Kredk@ - komentarze.

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

To przynajmniej zaliczyłaś "social event" i zdjęcia masz ładne. :oczko: Jeśli tempo uwzględnia obowiązkowy postój, to zupełnie nie ma co na nie kręcic nosem!
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
cafe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 587
Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
Życiówka na 10k: 00:58
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)

Nieprzeczytany post

Kredk@ pisze: I jakoś do cafe więcej ludziów macha, widać lepiej jej z oczu patrzy. Ja mam generalnie nieprzyjazną facjatę. W sensie nie wzbudzającą gestów sympatii. ;-) O tak! A tak przy okazji i ja się namachałam. ;-)
Kredk@ Kochana to wygląda mniej więcej tak: biegnie sobie jeden facet z drugim, patrzą, a tam "biegaczka" ...
pożal się Boże ... ledwo nogami przebiera, dyszy, sapie, do tego twarz cała czerwona ... nieprofesjonalnie ubrana,
no bo kto chodzi biegać w bluzce z hipkami i różowym serduszkiem (?) Myślą sobie, a fuj ... czarownica jakaś
i ręka sama w geście "zgiń, przepadnij ! " się unosi ...

... a przypominam Koleżance Szanownej, jakie wzięcie miała wczoraj tuż pod bramą LASu, zapomniałaś ;-)
Nie ma rzeczy niemożliwych ... są tylko takie, których nie pragniemy zbyt mocno ...
blog
komentarze
Obrazek
Awatar użytkownika
Aśka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 693
Rejestracja: 13 lis 2010, 20:52
Życiówka na 10k: 01:01:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Toronto

Nieprzeczytany post

DIETA:

no nie bez powodu zaniechałam rozpisywania się w tej rubryce. Różnie z tym bywa. Bardzo różnie. Są dni, że się świetnie trzymam, a są takie kiedy jazda bez trzymanki.
Ważne że wagę trzymam w ryzach. Chudnąć nie chudnę, ale nawet mnie to specjalnie nie dziwi. :hahaha:
ja na wojenną dietową ścieżkę weszłam, stwierdziłam, że mam dość. poszłam do speca i mam sto razy większą motywację plus wielką pewność, że pani mi dobierze tak, że nawet jak głodna chodzę, to wszystko bezpiecznie jest i nie umrę i nie zemdleję z braku różnych mikro- i makro- ;)

i aj hołp, że wreszcie mi stać ta $#%@%&$& waga przestanie i pójdzie w dół...
Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

Jak tam, Kredka, znalazłaś jakiś sensowny plan pod swoje 10 km w październiku? Czekam na wiadomść. Łatwo sie nie wymigasz :hahaha: Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
cafe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 587
Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
Życiówka na 10k: 00:58
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)

Nieprzeczytany post

Kredk@ uzupełniaj wpisy z soboty :-) nie leń się ;-) Zbieram się psychicznie na dzisiejsze bieganie
i potrzebuję motywatora :ble:
Nie ma rzeczy niemożliwych ... są tylko takie, których nie pragniemy zbyt mocno ...
blog
komentarze
Obrazek
Awatar użytkownika
Kredk@
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 345
Rejestracja: 28 lut 2011, 13:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

cafe nie mam czasu nie tylko biegać, ale i uzupełniać. Dzisiaj też mam w planach pobiegać, ale chyba niestety zostanie wieczór i to późny. Inne terminy chyba jednak nie mają szansy zaistnieć. Muszę się pogodzić.

makar nie mam żadnego planu nie wspominając o sensownym. Zacznę pewnie dopiero od sierpnia po wakacjach. Więc będę miała dwa miesiące. Zrobię co się da.

Myślę nad kupnem joggera, najlepiej podwójnego, wtedy mogłabym biegać w dzień, ale co to za trening z dziećmi w wózku???? :ojoj:
Awatar użytkownika
Alexia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1296
Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Kredk@ pisze: Myślę nad kupnem joggera, najlepiej podwójnego, wtedy mogłabym biegać w dzień, ale co to za trening z dziećmi w wózku???? :ojoj:
A widziałaś Ty zdjęcie DOM? Jak z wózkiem śmiga? A potem jakie czasy na zawodach osiąga?

Może to jest właśnie ta tajna broń... ;)
"Ja biegnę beztrosko, bieg biorę za żart
Lecz ci co żartują zostają gdzieś w tyle."

Blog treningowy

Obrazek
Awatar użytkownika
Kredk@
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 345
Rejestracja: 28 lut 2011, 13:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Alexia no broni to bym się w tym nie doszukiwała. ;-) Ale na pewno umożliwiłoby mi to potruchtanie w ciagu dnia. Problem tkwi w tym, że nie widziałam nigdzie do kupienia podwójnego takiego wózka. Raz widziałam na jakiś zawodach, ktoś biegł, ale wtedy jeszcze nie wpadłam na pomysł, że przydałby mi się taki. :bleble: Ale pchać dwa moje kloce, to na pewno trening siłowy przy okazji byłby zaliczany. ;-)
Awatar użytkownika
Alexia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1296
Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

A potem jakby się leciutko na zawodach biegało :).

Na forum biegajznami.pl jest dziewczyna, która ma zdjęcie z takim podwójnym wózkiem. Jej nick to zula. Zagadaj ją, to się może wszystkiego dowiesz.
"Ja biegnę beztrosko, bieg biorę za żart
Lecz ci co żartują zostają gdzieś w tyle."

Blog treningowy

Obrazek
Awatar użytkownika
cafe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 587
Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
Życiówka na 10k: 00:58
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)

Nieprzeczytany post

Ja wreszcie też nie poszłam biegać w poniedziałek, kręciłam się , jaiłam ... i zostałam w domu.
Trzeba było mówić Kochana, że Ty po dentyście-sadyście jesteś :-( współczuję.

Zdarzyło mi się kilka razy notki potracić, całe wpisy ... z doświadczenia wiem, jak trudno opanować złość.
Dzielnaś ;-) a nowy zapis super :-) To kiedy tartanik ?
Nie ma rzeczy niemożliwych ... są tylko takie, których nie pragniemy zbyt mocno ...
blog
komentarze
Obrazek
Awatar użytkownika
rushatek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 368
Rejestracja: 25 mar 2011, 10:14
Życiówka na 10k: 44:41
Życiówka w maratonie: 4:18

Nieprzeczytany post

cafe pisze:To kiedy tartanik ?
ja polecam wtorkowe wieczory (tak około 20.00), wczoraj na bieżni 3 panie ćwiczyły siłę biegową i na pierwszy rzut oka one spotykają się regularnie, więc może to dodatkowa zaleta? można poćwiczyć i urozmaicić nieco bieganie.
Pozdr
Awatar użytkownika
Kredk@
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 345
Rejestracja: 28 lut 2011, 13:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

cafe może dzisiaj???

Rushatek widziałam te trzy babeczki, jak przejeżdżałam rowerem i żurawia zapuszczałam na boisko. ;-)
Awatar użytkownika
cafe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 587
Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
Życiówka na 10k: 00:58
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)

Nieprzeczytany post

Coś nie w temacie jestem :-( jakie 3 babeczki ?
Nie ma rzeczy niemożliwych ... są tylko takie, których nie pragniemy zbyt mocno ...
blog
komentarze
Obrazek
Awatar użytkownika
Kredk@
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 345
Rejestracja: 28 lut 2011, 13:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

cafe pisze:Coś nie w temacie jestem :-( jakie 3 babeczki ?
Rushatek pisał o jakiś 3 paniach ćwiczących siłę biegową. A ja tamtędy przejeżdżałam rowerem i też jakieś 3 widziałam. Stąd wysnułam wniosek, że to te same trzy panie. :bleble:

Jak tam cafe biegamy dzisiaj???
Awatar użytkownika
cafe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 587
Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
Życiówka na 10k: 00:58
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)

Nieprzeczytany post

Ja to bym dzisiaj po lesie pobrykała dla odmiany ... to kręcenie kółek na tartanie przyprawia mnie o mdłości ;-)

Jak biegam po Polonezie mam na torach samych panów ;-) może jednak warto pomyśleć o innych godzinach
trenowania :ble:
Nie ma rzeczy niemożliwych ... są tylko takie, których nie pragniemy zbyt mocno ...
blog
komentarze
Obrazek
ODPOWIEDZ