Zoltar,zoltar7 pisze:A jak ty Dzieciaku chcesz z takim urżniętym palcem biegać...
palec urżnięty, ale przyklejony solidnie do reszty ciała

Dziś noga NIE BOLAŁA w ogóle :D Radocha jak nie wiem, co. Czyli jest szansa na sobotę...


Moderator: infernal
Zoltar,zoltar7 pisze:A jak ty Dzieciaku chcesz z takim urżniętym palcem biegać...
Nie nie.. nie nożny - to by była sromota do kwadratu!makar pisze:Pardita, urżnięty palec? Matko, który? Chyba nie "nożny", bo jak byś kobieto biegać mogła? Trzymam kciuki za powrót do zdrowia..... wreszcie! Kuruj się, bo życia szkoda na chorowanie. Pozdrawiam serdecznie.
Pardita jest niezniszczalna...strasb pisze:Z palcem nieźle dałaś czadu.Niech się goi dobrze (i mam nadzieję, że szwy solidne i niczego przy bieganiu nie pogubisz
).
No widzisz, to teraz pewnie dobrze się zastanowisz zanim znów jej podpadniesz np. przez bieganie ze mnązoltar7 pisze: A może Pardita jest członkiem jakieś tajnej organizacji*... kto wie?![]()
* - np. zwyczaj obcinania palców u rąk istnieje podobno w japońskiej mafii, yakuzie.
i jak poszło ? ja dziś włoszczyznę maglujępardita pisze: egzmen z russkiego jazyka!
O ja..cafe pisze:i jak poszło ? ja dziś włoszczyznę maglujępardita pisze: egzmen z russkiego jazyka!
Teoretycznie zawodowo, dobrze by było gdybym znałapardita pisze: A Ty z tą włoszczyzną to tak zawodowo czy hobbystycznie?
Bukowno, Bukowno!Nieśmiały plan
10 km 19.06 (Bukowno lub Katowice)
No nie chce i mi nic do głowy wchodzić, np. po rosyjsku to ja jestem w stanie może jedno zdanie sformułować z pięcioma błędami na cztery wyrazy, i to pomimo tego, że uwielbiam dźwięk tego języka, a w krajach byłego CCCP do niedawna bywałem regularnie i jak by tak zsumować te wszystkie wyjazdy to by się okazało, że spędziłem tam rok mojego życia.Bawareczka pisze:pardita a to paluch, mam nadzieje, ze ma sie dobrze i ze uszczerbku na urodzie nie widac
Fiu fiu jakie Wy jezykowo rozwinietewloszczyzna japonski, ruski no no
ja sie zabieralam za wloski ale stanelam na uno duo tre i dalej nie chce w glowke wchodzic
Alexia, u mnie nic sie nie dzieje poza marudzeniem i narzekaniem na noge. Dzieki za rekomendacje Bukowna - przyda sieAlexia pisze:Bukowno, Bukowno!Nieśmiały plan
10 km 19.06 (Bukowno lub Katowice)
Trasa znakomita. Płaściutka. Na życiówki.
I fajne towarzystwo.
Jakie ja mam znowu zaległości w czytaniu... Tyle tu się u Ciebie dzieje... Trzymaj się!