Wybieganie

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
Ultimate_Runner
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 178
Rejestracja: 24 kwie 2010, 17:44
Życiówka na 10k: 34:33
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

szefo141 pisze:Jakbys zauwazyl to wlasnie w polskiej szkole treningowej liczy sie tylko jakosc ! I odpowiedz mi co z tego mamy? Kazdy polski biegacz ciora mocne treningi tempowe i liczy sie tylko jakosc u nas. A na swiecie stawiaja na objetosc pozniej dopiero na jakosc. Jak mam robic mocne treningi tempowe, interwaly czy jeszcze cos innego jak nie mam podbudowy tlenowej ktora bierze sie wlasnie z objetsoci! Przeczytaj sobie wywiad z Canova on tam mowi ze europejczycy stawiaja na jakosc a nie na objetosc i jest to wielka pomylka, tak samo twierdzi Lydiard. Szkola amerykanska tez jest oparta na objetosci. Te szkoly treningowe maja teraz najwieksze sukcesy wiec z tego powinnismy czerpac.
Jeżeli twierdzisz, że Polacy "ciężko trenują" to widać nie znasz definicji tego słowa. Powołujesz się na słowa Canovy, bo ostatnio był o nim artykuł ;D tyle, że jak ja coś mówię to nie od czapy i też mam swoją wiedzę. A więc powołam się na słowa trenera według mnie jeszcze większego od Canovy który wychował lepszych zawodników (życiówki), a więc Gabriele Rosa :
"Druga sprawa – to objętość treningu. Paul Tergat ma tygodnie gdzie biega do 300 km ale on jest wyjątkiem. Wg mnie jakość jest zawsze ważniejsza niż ilość. Myślę, że nawet czołowi biegacze nie musza biegać więcej niż 240 km tygodniowo. Tak samo jak nie jestem zwolennikiem godzinnych biegów ze stałym tempem 4 min/km. Moi czołowi zawodnicy zaczynają powiedzmy po 4:20 a kończą po 3:20 – 3:10. Jestem wielkim zwolennikiem biegania z narastająca prędkością."

Teraz spójrzmy na wyniki trenowanych przez niego zawodników.
Mamy tutaj 2 zawodników którzy pobiegli maraton poniżej 2:05 (Paul Tergat, Sammy Korir), oprócz tego kilku którzy biegali maraton poniżej 2:06 (m.in Martin Lel - 2:05:10). Podczas gdy najlepszy maratończyk Canovy nie złamał nawet 2:06 ! Canova ogólnie mówiąc, że 2:03:59 to wynik osiągalny dla niejednego z jego zawodników trochę się ośmiesza ... na razie niech jego biegacze połamią chociaż 2:05 ! :D
PKO
szefo141
Wyga
Wyga
Posty: 145
Rejestracja: 26 gru 2007, 21:42

Nieprzeczytany post

z Toba nie bede rozmawial :) przeczytaj swoja wypowiedz bo ja jej wogole nie rozumie :) i jakbys mogl przetlumacz mi ja :) wg Ciebie mam biegac wybiegania na beztlenie ? bo tak z tego wynika ?
szefo141
Wyga
Wyga
Posty: 145
Rejestracja: 26 gru 2007, 21:42

Nieprzeczytany post

Ja nie mowie ze nie liczy sie jakosc ale wazna jest objetosc. I sam pokazales na tym trenerze ze wazna jest dla niego objetosc 240km tygodniowo to jest 34 km dziennie. A ta objetosc powinna byc biegana wg samopoczucia, tetna, zakwaszenia.
szefo141
Wyga
Wyga
Posty: 145
Rejestracja: 26 gru 2007, 21:42

Nieprzeczytany post

spam zobacz definicje wysilku beztlenowego i wypowiadaj sie na ten temat dopiero. Jak dasz rade przebiec 2 km na wysilku beztlenowym to normalnie jestes mistrz swiata nawet 1500m jak dasz rade! A nawet 1000m !
Imrahil
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 24 sie 2010, 09:31
Życiówka na 10k: 43:01
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ultimate Runner- przytaczasz cytat Rosy, a le chyba źle go interpretujesz. Skąd wiesz o jakiej "jakości" on wspomina? Lydiard też mówił, że biegi tlenowo mają być dobre jakościowo, ale chodziło o to żeby biegać je tak szybko jak to tylko możliwe zachowując jednocześnie ich prawie wyłącznie tlenowy charakter. To też jest jakość treningu. Po drugie Rosa mówi o wybitnych zawodnikach, którzy mają tak niesamowitą podbudowę tlenową, że mogą skupić się bardziej na szybkich treningach. Poza tym on i tak biegają bardzo dużo w niskich zakresach.
Awatar użytkownika
Ultimate_Runner
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 178
Rejestracja: 24 kwie 2010, 17:44
Życiówka na 10k: 34:33
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

szefo141 pisze:Ja nie mowie ze nie liczy sie jakosc ale wazna jest objetosc. I sam pokazales na tym trenerze ze wazna jest dla niego objetosc 240km tygodniowo to jest 34 km dziennie. A ta objetosc powinna byc biegana wg samopoczucia, tetna, zakwaszenia.
Tak, tylko później trener mówi, że ważniejsza jest zawsze jakość ! Nie pomijaj tego. Dla maratończyka który biega 2:05 w maratonie 240km to na prawdę nie jest jakoś masakrycznie dużo, owszem jest to spora objętość, dla nas (przeciętnych biegaczy) wręcz nie pojęta, ale zwróć uwagę jak te kilometry są biegane też, to wszystko jest biegane bardzo jakościowo, mocno. Treningi kończą się na prędkościach startowych wręcz. To jest właśnie jakość, a nie człapanie kilometrów. I już o tym wyżej wspomniałem (patrz kilka postów wyżej), że najlepiej jak jest i objętość i jakość :D To właśnie jest u zawodników Gebriele Rosy.
szefo141
Wyga
Wyga
Posty: 145
Rejestracja: 26 gru 2007, 21:42

Nieprzeczytany post

spam akurat rozmawiasz z czynnym zawodnikiem i biegam dosyc szybko. Na zawodach nawet moch plecow nie widzisz bo jestem tyle przed Toba wiec bez takich wypowiedzi mi tutaj. A po drugie 6 km po 3 min to nie jest wysilek beztlenowy. Wysilek beztlenowy wg biochemii, fizjologii jest do 2 min! Wiecej nie pojedziesz na beztlenie!
szefo141
Wyga
Wyga
Posty: 145
Rejestracja: 26 gru 2007, 21:42

Nieprzeczytany post

no ok ale zaczynannie dla maratonczyka wybiegania od 4,20 ktory maraton biega 2,05 to jest trucht i to bardzo wolny ! A ze konczy w predkosciach startowych to dalej dla niego jest wysilek tlenowy bo maraton ma taka specyfike biegania ze praktycznie caly jest w wysilku tlenowym. A 240km to jest duzo nawet dla zawodowcow.
szefo141
Wyga
Wyga
Posty: 145
Rejestracja: 26 gru 2007, 21:42

Nieprzeczytany post

no nie wiem co chcesz wiedziec 600m 1,22 1000m na hali 2,33 :) 12 minut to zes pojechal:) widze ze nie masz zielonego pojecia na ten temat nie bede sie juz z Toba sprzeczal :)
szefo141
Wyga
Wyga
Posty: 145
Rejestracja: 26 gru 2007, 21:42

Nieprzeczytany post

1,56
szefo141
Wyga
Wyga
Posty: 145
Rejestracja: 26 gru 2007, 21:42

Nieprzeczytany post

co ?
szefo141
Wyga
Wyga
Posty: 145
Rejestracja: 26 gru 2007, 21:42

Nieprzeczytany post

ja juz sie z Toba poddaje naprawde haha rocznik jest moja mroczna tajemnica haha :D
szefo141
Wyga
Wyga
Posty: 145
Rejestracja: 26 gru 2007, 21:42

Nieprzeczytany post

a Ty masz dobre ?
Awatar użytkownika
piotrek92
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 200
Rejestracja: 07 wrz 2008, 11:25

Nieprzeczytany post

Rok temu tak samo mówił :D haha, bardzo lubię czytać Twoje komentarze buki, lubię je również komentować. Niesamowicie poprawiają mi humor w trakcie nauki do matury i kontuzji kolana ;)
pozdrawiam :hahaha:
"A co zdobyte nigdy nie będzie szczytem." - PFK
100 - 12.11 (2011)
400- 53.78 (2011)
600- 1.26.72 (2010)
800- 1.59.36 (2010)
1000- 2.43.4 R (2011)
1500- 4.18.18 (2009)
2000- 6.05.00 (2009)
Awatar użytkownika
Ultimate_Runner
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 178
Rejestracja: 24 kwie 2010, 17:44
Życiówka na 10k: 34:33
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

piotrek92 pisze:Rok temu tak samo mówił :D haha, bardzo lubię czytać Twoje komentarze buki, lubię je również komentować. Niesamowicie poprawiają mi humor w trakcie nauki do matury i kontuzji kolana ;)
pozdrawiam :hahaha:
Hehe ... śmiesznie te zdanie zabrzmiało "w trakcie nauki do matury i kontuzji kolana", gdyby ktoś nie miał za dużo oleju w głowie mógłby to zinterpretować jako "naukę kontuzji kolana" :oczko:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ