, 18:12
Życiówka na 10k: 54:06
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jestem "za" :)
Kas
Wyga
Wyga
Posty: 58
Rejestracja: 09 kwie 2011, 18:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mnie w najbliższą sobotę nie będzie. trenujcie ciężko i bawcie się dobrze :)
ODPOWIEDZ