Trening na czczo

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

wczoraj zrobiłem eksperyment - wypiłem kawe rano (bez dodatków) i o 14.30 wystartowałem w biegu na 15 km - po biegu troche pojadłem i dziś na treningu nie czułem popalonych mięśni i innych dolegliwości

Pozdrawiam
New Balance but biegowy
Nefrum
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 26 maja 2010, 17:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Siema
Chcę spalić trochę tłuszczu z brzucha i mam pytanie czy przed bieganiem na czczo brać spalacz tłuszczu (clenborexin)?I czy biorąc ten spalacz dalej będzie efekt "biegania na czczo"?
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Nefrum pisze:Siema
Chcę spalić trochę tłuszczu z brzucha i mam pytanie czy przed bieganiem na czczo brać spalacz tłuszczu (clenborexin)?I czy biorąc ten spalacz dalej będzie efekt "biegania na czczo"?
Nie ma takiej opcji, tłuszcz nie spala się miejscowo, a "spalacze" coś takiego nie istnieje, działają na zasadzie chemicznego podniesienie procesów metabolicznych co na pewno nie jest zdrowe.
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

Nefrum pisze:Siema
Chcę spalić trochę tłuszczu z brzucha i mam pytanie czy przed bieganiem na czczo brać spalacz tłuszczu (clenborexin)?I czy biorąc ten spalacz dalej będzie efekt "biegania na czczo"?
Wywal te spalacze tłuszczu - sama chemia fuuuuj. Na brzuch proponuję aerobiczną 6 weidera i 8 min abs. Jeśli będziesz ćwiczył ładnie i regularnie, a do tego biegał, schudniesz na pewno! I będziesz miał super-brzuch, a nie fałdobrzusz.
Nefrum
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 26 maja 2010, 17:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wiem że tłuszczu nie spali się miejscowo chodzi mi o to że jak biega się na czczo tłuszcz spala się szybciej niż po 20min i czy po wzięciu TYLKO (na czczo) tych tabsów tłuszcz będzie się spalał też szybciej niż po 20min?Czy ju(Trochę dziwne pytanie:p)


Pardit ukończyłem a6w mam płaski brzuch jak leże lecz gdy siedzę widać ten okropny brzuch
Colin2000
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 284
Rejestracja: 18 wrz 2009, 08:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Busko Zdrój
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie polecam spalacza przed treningiem porannym tym bardziej na czczo. To już lepiej biegaj rano ( po przebudzeniu sie ) a później stouj go wciagu dnia lecz nie stosuj go na pusty zoładek. Szkoda obciazać tym układ pokramowy a szybciej dzieki niemu fatu nie spalisz tym ze sobie weźmiesz po przebudzeniu.
Pozdr.
Awatar użytkownika
Catrine
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 166
Rejestracja: 19 mar 2011, 13:07
Życiówka na 10k: bywa koło 45 minut
Życiówka w maratonie: pracuję nad tym :)
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Co do miejscowego spalania tłuszczy, nie wiem czy to coś faktycznie daje, ale może warto zainwestowac w spodenki neoprenowe? Ja sama takowe mam, o podwyższonej talii. Czasem je zakładam pod moje zwykłe treningowe. Powodują miejscowy wzrost temperatury ciała, do 30% podobno. U mnie efekt jest taki, że z ud, pośladków i brzucha się pocę mocniej. Ale coś to do tłuszczy musi mieć, bo jako dziewczyna, powiem szczerze, że pozbyłam się w ten sposób tzw. skórki pomarańczowej :hej:, a chociaż wcześniej byłam aktywna fizycznie, to jednak ten kobiecy mankament mi doskwierał :)

A bieganie na czczo zdarza mi się, zwykle 2 raz w tygodniu. Nie czuję różnicy w stosunku do dni, kiedy biegam po posiłku i 3godzinnej przerwie.
“We are limited but we can push back the borders of our limitations”
Nefrum
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 26 maja 2010, 17:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To już nie wiem jak to jest z tym bieganiem na czczo czy lepiej bez spalacza zacząć biegać czy po
Colin2000
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 284
Rejestracja: 18 wrz 2009, 08:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Busko Zdrój
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Mozesz biegać rano na czczo jesli możesz. Jedank jesli masz uzywać spalacza to bierz go wciagu dnia tzn po posiłkach nie na pusty zoładek nie wrzucaj.
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Więcej spalisz jak coś zjesz, a spodenki nie pomogą bo miejscowe podniesienie tmp nic nie daje, tylko pot a to jest wynikiem termoregulacji. jak ktos mysli ze przez pot schudnie to sory...

pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
przepior
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 168
Rejestracja: 20 wrz 2010, 14:58

Nieprzeczytany post

Ja dzisiaj biegałem po śniadaniu. Zapomniałem o tym, że godzina do przodu i 6 nowego czasu to jak 5 starego i nici z planu rannego wstania. Zatem przed 8 śniadanko, obowiązkowo wyścig i o 10 poszedłem pobiegać. Całkiem żwawo mi szło, nie wiem czy to kwestia jedzenia czy lepsza dyspozycja plus pogoda. Ale na co dzień rano zawsze na czczo. Myślę, że ważniejsze jest uzupełnienie węglowodanów po.
Awatar użytkownika
Catrine
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 166
Rejestracja: 19 mar 2011, 13:07
Życiówka na 10k: bywa koło 45 minut
Życiówka w maratonie: pracuję nad tym :)
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

F@E pisze:Więcej spalisz jak coś zjesz, a spodenki nie pomogą bo miejscowe podniesienie tmp nic nie daje, tylko pot a to jest wynikiem termoregulacji. jak ktos mysli ze przez pot schudnie to sory...

pozdro
Nie jestem głupia, żeby myśleć że "przez pot schudnę". Ja tylko mówię, że dzięki bieganiu w tych spodenkach zredukowałam cellulit. Biegałam w zeszłe sezony bez nich i cellulit był. Według rozumowania logicznego, skoro inne okoliczności się nie zmieniły, to ta okoliczność noszenia spodenek musiała się przyczynić. Nie studiuję fizjologii, biochemii ani nic na awf, więc nie wnikam w procesy zachodzące w moim ciele. A raczej narazie moja wiedza jest zbyt mała żebym się wypowiadała, chociaż z ciekawością czytam i artykuły, i dyskusje na forach.
pozdrawiam

To informację ze strony, która sprzedaje taki artykuł:

Działanie neoprenu polega na miejscowym podniesieniu temperarury ciała, a w rezultacie podniesieniu poziomu przemiany materii w tym obszarze. Efektem jest
przyspieszone spalanie podskórnej tkanki tłuszczowej oraz redukcję "skórki pomarańczowej". Nasze spodenki neoprenowe świetnie nadają się także do walki z
celulitem.

Badania naukowe dowodzą zwiększenia o 30 % efektywności ćwiczeń przy zastosowaniu spodenek neoprenowych. Dodatkową zaletą jest wspaniała izolacja
termiczna, co ma duże znaczenie w mroźne i wietrzne dni.

Jedynym warunkiem skuteczności działania spodni jest pozostawanie w ruchu, a więc:
- siłownia i fitness
- prace domowe i ogrodowe
- jazda na rowerze
- jazda na nartach
- bieganie
- gry zespołowe
- spacery

Dodatkowe Funkcje:

Ochrona przed zimnem
Shorty neoprenowe doskonale zapobiegają oziębieniu organów wewnętrznych (nerek,
pęcherza moczowego) podczas jazdy na motorze, rowerze oraz przy uprawianiu sportów
zimowych i wodnych.

Ujędrnianie skóry
Stosowanie shortów przyspiesza spalanie podskórnej tkanki tłuszczowej dlatego już
niedługo po stosowaniu widoczny jest gołym okiem efekt większej sprężystosci i jędrnosci
skóry.

Zalety:
-3 w jednym - spalasz tkankę tłuszczową z brzucha, bioder oraz ud (celulitis),
-utrzymujesz stałą temperaturę mięśni przez co spalanie tłuszczu jest 4-ro krotnie szybsze,
-wzrost metabolizmu u sportowców - wyniki są lepsze,
-są lekkie i elastyczne, mogą być noszone pod ubraniem,
-mocny zamek, szybko je założysz,
-wzrost przepuszczalności tlenu podczas ćwiczeń,
-są uniwersalne- mogą je nosić zarówno kobiety jak i mężczyźni.

A ile w tym prawdy? Who knows...
“We are limited but we can push back the borders of our limitations”
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

W zeszłym roku był a w tym go nie ma to jasne że biegałaś rok i przez to prawdopodobnie go nie ma a i może odżywianie zmieniłaś, błędnie się kierując spodenkami.
To informację ze strony, która sprzedaje taki artykuł:
hola hola to marketing a niżej postaram się go wyjaśnić:

Badania naukowe dowodzą -> że niczego nie dowodzą...
...zwiększenia o 30 % efektywności ćwiczeń... -> tak przez same spodenki zwiększysz efektywność ćwiczeń stek bredni hrhr
Ujędrnianie skóry
Stosowanie short-ów przyspiesza spalanie podskórnej tkanki tłuszczowej dlatego już niedługo po stosowaniu widoczny jest gołym okiem efekt większej sprężystości i jędrności skóry.
To to już jest całkowita bzdura, bo podniesienie w jakimkolwiek rejonie temp. ciała nie powoduje lipolizy, jak by ktoś wiedział w jakich warunkach przebiega to by takiego czegoś nie pisał.

Prawdy w tym tyle:
Zalety:
-3 w jednym - spalasz tkankę tłuszczową z brzucha, bioder oraz ud (celulitis), wrong
-utrzymujesz stałą temperaturę mięśni przez co spalanie tłuszczu jest 4-ro krotnie szybsze, wrong
-wzrost metabolizmu u sportowców - wyniki są lepsze, wrong
-wzrost przepuszczalności tlenu podczas ćwiczeń, wrong

To jedynie nie kłamie:
-są uniwersalne- mogą je nosić zarówno kobiety jak i mężczyźni.
-są lekkie i elastyczne, mogą być noszone pod ubraniem,
-mocny zamek, szybko je założysz,


Za pierwsze 4 punkty powinni karać!!!!!

A i taka mała konkluzja, obecny świat to własnie taka jedna wielka bzdura, matrix, ludzie żyją w wielkim kłamstwie, marketing powinien zostać zakazany i produkty powinny nosić swoje prawdziwe właściwości a nie zakłamane...to jest na każdym kroku w każdym produkcie, kłamstwa na kłamstwie zastanawia mnie czemu się za to nie wezmą bo to już za daleko doszło...

pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
Awatar użytkownika
Catrine
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 166
Rejestracja: 19 mar 2011, 13:07
Życiówka na 10k: bywa koło 45 minut
Życiówka w maratonie: pracuję nad tym :)
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

F@E pisze:W zeszłym roku był a w tym go nie ma to jasne że biegałaś rok i przez to prawdopodobnie go nie ma a i może odżywianie zmieniłaś, błędnie się kierując spodenkami.
wrong, bo nie biegam od roku, tylko od jakiś 3-4 lat. Poza tym pływam, zimą jeżdzę na nartach, a latem łażę po górach. Nie było spodenek, był cellulit. W tym roku pojawiły się spodenki, a cellulit zniknął.

Oczywiście mogłam pominąć jakąś ważną okoliczność w tym rozumowaniu, ale nie przychodzi mi nic ważnego do głowy.

Co do reszty, nie mam zdania. Chociaż zastanawia mnie, czy podawanie błędnych informacji na produktach nie podlega sankcji prawnej. W końcu od osób prowadzących zawodową działaność wymaga się szczególnej staranności w działaniu, co by wymagało weryfikacji informacji, zanim się je dołączy do produktu.
“We are limited but we can push back the borders of our limitations”
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Catrine pisze:Co do reszty, nie mam zdania. Chociaż zastanawia mnie, czy podawanie błędnych informacji na produktach nie podlega sankcji prawnej. W końcu od osób prowadzących zawodową działaność wymaga się szczególnej staranności w działaniu, co by wymagało weryfikacji informacji, zanim się je dołączy do produktu.
wrong hrhr

Leki są wprowadzane podwójna próba placebo, czyli muszą mieć większe działanie niż placebo, więc to dopiero śmiech na sali.
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
ODPOWIEDZ