Pt, 1.07.2011
Rano:
Dystans: 9.33 km
Czas: 00:55:21
Średnie tempo: 5:56/km
Tętno spoczynkowe: ---
Tętno średnie: 157 bpm (75% max)
Tętno maksymalne: 202 bpm (97% max)
Komentarz: Rano bieganie, dzisiaj od prawej flanki pod górę w kierunku na Wysoki Most i w połowie skręt w prawo, zbieg do Drogi pod Reglami i do domu

Wyszło, co wyszło, a biegło się bardzo fajnie

Na koniec standardowy finisz i tu zaskok - na te 820 czy 830 metrów zrobiłem poniżej 3 minut! Dokładnie wyszło 2:57

ostatnio (półtora miesiąca temu) jak finiszowałem to pobiegłem 3:29 także progres całkiem niezły
Po południu: rower!
Dystans: 41:62 km
Czas: 02:40:04
Średnia prędkość: 15.60 kmph
Tętno spoczynkowe: ---
Tętno średnie: 138 bpm (66% max)
Tętno maksymalne: 165 bpm (79% max)
Komentarz: Dzisiaj wycieczka samotna; kolega, z którym jeżdżę zazwyczaj miał w tym tygodniu na drugą zmianę, a reszta speniała... Wczoraj rower był w serwisie - tak tylko nadmienię - wymieniona opona z tyłu bo coś z nią nie tak było i zmienione linki hamulcowe, ponadto wyregulowali mi przerzutki i hamulce... No teraz to ja mogę jeździć!

A wracając do tripa: dzisiaj dwa podjazdy na Rozdroże Izerskie - pierwszy z wioski (szutry), drugi ze Świeradowa(asfalt). Na podjazdach starałem się trzymać tętno na 140-150 bpm, a reszta to jak wyszło tak wyszło

Po powrocie do domu strasznie bolały mnie mięśnie na udach (cienias z anatomii jestem, więc nie zaszastam nazwami :P ), ale teraz jakoś przeszło... Żeby tradycji stało się za dość profil trasy:

Niestety garmin coś się machnął, i tak: pierwszy podjazd skończył się po ok 11km, a nie po 15 jak to można odczytać z wykresu... Reszta w miarę OK
Jutro wolne, w niedziele łojenie km
I jakby kogo to interesowało: zapisałem się na półmaraton w Lesznie 20 sierpnia

Będzie przetarcie i sprawdzian przed wrocławskim... Innych startów nie planuję na wakacjach, trzeba teraz spokojnie popracować nad formą...