Re: ms_11: No excuses!

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
ms_11
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 175
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:08
Życiówka na 10k: 46:02
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Leeds

Nieprzeczytany post

Poniedziałek 24.01.2011

Dystans: 5.12km
Tempo: 6:08 min/km
Avg HR 152
Max HR 172

Pierwszy trening po tygodniowej przymusowej przerwie - rozchorowaliśmy się całą trójką :ech: Ale to już za nami - wracam do biegania :spoko:

Moje plany uległy zmianie - z rożnych przyczyn nie będę mogła wystartować w marcu na 10km. Jeśli dam radę to pobiegnę na dychę przed półmaratonem w maju. Stąd też mała zmiana w tytule wątku - cel zostaje ten sam :usmiech:

Jutro i w środę też będzie krótko po ok 5km.

Pozdrawiam
Marta
Ostatnio zmieniony 25 sty 2011, 20:44 przez ms_11, łącznie zmieniany 1 raz.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
ms_11
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 175
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:08
Życiówka na 10k: 46:02
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Leeds

Nieprzeczytany post

Wtorek 25.01.2011

Dystans: 5.15km
Tempo: 6:05
Avg HR 156
Max HR 176

Zgodnie z planem, ale biegło mi się gorzej niż wczoraj. Niby to samo tempo a HR zdecydowanie wyższe. Może jutro bedzie lepiej.

Pozdrawiam
Marta
Awatar użytkownika
ms_11
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 175
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:08
Życiówka na 10k: 46:02
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Leeds

Nieprzeczytany post

Środa 26.01.2011

Dystans: 9km
Tempo: 6:05
Avg HR 153
Max HR 167

Dziś strasznie nie chciało mi się wychodzić z domu - paskudny dzień w pracy. Wyszłam i jestem bardzo z tego powodu zadowolona :usmiech:.
Jakiś czas temu po takim dniu jak dziś to nawet nie podjęła bym walki z leniem aby się ruszyć.

Jutro dzień bez biegania.
W planie basen lub jakieś ćwiczenia w domu - wszystko zależy od tego, o której uda mi się wrócić z pracy i ogarnąć zaległości.

Pozdrawiam
Marta
Awatar użytkownika
ms_11
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 175
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:08
Życiówka na 10k: 46:02
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Leeds

Nieprzeczytany post

Witam!
Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że minęło tyle czasu od mojego ostatniego posta :spoko:
Przez te cztery tygodnie biegałam, ale bez większego ładu i składu, średnio trzy lub cztery razy w tygodniu.
Do półmaratonu zostało trochę ponad 10 tygodni - trening czas zacząć :usmiech:

Poniedziałek 21.02.2011

Dystans: 8.30km
Tempo: 5.45
Avg HR: 164
Max HR: 182

Biegało się całkiem dobrze mimo padającego deszczu. Muszę zacząć rozciagać się trochę przed bieganiam - nie lubię tej części treningu :grr:

Wtorek 22.02.2011

Trochę ćwiczeń w domu, głównie skakanka, brzuszki i pompki.

W tym tygodniu mam ferie - do pracy wracam dopiero w poniedziałek - mam zamiar pobiegać trochą wiecej.

Pozdrawiam
Marta
Awatar użytkownika
ms_11
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 175
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:08
Życiówka na 10k: 46:02
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Leeds

Nieprzeczytany post

Czwartek 24.02.2011

Dystans: 12.02km
Tempo: 5.41
Avg HR: 170
Max HR: 182

Dziś prawdziwa wiosna :hejhej: Około 7 st, słońce i prawie zero wiatru. Zdecydowałam się pobiegać w parku, który jest jakieś 3.5km od mojego domu, zrobić jedno okrążenie dookoła jeziorka i potruchtać z powrotem. Biegałam tempem jakie mi akurat odpowiadało i nie przejmowałam się dziś zupełnie zakresami (pierwsze 6km ok 5:29/km, druga 6 to ok 5:43/km). Biegało się suuuper :usmiech: Mam nadzieję, że taka pogoda będzie przynajmniej przez kilka następnych dni. Zobaczymy.

Pozdrawiam
Marta

Zmieniam tytuł wątku, ponieważ mój najbliższy start to Leeds HM - do tego czasu nie planuję żadnych startów na 10km, no i trening robię pod połówkę :spoko:
Awatar użytkownika
ms_11
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 175
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:08
Życiówka na 10k: 46:02
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Leeds

Nieprzeczytany post

Piątek, 25.02.2011
Wyszło, że wolne :spoko:

Sobota, 26.02.2011
Dystans: 8km
Tempo: 5.49
Avg HR: 161
Max HR: 174
Do tego wieczorkiem ok 40 min ćwiczeń z hantlami, skakanka i stepper.

Niedziela, 27.02.2011
Miało być dużo a nie było nic poza paskudną pogodą, mega leniem, pomidorową, pierogami i pysznym drożdżowym ciastem :ojoj:
To chyba świadomość, że jutro trzeba się zwlec do pracy tak na mnie wpłynęła - bardzo dobrze było mi w domku w ferie. Ale nie ma co - do następnych ferii mam tylko 5 tygodni :hej:

Zostało równo 10 tygodni do startu - koniec z obijaniem się - postanowione :usmiech:

Pozdrawiam
Marta
Awatar użytkownika
ms_11
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 175
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:08
Życiówka na 10k: 46:02
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Leeds

Nieprzeczytany post

Poniedziałek, 28.02.2011

Dystans: 11km
Tempo: 5.41
Avg HR: 162
Max HR: 176

Plan na dziś wykonany :usmiech:

Pozdrawiam
Marta
Awatar użytkownika
ms_11
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 175
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:08
Życiówka na 10k: 46:02
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Leeds

Nieprzeczytany post

Wtorek, 01.03.2011

Udało mi się zostać po pracy na siłowni - ok 45min - zawsze coś.
Taki mix: crosstrainer, bieżnia, wiosełka i skakanka. Niestety na siłowni w szkole nie ma atlasu :echech:

Środa, 02.03.2011
Trenowałam....silną wolę, aby nie zasnąć na 1,5h zebraniu w pracy - tym razem były straszne bzdury :chrap:

Czwartek, 03.03.2011
Wyszło 10km, ale biegało mi się okropnie, zero siły i co najgorsze chęci :grr: Miał być I zakres, wyszedł II a tempo żółwie (5:58) :wrrwrr:

Piątek, 04.03.2011
Dziś wolne, zbieram siły na jutro. Mam nadzieję, że prognoza pogody na sob i nd się sprawdzi - ma być słonecznie no i trochę cieplej niż było przez kilka ostatnich dni :usmiech:

Pozdrawiam
Marta
Awatar użytkownika
ms_11
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 175
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:08
Życiówka na 10k: 46:02
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Leeds

Nieprzeczytany post

Niedziela, 06.03.2011

Sił na wczorajsze bieganie nie udało mi się niestety zebrać do tego syn mi się rozchorował :echech: Igor choruje rzadko, ale jak już coś złapie to rozkłada go kompletnie. Mam nadzieję, że sobotnio niedzielna kuracja postawi go na nogi i jutro bez problemów pójdzie do szkoły.

Dziś udało się wybiegać 1h krosu:
Dystans: 10.15km
Tempo: 5:57min/km
Avg HR: 165
Max HR: 182

Trasa bardzo fajna - tylko nieduża część po asfalcie, głównie park i las. Pod koniec treningu coś mnie podkusiło, aby pobiec trochę inną drogą niż planowałam. No i okazało się, że mam nową trasę, którą przy następnej okazji będę badać. Nieźle się też zdziwiłam (moja mina musiała być dość zabawna) gdy kończyłam podbieg pod dość stromą górkę w lesie - jedna z tych co podbiegając nie masz szans zobaczyć co jest po drugiej stronie dopóki nie osiągniesz wierzchołka. Będąc już prawie na samej górze mym oczom ukazał się taki oto widok: przede mną w odległości około 100m ujrzałam grupę ok 30 rycerzy, kilku mnichów i innych przebierańców. Chyba szykowali się do jakiejś potyczki. Niestety nie miałam wyboru i musiałam przebiec przez ich pole walki - całe szczęście, że zrobili sobie przerwę :hahaha:

Z treningu jestem zadowolona, jeden minus: strasznie bolą mnie łydki - mam nadzieję, że do jutra minie.

Pozdrawiam
Marta
Awatar użytkownika
ms_11
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 175
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:08
Życiówka na 10k: 46:02
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Leeds

Nieprzeczytany post

07 - 12.03.2011

ZERO km :(

Jakiś paskudny wirus. Na szczęście już za mną. Jutro bieganie. Jakie? Zależy od samopoczucia.

Pozdrawiam
Marta
Awatar użytkownika
ms_11
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 175
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:08
Życiówka na 10k: 46:02
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Leeds

Nieprzeczytany post

Wtorek 22.03.2011

Dystans: 5.34km
Tempo: 6:27min/km
Avg HR: 164
Max HR: 181

Czwartek 24.03.2011

Dystans: 10.06km
Tempo: 6:25min/km
Avg HR: 157
Max HR: 180

Sobota 26.03.2011

8.20km + 6x20sek + 1.45km

Dystans: 8.20km
Tempo: 6:06min/km
Avg HR: 160
Max HR: 181

6x20sec/p 1min
p1 6:19/142/148 (tempo/avg hr/max hr) - tu mocno sp...m nie usłyszałam pikania :wrrwrr:
p2 3:57/162/169
p3 4:43/164/172
p4 4:10/174/179
p5 4:26/172/177
p6 4:12/166/177
Nie mam pojęcia dlaczego miałam tak zróżnicowane tempa przebieżek, starałam się biec mniej więcej równo :niewiem:

Powrót do domu 1.45km (6:33/158/182)

Jeszcze trochę dochodzę do siebie po choróbsku paskudnym, ale jest juz całkiem dobrze.

Pozdrawiam
Marta
Awatar użytkownika
ms_11
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 175
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:08
Życiówka na 10k: 46:02
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Leeds

Nieprzeczytany post

Wtorek 29.03.2011

Obudziłam się dziś o jakiejś chorej porze - 4:28 am i nijak nie mogłam zasnąć :grr: Przewalać się z boku na bok nie cierpię więc postanowiłam rozpocząć dzień od porannego biegania. Szybka kawa plus tosty i 5.15am nie było mnie już w domu :usmiech:

Dystans: 13.72km
Tempo: 6:13min/km
Avg HR: 154
Max HR: 176

Biegało się super, ale niestety do roboty trzeba rano iść :ojoj: No nic jeszcze tylko cztery dni i dwa tygodnie ferii :uuusmiech:

Pozdrawiam
Marta
Awatar użytkownika
ms_11
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 175
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:08
Życiówka na 10k: 46:02
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Leeds

Nieprzeczytany post

Oj, dawno mnie tu nie było.....
Dwa tygodnie pobytu w Polsce zleciały sama nie wiem kiedy. Niestety biegać udało mi się tylko kilka razy - cierpiałam na chroniczne przeżarcie i brak czasu. No ale to było do przewidzenia :oczko:

Dziś, sobota 23.04.2011 powrót do treningów:
Dystans: 9.17km
Tempo: 6:05min/km
Avg HR: 165
Max HR: 181

6x20sec/p 1min
p1 4:54/155/160 (tempo/avg hr/max hr)
p2 4:23/174/182
p3 3:52/166/176
p4 4:01/177/186
p5 3:26/175/182
p6 4:11/178/186

Pakiet startowy Leeds HM już dotarł :usmiech:

Pozdrawiam
Marta
Awatar użytkownika
ms_11
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 175
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:08
Życiówka na 10k: 46:02
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Leeds

Nieprzeczytany post

Piątek 29.04.2011

Dziś krótko - 6km i wolno. Cudem udało mi się wygospodarować godzinkę na trening.
Trochę zaniedbałam wpisy na forum ale poprawię się i będę aktualizować na bieżąco :oczko:

Pozdrawiam
Marta
Awatar użytkownika
ms_11
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 175
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:08
Życiówka na 10k: 46:02
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Leeds

Nieprzeczytany post

Sobota 30.04.2011

Dziś trochę spokojniejszy dzień jeśli chodzi o obowiązki. Udało mi się przed obiadem wymknąć z domu na godzinne bieganie. Wyszło 11 km i było całkiem przyjemnie, jutro chyba skuszę się na ostatnie długie bieganie przed połówką - zobaczymy :usmiech:

Pozdrawiam
Marta
ODPOWIEDZ