KATOWICE - Stadion AWF, ul. T. Kościuszki 84, Sobota 9:30!

ZosiaSamosia
Wyga
Wyga
Posty: 79
Rejestracja: 08 cze 2011, 13:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Yghm :orany:
Obawiam się, że za stara jestem na numery z badaniem nóg :bum: i kolega chętny do komisji mógłby sie wystraszyć :hahaha:
Tak czy siak ja pomyslę jeszcze czy przyjdę ... :lalala: Odległość wobec powyższych wymagań to Pikuś :jatylko:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
olotraper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
Życiówka na 10k: 01:01:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

W drodze wyjątku dla koleżanki Zosi możemy zrobić promocję i niech nam zadeklamuje ładny wierszyk :-). Nasza komisja jest wyjątkowo przyjacielsko nastawiano do płci niewieściej i nie zraża się, jeżeli niewiasty są niechętne do współpracy. Tak czy owak należy się zjawić na stadionie i zapałem do biegania (takim np., jak mój - 100 kg wagi), a nie wynikami udowodnić członkostwo w BBL.
Obrazek
Awatar użytkownika
wolfi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 312
Rejestracja: 01 maja 2010, 08:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Widzisz Zosia i okazało się, że odległość to żaden problem:)

Badanie nóg w galopie to już chyba sport ekstremalny...

A Aga pewnie za dużo, za szybko i za wysoko biegała:)
Sekret
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 31 maja 2011, 23:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wolfi pisze:Widzisz Zosia i okazało się, że odległość to żaden problem:)

Badanie nóg w galopie to już chyba sport ekstremalny...

A Aga pewnie za dużo, za szybko i za wysoko biegała:)
Droga Komisjo!
Osobiście uwielbiam galop, ale badanie wolę w stępie:lewa tylna, lewa przednia, prawa tylna, prawa przednia :hahaha:
ZosiaSamosia
Wyga
Wyga
Posty: 79
Rejestracja: 08 cze 2011, 13:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

W drodze wyjątku dla koleżanki Zosi możemy zrobić promocję i niech nam zadeklamuje ładny wierszyk :-). .
a nie mówiłam, że sie kolega wystraszy .... :sss:
Widzisz Zosia i okazało się, że odległość to żaden problem:)
wpadne wpadne :D jedynie muszę wyleczyć pęcherza - giganta przez którego dziś rano dwa razy bieg przerwać musiałam bo bół mi sprawiał nieziemski :ech:
Awatar użytkownika
olotraper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
Życiówka na 10k: 01:01:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Z wrażenia na myśl, że będę miał zaszczyt badać nogi i słuchać deklamacji, zgubiłem drogę i pobłądziłem w czasie mojego wieczornego biegania. Nadłożyłem 16 minut więcej niż przewidywał plan. A miałem sobie zrobić lekkie rozbieganie a tu tętno max 155, średnie 144 no i 790 kcal spalone :-). Może jutro waga pokaże poniżej 100 kg, bo cały czas od dwóch tygodni oscyluje w granicach 100,05 - 101 kg :-(.
Co do badania nóżek to nie wiem, kto bardziej się obawia, ja będę w sobotę to się chętnie zajmę koleżanką i jej nóżkami :-). Mam świadków na forum. A i pęcherze mi nie straszne :-).
Mało tego z moimi młodszymi kolegami możemy zorganizować nawet konsylium.
No i kto wymięka? Ja będę w sobotę. Moje grube łapki mogą dokładnie przebadać pęcinki :hejhej:
Obrazek
Początkująca
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 02 lis 2010, 12:49
Życiówka na 10k: 48:45:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bziummmmm!!!! Proszę o konsultację: 8x100m rytm -- Jeszcze raz proszę o podpowiedź: jak należy to biegać?
i: - owb1 mi nie wychodzi zarówno jak i owb2. Tu zwolnić, a tu przyspieszyć...

W najbliższą sobotę nie mam możliwości się pokazać i osobiście dopytać, dlatego bardzo uprzejmie proszę o podpowiedzi

Pozdrawiam :)
ZosiaSamosia
Wyga
Wyga
Posty: 79
Rejestracja: 08 cze 2011, 13:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Co do badania nóżek to nie wiem, kto bardziej się obawia, ja będę w sobotę to się chętnie zajmę koleżanką i jej nóżkami :-). Mam świadków na forum. A i pęcherze mi nie straszne :-).
Mało tego z moimi młodszymi kolegami możemy zorganizować nawet konsylium.
No i kto wymięka? Ja będę w sobotę. Moje grube łapki mogą dokładnie przebadać pęcinki :hejhej:
ja nie wymiękam ale nie potrafie biegać z moim giga pęcherzem wiec na nic moja obecność na stadionie :) w następny weekend rowery w jurze i wychodzi na to, że przyjadę Was wszystkich podziwiać 9.07. : :hej:

Będzie ktoś? :bum:
Awatar użytkownika
wolfi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 312
Rejestracja: 01 maja 2010, 08:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Sekret pisze:
wolfi pisze:Widzisz Zosia i okazało się, że odległość to żaden problem:)

Badanie nóg w galopie to już chyba sport ekstremalny...

A Aga pewnie za dużo, za szybko i za wysoko biegała:)
Droga Komisjo!
Osobiście uwielbiam galop, ale badanie wolę w stępie:lewa tylna, lewa przednia, prawa tylna, prawa przednia :hahaha:
Jak dla mnie za dużo kończyn dolnych, ja sobie ledwo radzę z poruszaniem dwoma:) tu chyba olo jako znawca pęcin itp. jest ekspertem:)

Początkująca rytmy tu chyba nie ma co patrzeć na pulsaka, pewnie szybciej niż OWB2 bo to bardzo krótki dystans. Myślę, że to powinno się biegać na wyczucie - szybko, żwawo, ładnie, ale nie na maksa i trzymając równe tempo.

O ile rower jest usprawiedliwieniem to nie wiem czy jest nim pęcherz:)
Sekret
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 31 maja 2011, 23:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

olotraper pisze:Z wrażenia na myśl, że będę miał zaszczyt badać nogi i słuchać deklamacji, zgubiłem drogę i pobłądziłem w czasie mojego wieczornego biegania. Nadłożyłem 16 minut więcej niż przewidywał plan. A miałem sobie zrobić lekkie rozbieganie a tu tętno max 155, średnie 144 no i 790 kcal spalone :-). Może jutro waga pokaże poniżej 100 kg, bo cały czas od dwóch tygodni oscyluje w granicach 100,05 - 101 kg :-(.
Co do badania nóżek to nie wiem, kto bardziej się obawia, ja będę w sobotę to się chętnie zajmę koleżanką i jej nóżkami :-). Mam świadków na forum. A i pęcherze mi nie straszne :-).
Mało tego z moimi młodszymi kolegami możemy zorganizować nawet konsylium.
No i kto wymięka? Ja będę w sobotę. Moje grube łapki mogą dokładnie przebadać pęcinki :hejhej:
Olo, konsylium to brzmi poważnie:) W tę sobotę mnie nie będzie, ale pojawię się 2 lipca:)))
Zosia, chyba trzeba będzie jakieś zapisy zrobić na to badanie, a w sumie nie wiadomo, czy się załapiemy na nie w ramach refundacji z Kasy Chorych:)))
ZosiaSamosia
Wyga
Wyga
Posty: 79
Rejestracja: 08 cze 2011, 13:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

O ile rower jest usprawiedliwieniem to nie wiem czy jest nim pęcherz:)
miej serce Człowieku :uuusmiech:
ZosiaSamosia
Wyga
Wyga
Posty: 79
Rejestracja: 08 cze 2011, 13:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Zosia, chyba trzeba będzie jakieś zapisy zrobić na to badanie, a w sumie nie wiadomo, czy się załapiemy na nie w ramach refundacji z Kasy Chorych:)))
a ja naiwna myślałam, że wszyscy biegają bo lubią :ble:
Awatar użytkownika
Chester04
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 172
Rejestracja: 30 kwie 2011, 16:01
Życiówka na 10k: 00:42:26
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ZosiaSamosia pisze:
Zosia, chyba trzeba będzie jakieś zapisy zrobić na to badanie, a w sumie nie wiadomo, czy się załapiemy na nie w ramach refundacji z Kasy Chorych:)))
a ja naiwna myślałam, że wszyscy biegają bo lubią :ble:
Biegamy bo jesteśmy uzależnieni :)
Obrazek
agnieszka_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 522
Rejestracja: 15 kwie 2008, 17:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kto z Was jutro będzie na stadionie?
xenon1981
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 338
Rejestracja: 08 kwie 2010, 22:00

Nieprzeczytany post

Ja się postaram :-) no chyba zebym zaspał :)
ODPOWIEDZ