KATOWICE - Stadion AWF, ul. T. Kościuszki 84, Sobota 9:30!

Awatar użytkownika
arkadi22
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 07 cze 2010, 21:45
Życiówka na 10k: 0:53:53
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Nieprzeczytany post

może mi się w końcu uda ;)
planowałem pobiegać z Wami od samego początku akcji, ale zawsze coś wypadało - jak nie szkoła, to komunia :D
Wymówki się skończyły - do zobaczenia jutro (tzn. dziś) :)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Chester04
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 172
Rejestracja: 30 kwie 2011, 16:01
Życiówka na 10k: 00:42:26
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Po dzisiejszych 5 tysiącach dochodzę do wniosku że bieganie na kacu mi służy :) Szkoda że nie utrzymałem początkowego 1:46-1:48/400m, sił starczyło ledwie na pierwsze pięć okrążeń... Oficjalnie pierwszy bieg na mierzonym dystansie, więc życiówka jest :)
Obrazek
Awatar użytkownika
wolfi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 312
Rejestracja: 01 maja 2010, 08:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No dzisiaj natrzaskaliśmy tych życiówek. Proponuje co tydzień robić takie testy na 400 m, 1 km, 1,5 km, 3 km. Każdy sobie zrobi jakąś życiówkę w sobotę rano i od razu cały weekend przyjemniejszy:)

Zosia, zobacz motto naszego trenera Bziuma "Ból przemija chwała pozostaje":)
janusz1967
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 39
Rejestracja: 25 cze 2011, 21:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

witam biegaczy.mam pytanie czy nowi biegacze mogą dołączyć do grupy trenującej w soboty
Obrazek
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

janusz1967 pisze:witam biegaczy.mam pytanie czy nowi biegacze mogą dołączyć do grupy trenującej w soboty
moga:) zawsze :)
janusz1967
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 39
Rejestracja: 25 cze 2011, 21:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

dzięki za info. mam nadzieję skorzystać z rad doświadczonych biegaczy podczas treningów
Obrazek
Awatar użytkownika
olotraper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
Życiówka na 10k: 01:01:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jak coś to pytaj mnie, to Ci doradzę. widzę, że jesteś mój rocznik 67. Właśnie zrobiłem w sobotę "życiówkę" 29.03 na 5000 m :-), ale fajnie było, bo wszyscy mnie tak chwalili. Przypomina mi się dowcip o Jasiu, który radził koledze przed pójściem do pierwszej klasy, żeby udawał,że nic nie umie, to potem wszyscy będą się cieszyli, że robi postępy mimo, że jest tylko bardzo słabym, przeciętnym uczniem. Jeden mały szkopuł, ja nie udawałem, ja na prawdę się staram. Tak, że możesz mnie pytać, aja będę doradzał, jako zaawansowany biegacz robiący życiówki. No od początku kwietnia, jak zacząłem biegać to kilka życiówek już zrobiłem. Największa to zrzucenie 10 kg wagi. A i niestety waga po sobocie dalej stoi 100,9kg , ale był grill, może dlatego nie spadła. Nie wiem, czy panowanie nad tym co się je i ile, nie jest dla mnie dużo trudniejsze niż wyjście pobiegać w deszczową porę.
Doradźcie, jak panujecie nad swoją dietą? Ja mam niestety brzydki nałóg ze sportów siłowych, jeść, jeść, jeść .... :-(.
Ostatnio zmieniony 27 cze 2011, 15:25 przez olotraper, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

olotraper pisze:Jak coś to pytaj mnie, to Ci doradzę. Właśnie zrobiłem w sobotę "życiówkę" 29.03 na 5000 m :-), ale fajnie było, bo wszyscy mnie tak chwalili. Przypomina mi się dowcip o Jasiu, który radził koledze przed pójściem do pierwszej klasy, żeby udawał,że nic nie umie, to potem wszyscy będą się cieszyli, że robi postępy mimo, że jest tylko bardzo słabym, przeciętnym uczniem. Jeden mały szkopuł, ja nie udawałem, ja na prawdę się staram. Tak, że możesz mnie pytać, aja będę doradzał, jako zaawansowany biegacz robiący życiówki. No od początku kwietnia, jak zacząłem biegać to kilka życiówek już zrobiłem. Największa to zrzucenie 10 kg wagi. A i niestety waga po sobocie dalej stoi 100,9kg , ale był grill, może dlatego nie spadła. Nie wiem, czy panowanie nad tym co się je i ile, nie jest dla mnie dużo trudniejsze niż wyjście pobiegać w deszczową porę.
Doradźcie, jak panujecie nad swoją dietą? Ja mam niestety brzydki nałóg ze sportów siłowych, jeść, jeść, jeść .... :-(.
Pić, pić i pić - kawa "zapycha", a jako coś smakowitego proponuję różne herbaty smakowe, pięęęęknie pachną i smakują i trochę oszukują naszą chętkę na słodkie co nieco ;)
bochemian
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 26 cze 2011, 22:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich

trafiłem tu trochę przez przypadek
poczytałem najpierw wiadomości na tym forum tak od końca maja
zacząłem biegać trochę tak jakoś w sierpniu zeszłego roku, od końca września '10 do kwietnia tego roku nic ale w czerwcu zwiększyłem trochę intensywność na jakieś ponad 6km co 3 dni

no i wiem, że przydałoby mi się parę porad i wskazówek począwszy od rozgrzewki, poprzez jakiś plan a kończąc na rozciąganiu po biegu - można liczyć na trenerów w tej kwestii w sobotę czy też w wakacje nie ma treningów na AWFie??

ps.1. wyczytałem o pierwszych sobotach miesiąca z udziałem dzieci i pytanie czy to ewentualnie jest??
ps.2. fajne trasy do biegania są Dąbrowie Górniczej, generalnie okolice jezior Pogoria, jak ktoś chce jakieś info w tej kwestii to proszę pytać
Awatar użytkownika
olotraper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
Życiówka na 10k: 01:01:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Każda sobota niezależnie od pogody 9.30 jest bieganie. Na AWF-ie zresztą też wre nauka, zaoczne studia mają zjazd. Co do dzieciaków to organizatorzy musieliby się wypowiedzieć. Ja i tak czasami zabieram moją małą.
Pogoria jest fajna. A pytanie w kwestii Twojego biegania, zmieniasz treningi, robisz interwały, skipy, podbiegi, rozciąganie, itp. czy zawsze biegasz to samo? Zawsze biegasz co trzy dni, czy np dwa dni lub trzy pod rząd co jakiś czas, a potem przerwa? I znów zmiana rytmu treningu. Po prostu szokujesz lekko organizm od czau do czasu, czy ciągle biegasz to samo?
Najlepiej przyjedź w sobotę, jest fajna ekipa, nawet jeżeli nie trenerzy, to bardziej zaawansowani biegacze chętnie coś podpowiedzą. Ja cały czas czegoś się dowiaduję. Najchętniej niestety gadają o swoich butach :-), jak marka, za ile i jakie topowe, a niektórzy nawet do swoich trzewików się modlą. Mnie na szczęście na moim poziomie zaawansowania buty nie przeszkadzają w bieganiu. Co ciekawe biegaczki wśród kobiet są ciekawym wyjątkiem i nie "ględzą" non stop o swoich butach tak, jak faceci. Czasami zastanawiam się, czy przez bieganie nie niewieścieją, bo wagowo większość z biegaczy waży tyle co kobiety, czyli koło 60- 70 kg :-). Są tam oczywiście prawdziwi mężczyźni mojego pokroju z wagą 100 kg. :hahaha: :-)Taki żarcik grubaska. :-) Tak czy inaczej warto przyjechać, fajni ludzie i chętnie doradzą, zawsze można coś ciekawego usłyszeć i nauczyć, czy też po prostu zmotywować się do dalszego biegania. A ja kiedyś myślałem, że bieganie jest takie proste, że wystarczy tylko szybko przebierać nogami :-)
Obrazek
Awatar użytkownika
wolfi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 312
Rejestracja: 01 maja 2010, 08:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

pardita pisze:Pić, pić i pić
:hej: :hej: :hej:



Jakby ktoś był zainteresowany to od wtorku zaczyna się w Siemianowicach bardzo fajna zabawa biegowa. Wiecej info tutaj
ZosiaSamosia
Wyga
Wyga
Posty: 79
Rejestracja: 08 cze 2011, 13:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Zosia, zobacz motto naszego trenera Bziuma "Ból przemija chwała pozostaje":)
Bzium jest młody i gibki ;) a ja pęcherz pokonałam i jutro rano znów walczę tzn biegam ;) trzymajcie kciuki, zeby mi się po tygodniowej przerwie chciało wstać :hej:
Awatar użytkownika
olotraper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
Życiówka na 10k: 01:01:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ciekawa sprawa z tymi pęcherzami, wczoraj na szybko ubrałem przed bieganiem spodnie z dresu, których czasami używam przy drobnych pracach ogrodowych. W końcu bieganie to nie dancing. Pobiegłem 50 min (miało być 2 x18) w rozbiciu na dwa etapy zgodnie z Bziumowym planem. Czułem, że coś mnie drapie, jakaś drzazga w spodniach nad kolanem, ale nie zwracałem uwagi. A dzisiaj rano patrzę, mam pęcherz wielkości prawie 1 groszówki nad kolanem. Ale Zosiu Samosiu i tak idę dzisiaj ćwiczyć nie wymiękam. Niestety w soboty najbliższe znów mnie nie będzie. najpierw urlop, a potem kurs. Pozdrawiam Wszystkich. Znając moje gadulstwo do soboty pewnie jeszcze się odezwę.
P.S. Pije, piję, piję .... i kawa 1,5 łyżeczki cukru :-(, a waga stoi na swoim ulubionym poziomie 100,9 kg.
Obrazek
Awatar użytkownika
arkadi22
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 07 cze 2010, 21:45
Życiówka na 10k: 0:53:53
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Nieprzeczytany post

tiaa, najważniejsze to dużo "pić" :D

sprawdziłem swój "dzienniczek biegowy" i okazało się, że też zaliczyłem życiówkę na 5km - 0:27:36 :)
Wysłałem też wniosek o wyznaczenie planu treningowego przygotowującego na jesienny maraton. Mam nadzieję, że nie dostanę odpowiedzi, że się nie nadaję :D
ZosiaSamosia
Wyga
Wyga
Posty: 79
Rejestracja: 08 cze 2011, 13:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Ale Zosiu Samosiu i tak idę dzisiaj ćwiczyć nie wymiękam. .
Olo gdybym miała pęcherza na kolanie też bym nie wymiękła, ale ponieważ miałam go na stopie w bucie to niestety nie dałam rady.
Tak wiem, mięczak ze mnie :hejhej:
ODPOWIEDZ