Maurice - komentarze

[Buddy]

Na początek im mniej akcentów tym lepiej. Te danielsowskie są mocne.
Walnij sobie 10x150m na porządnym podbiegu zamiast 6x1200 po 3:25, to będziesz wiedział o czym mówię. Albo 10x 100m wsk a'la JS

[koreek]

gratuluje wyniku i pieknych statuetek.... mam pytanko. zegarek pokazal Ci rowne 5km? bo u mnie nie do konca..

[Maurice]

dzięki, nie mam gps - biegam z footpodem.
trasa była precyzyjnie wymierzana przez Sobka i mam zapewnienie o wysokiej dokładności pomiaru
za to czas za oficjalny lepiej uznać ten ze swojego zegarka niż z listy wyników - stopował go gość ręcznie za metą klikając na kod kreskowy na koszulce

[tompoz]

gratulacje. a co do tego chłopaka zKoluszek to cię po kolarsku załatwił usiagł ci na kole, wypoczywał i dał ci kontre i tyle typowa kolarstwa robota.

Tompoz

[koreek]

dzięki, nie mam gps - biegam z footpodem.
trasa była precyzyjnie wymierzana przez Sobka i mam zapewnienie o wysokiej dokładności pomiaru
za to czas za oficjalny lepiej uznać ten ze swojego zegarka niż z listy wyników - stopował go gość ręcznie za metą klikając na kod kreskowy na koszulce

wlasnie dlatego ze nie biegasz z gps to pytalem.. moze pogoda i wszechobecny las mialo wplyw na niedokladny pomiar mojego GPS.. co do stopowania czasu to widzialem jak to dzialalo:D:D

[Maurice]

gratulacje. a co do tego chłopaka zKoluszek to cię po kolarsku załatwił usiagł ci na kole, wypoczywał i dał ci kontre i tyle typowa kolarstwa robota.

Tompoz

dz
chciał dać mi zmianę, ale ździebko przyspieszył, krzyknął jeszcze "dawaj, dawaj" ale dobiegłem już swoim tempem, nie chciałem szarpać

dzięki, nie mam gps - biegam z footpodem.
trasa była precyzyjnie wymierzana przez Sobka i mam zapewnienie o wysokiej dokładności pomiaru
za to czas za oficjalny lepiej uznać ten ze swojego zegarka niż z listy wyników - stopował go gość ręcznie za metą klikając na kod kreskowy na koszulce

wlasnie dlatego ze nie biegasz z gps to pytalem.. moze pogoda i wszechobecny las mialo wplyw na niedokladny pomiar mojego GPS.. co do stopowania czasu to widzialem jak to dzialalo:D:D

tego swojego FP to co jakiś czas kalibruję "na oko" - przy różnych nawierzchniach i prędkościach (różny styl biegu) odchylenia sięgają do 5% - wczoraj mi wskazał 5,05km

[Gife]

stopował go gość ręcznie za metą klikając na kod kreskowy na koszulce

Widzę, że tu też taka sytuacja jak na moich zawodach

[tompoz]

dobry parntner treningowy to dobra rzecz.

Tompoz

[tompoz]

Z tego co widzę to ta trasa to stara trasa biegów KB Arturówek.swoją drogą bardzo ja lubie bo jest biegana w lewo czyli jak na bieżni torze kolarskim i żużlu oprócz tego bardzo fajna trasa z podbiegmai ciekwa urozmaicona. Swego czesu była moją trasa treningową i kilka osób z tego forum po tej trasie pykneło ze mną swe pierwsze dychy. Bardzo dobrze rozegrales ten bieg oszczegałwes siły na piotrkowska. Rozegrałeś to po kolarsku mądrze i miejsce konkretne. Gratuluje. Czytając twoje posty zbieram się do mego comebacku. Imponujesz mi systemetycznością oraz formą sportową.

Tompoz

[Ciawaraz]

Grat forma rozsnie aż miło poczytać , twój blog to najlepszy przykład ze systematyczny ciężki trening to recepta na postęp i wyniki !!!!

[tompoz]

Tylko pamiętaj na Piotrkowskiej stań w pierwszy rzędzie na łokcie jak by co się przepychaj.

Tompoz

[Dawid79]

Super wynik. Trasa była atestowana? Jeśli nie to czy była pełna dycha (czy może jak pokazałeś 9,75km)? Znasz może wymagania co do trasy z atestem? wiem że oprócz dokładnego dystansu i by meta była blisko startu są jeszcze jakieś wymagania dotyczące chyba tzw. przewyższeń czyli sumy podbiegów i zbiegów. Jesli byłoby ich za dużo to wydaje się logiczne że taki bieg byłby biegiem górskim:). Pytam, bo nieraz czytam (jak na razie nie mam doświadczenia startowego) o trasach szybkich i trudnych. Jedyny bieg w jakim brałem udział (Szczecinek)uchodzi za trasę szybką. Kolejna trasa biegu do jakiego się szykuję (też atestowana) w Koszalinie podobno jest wolniejsza. I faktycznie widać to po analizie wyników archiwalnych obu biegów. Skoro obie są atestowane i obie rozgrywane na ulicach miasta to ciekaw jestem skąd różnica? Dowiem się pewnie dopiero na mecie

[Maurice]

dzięki

Chyba żaden bieg leśny nie będzie miał atestu. Z tego co pomierzyły GPSy to trasa miała właśnie 9,75km. Nie wiem dokładnie jakie wymogi muszą być co do przewyższeń aby trasa atest uzyskała. Co do szybkiej dychy to czekam z niecierpliwością na Bieg Warciański w Kole w październiku.
pzdr

[Buniek]

dzięki

Chyba żaden bieg leśny nie będzie miał atestu. Z tego co pomierzyły GPSy to trasa miała właśnie 9,75km. Nie wiem dokładnie jakie wymogi muszą być co do przewyższeń aby trasa atest uzyskała. Co do szybkiej dychy to czekam z niecierpliwością na Bieg Warciański w Kole w październiku.
pzdr

hej Maurice. wielkie gratulacje progresu jaki ostatnio osiągnąłeś.

Jeżeli chodzi o atest trasy to dotyczy to tylko długości, przewyższenia nie mają znaczenia. Zbyt duże przewyższenia decydują ewentualnie o tym czy dany wynik nie może być uznawany za rekord (kraju, świata czy nawet życiowy zawodnika).
np. trasy na festiwalu biegowym w Krynicy, czy maraton bostoński posiadają atest ale wyniki nie mogą być uznane za rekordowe.

pozdrawiam Buniek

[Buniek]

. Pytam, bo nieraz czytam (jak na razie nie mam doświadczenia startowego) o trasach szybkich i trudnych. Jedyny bieg w jakim brałem udział (Szczecinek)uchodzi za trasę szybką. Kolejna trasa biegu do jakiego się szykuję (też atestowana) w Koszalinie podobno jest wolniejsza. I faktycznie widać to po analizie wyników archiwalnych obu biegów. Skoro obie są atestowane i obie rozgrywane na ulicach miasta to ciekaw jestem skąd różnica? Dowiem się pewnie dopiero na mecie

Różnica między Szczecinkiem a Koszalinem jest przede wszystkim taka, że w Szczecinku są bardzo wysokie nagrody i jest ich dużo w różnych kategoriach to przyciąga szybszych i stąd świetne wyniki. (nie wiem jak było w tym roku w Szczecinku ale w zeszłym to nagrody finansowe otrzymało chyba z 60 zawodników (open + kat. wiekowe)