Nie martw się wszystko będzie dobrze. Tylko jak będziesz odpoczywał to poświęć trochę czasu na ćwiczenia rozciągające. A komfort biegu będzie lepszy.kolcichy pisze:Dzięki Wam serdeczne. U mnie właśnie ból narastał z biegiem czasu. Lekko na początku, później mocniej aż właśnie do momentu, gdzie uniemożliwił mi bieg. Do butów bym się raczej nie przyczepiał. Już ponad 30km w nich zrobiłem przed wczorajszym biegiem i były bardzo profesjonalnie dobrane (kamera, bieg). CEPy - hmm - nie znam się - miały pomagać. Kilometraż mam stały - a nawet po półmaratonie nie przebiegłem jeszcze ponad 15km. Za to szybko zwiększyło mi się tempo biegu. Ostatnie 4 treningi tempo miałem poniżej 5.50 na dystansie (max 12km tempo 5.40). Wczoraj niestety już tylko 6.30 po delikatnym biegu. Zrobię jak radzisz: odpoczynek, okłady i nóżki do góry oraz jak radzi Beata - wykroki.
Jeszcze raz wielkie dzięki - i znów kontuzja dwa tygodnie przed startem ;/
Pzdr,
Piotrek
Wracaj szybko do zdrowia. widzimy się 30.04.2011
Pozdrawiam