KATOWICE - Stadion AWF, ul. T. Kościuszki 84, Sobota 9:30!

Awatar użytkownika
Bzium
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 499
Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Lancista pisze:Witam

Nazywam się Michał i jestem nowicjuszem. Nie jestem ani nie byłem fanem biegania, ale mój lekarz kazał mi się z Nim "zaprzyjaźnić". Kiedyś jeździłem maratony MTB ale życie różnie się układa i po studiach praca przykuła mnie do biurka. Efektem tego były coraz to większe koszule i coraz mniejsza ochota na jakikolwiek ruch. Obecnie dobiłem do 28 wiosen i nabrałem większej motywacji do zawalczenia o samego siebie. Przeczytałem że sobotnie spotkania są dla osób o "zróżnicowanym" zaawansowaniu. Czy taki beginner jak Ja ma tam czego szukać ??

Pozdrawiam

Przyjdź raz...a potem sam nie dopuścisz mysli, ze możesz jakieś spotkanie opuścić...Renia o to doskonale zadba..i nie tylko ona:):)


ZAPRASZAMY!!!!!!!!!!!!
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"

http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Bzium
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 499
Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

olg pisze:właśnie wróciłam....
i było superowo, mimo niesprzyjającej aury (śnieg:))

Pobiegłam najszybciej jak mogłam, ostanią rzeczą jaką widziałam była ciemność więc chyba całkiem nieźle [żart]. I starczyło mi nawet siły żeby przyspieszyć na finiszu co zaowocowało paroma oczkami w górę:) Już zapommiałam jakie to przyjemne uczucie tak kogoś wyprzedzić pod koniec:DD. Czas poniżej 19 ale ile dokładnie to nie wiem...

A teraz hicior: zgubili moją kartę:( W sumie tak sobie myślałam, że chyba mam szansę zahaczyć o pudło, ale w mojej kategorii mnie nie przeczytali. I dopiero jak w Open wyczytali trzecią dziewczynę, którą podczas czwartego kółka tak dosyć solidnie wyprzedziłam to się zczaiłam, że coś nie halo. Znaleźli, przeprosili, dyplom wypisali, ale pucharu i nagród ni ma.....Niby mają się ze mną kontaktować, ale chyba będzie im ciężko odzyskać je od tych już nagrodzonych osób.
I to właśnie jest moje szczęście, ZAWSZE...

Ale i tak było fajnie!
OLGA...nie [przejmuj się..ja wczoraj zadzwoniłem do organizatora, zę chce w biegu rekreacyjnym ufundować nagrody dla dzieci z rocznika 2006 i młodszych. Dla pierwszych 10 dzieci nagrody rzeczowe.... w odpowiedzi usłyszałem mruczenie i, ze to troche za późno bo już siedemnasta a jutro bieg. I ze przemyślą propozycje i oddzwonią....

Do teraz ciszaaaaa.
PORAŻKAAAAAAAAA!!!!!

Jakbym powiedział, ze daje 500zł w gotówce dla zwyciezcy biegu to by bez zająknięcia wzięli...

..ale dla małych dzieci? Po co...

Nie kumam takiego podejścia....już teraz wiecie dlatego nie lubie tego miasta i chce z niego czym prędzej wyjechać:(

Koniec żali..
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"

http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
Lancista
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 03 maja 2011, 12:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Na pewno się pojawię a pogoda ma być w tym dniu łaskawa. Mam nadzieję że jakoś przeżyję ;)
Awatar użytkownika
Bzium
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 499
Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Lancista pisze:Na pewno się pojawię a pogoda ma być w tym dniu łaskawa. Mam nadzieję że jakoś przeżyję ;)
Spokojnie...reanimacje mamy wszyscy opanowaną...w szczególności dziewczęta. Dodatkowy manekin do ćwiczeń napewno przyjmą z uśmiechem:)
Do Zobaczenia:)
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"

http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
Lancista
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 03 maja 2011, 12:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Dziewczyny będą miały ubaw ze mnie. Podobno w biegu wyglądam jak galopujący Bawół :hahaha:
olg
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 16 kwie 2011, 12:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nom...... to faktycznie trochę porażka (i nie chodzi mi o galopującego bawoła:D tylko o zawody)

a skąd pomysł, że reanimację mamy opanowaną?? Mi nic o tym nie wiadomo:), ale poćwiczyć zawsze można...
xenon1981
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 338
Rejestracja: 08 kwie 2010, 22:00

Nieprzeczytany post

To ja sie pochwalę że treningi sobotnie plus tam takie swoje prywatne doprowadziły mnie dziś do życióweczki 3:28:02 w Silesia Marathonie ;) Było pieknie było mokro i pierwszy raz odkąd biegam miałem mega satysfakcje i radość bez bólu i łez porażki na mecie :) Jest super DObrze Na mnie działacie :) Chyba moja szyja i lędźwiowy mi pomógł bo faktycznie jak tylko miałem słabszy moment i spuszczałem głowę w dół zmęczony to przeszywał mnie pradem i z miejsca dumnie podnosiłem głowę :) Wszystkich zachęcam do treningów , naprawdę dają rezultaty :)
kokosanka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 22 kwie 2010, 22:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Gratuluje Damian!!
Ja zaliczyłam debiut 04;31:26:):):)
teraz mogę wszystko - następny cel Warszawa!
witosuaw
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 16 wrz 2010, 21:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Gratulacje dla Damiana i Kosy. Ja też zaliczyłem debiut. Wynik słaby - 05:22:51. Ale głównie zależało mi na pokonaniu dystansu, więc nie jest źle. Z czasem powalczę następnym razem.
xenon1981
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 338
Rejestracja: 08 kwie 2010, 22:00

Nieprzeczytany post

wszystkim tylko po biegu zycze szybkiego powrotu do zdrowia :) i nie nabawienia sie jakiegos przeziębienia bo warunki ku temu wyśmienite
siaba
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 24 kwie 2011, 11:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam! Graatuuuluuujęęę Oldze i Panom wyników w dniu dzisiejszym. Podziwiam za udział mimo beznadziejnej aury. Co słychać u Ola? Czyżby kontuzja ścięgna kończyny dolnej przeniosła się na kończynę górną i stąd brak postów? Mam nadzieję, że nie. Co do nowicjusza Michała; zachęcam do udziału w zajęciach na stadionie. Należę również do grupy żółtodziobów i od kilku tygodni skreślam inne dotychczasowe sobotnie zajęcia, żeby dojechać do Katowic. Przyjdź ( albo przybiegnij), przekonasz się, że warto. Basia.
olg
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 16 kwie 2011, 12:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kosa, Damian, Wito - WIELKIE GRATULACJĘ!!

Xenon, szczerze wątpiłam, że Ci się uda z tym kręgosłupem, naprawdę poszalałeś....
Tylko teraz może się trochę podkuruj:)
......a moim pacjentom, jak będą narzekać na rwę, albo inne odkręgosłupowe historie, będę mówić że znam takiego jednego który przebiegł maraton z promieniowaniem:DD

Dzięki Basia, chyba się wciągnęłam w zawodowanie:))
wn64
Wyga
Wyga
Posty: 87
Rejestracja: 07 kwie 2010, 22:09

Nieprzeczytany post

A ja miałem dziś przebieżkę na Silesii,biegnąc jako serviceman żony,debiutującej na dystansie półmaratonu.Czas 2:35:45 daje nam dużą satysfakcję.Wszystkim uczestnikom gratuluję i do zobaczenia w sobotę.
agnieszka_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 522
Rejestracja: 15 kwie 2008, 17:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Gratuluję Wam wszystkim-spisaliście się na medal!
Pogoda była na życiówki i chyba każdy, to dziś biegł w Silesii wybiegała życiówkę, co nie?

(ja mam za to jakieś, kurcze, siniaki na nadgarstkach... :lalala: )
Awatar użytkownika
olotraper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 10 kwie 2011, 14:40
Życiówka na 10k: 01:01:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

siaba pisze:Witam! Graatuuuluuujęęę Oldze i Panom wyników w dniu dzisiejszym. Podziwiam za udział mimo beznadziejnej aury. Co słychać u Ola? Czyżby kontuzja ścięgna kończyny dolnej przeniosła się na kończynę górną i stąd brak postów? Mam nadzieję, że nie. Co do nowicjusza Michała; zachęcam do udziału w zajęciach na stadionie. Należę również do grupy żółtodziobów i od kilku tygodni skreślam inne dotychczasowe sobotnie zajęcia, żeby dojechać do Katowic. Przyjdź ( albo przybiegnij), przekonasz się, że warto. Basia.
Cześć Basiu! Ja bardzo niesportowo, ale pracowicie spędziłem ten długi weekend. Achilles jeszcze lekko ćmi, ale chyba ból przejdzie do soboty. Po mojej "życiówce" w teście Coopera kwiczałem z bólu, a jeszcze, gdy byłem na grillu w sobotę u znajomych to gospodarz grilla-podchmielony uzdrawiacz :-) (po AWFie) kazał mi napinać Achillesa i naciskać w miejscu i sprawdzać, czy nie trzeszczy. Nie trzeszczało, ale dopiero zaczęło boleć :-). Zazdroszczę i gratuluję wszystkim uczestnikom Silesian Marathon. Ja w ramach budowania kondycji stosowałem się do zaleceń Olgi i nie biegałem, ale za to remontowałem sobie i sprzątałem piwnicę. Sprawdzałem te tabele do Coopera i na prawdę jest bardzo duża dowolność w interpretacji wyników. Wg jednych tabel mój wynik był słaby, a innych dobry. Polecam lekturę: http://im226.blogspot.com/2008/04/test-coopera.html
Pozdrawiam gorąco wszystkich.
Obrazek
ODPOWIEDZ