Kulawy Pies - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Bogil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1908
Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skawina

Nieprzeczytany post

To pewnie spisek w redakcji, ktoś pewnie chce wyczaić twój plan pod maraton gór stołowych. :sss:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

kulawy pies pisze: ja nie muszę.
No jasne, że nie musisz, ja po prostu żałuję, że nic z tego nie rozumiem.
Zwłaszcza, że jak widać jestem w znacznej mniejszości.
Awatar użytkownika
Buddy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 426
Rejestracja: 26 lip 2006, 00:56
Życiówka na 10k: 35:20
Życiówka w maratonie: 2:47:38

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:
kulawy pies pisze: ja nie muszę.
No jasne, że nie musisz, ja po prostu żałuję, że nic z tego nie rozumiem.
Zwłaszcza, że jak widać jestem w znacznej mniejszości.
Adam, to proste. Castleman or Boossman not pasteurized i się otwierają źrenice.

Nu Sabaka, gasperski ogolił Ci dzisiaj jajka po Karkonoshach, dlatego na Maniackiej 3mam się ducha a nie Ciebie, boś Ty za duży baciar, będziemy Cię golić na 2 kółku :sss:
Na mecie albo kroplówa albo browarski. A najlepiej jedno i drugie. Kolejność dowolna :spoczko:
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

:)
No to wszystko jasne, mi po prostu nigdy napoje alkoholowe nie podchodziły dlatego słabo czaję o co chodzi.
Awatar użytkownika
kulawy pies
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
Życiówka na 10k: słaba
Życiówka w maratonie: megasłaba
Lokalizacja: hol fejmu

Nieprzeczytany post

alkohol, alkoholem, ale to wszystko coraz bardziej przypomina mi spacer po linie;
lepiej: balans na róży wiatrów

na zachodzie kolesie jak Buddy - wszystko wiedzą, wszystko kumają i jeszcze ci puentę odbiją
na wschodzie młodzi gniewni Raule
na południu twoi ziomkowie, czasem ci włożą na zawodach :oczko:, ale gracie w jednej drużynie
na północy pan redaktor/moderator (...)

a do tego cały czas wieje z każdej strony mniej czy bardziej przypadkowymi czytelnikami, którzy mają to wszystko generalnie gdzieś, ale od czasu do czasu uda się ich rozbawić

nie wiem, balansuję.
staram się ewidentnie nie dać dupy, i nauczyć czegoś przy okazji.
7 tysięcy nakładu 'biegania' i te 80 odsłon wpisu bloga zobowiązuje
pogodziłem się z myślą, że Malinowskiego nie dogonię, Ulissessa nie napiszę, ale może chociaż kiedyś usiądę do stolika szachowego z da Vincim czy Cage'em, jak równy z równym...

diversity is our strength
spoko. szkoda tylko, że jedyną...

to jest chyba miejsce na puentę. okej.
jaram szlugi, mam bmi ciągle oscylujące koło granicy nadwagi, magisterki nie napisałem, jestem w gruncie rzeczy prostym fizolem...
i zastanawiam się jak długo uda się bronić przed dublem Malinowskiego. albo Joyce'a.

jebie patosem?
spoko.
życie generalnie jebie, nie tylko patosem.

zdrówko
mastering the art of losing. even more.
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze::)
No to wszystko jasne, mi po prostu nigdy napoje alkoholowe nie podchodziły dlatego słabo czaję o co chodzi.
to co z Ciebie za patriota? sami budżetu nie uratujemy ! Rusek nawet fajki jara, żeby z tej akcyzy na pensje dla posłów starczyło a Ty nawet piwa nie wypijesz?
Awatar użytkownika
PATATAJEC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2048
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
Życiówka na 10k: 00:44:26
Życiówka w maratonie: 04:33:53
Lokalizacja: KPN
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Forma i treść jest od początku do końca twoja i taka ma być, i nic nie trza zmieniać, a nawet nie wolno! Życie panie, w czystej formie tu opisujesz, a i o bieganiu coś się znajdzie! Pomijając wszelkie forumowe i biegowe konwenanse, że się nie witamy spoconymi łapkami, że brzydkich wyrazów nie używamy na blogu, pomijając też fakt, że lubię sarenki, zajączki i serduszko me bije mocniej jak widzę tęczę i przebiśniegi, to jak czytam tego bloga, to chciałbym kiedyś poznać i przy sprzyjających warunkach, w odruchu żywej sympatii po prostu nayeeeebać się z autorem!

Dobre staty z zeszłego tygodnia!
Ostatnio zmieniony 13 lut 2011, 17:46 przez PATATAJEC, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Niepotrzebnie się tutaj ktokolwiek z formy tłumaczy.

Ale chyba nic dziwnego że mogę być ciekaw ile pobiegł i w jakim wyścigu udział brał kulawy. Przy okazji jak poszło gasperowi itp itd. Znam was głównie przez forum (sporadycznie w realu) więc jeśli gdzieś startujecie to ze zwykłej ciekawości pytam się jak wam poszło, zwłaszcza, że jest to forum biegowe a nie kulinarne, religijne czy poetyckie.
Chyba więc nic dziwnego w tym, że pytam się: " - Ile pobiegłeś?"
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

Bieg Zimowy w Jarocinie. Wyników w necie brak.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:Bieg Zimowy w Jarocinie. Wyników w necie brak.
ale Kulawy wszystko napisał ;) jak nie widzisz to strzel jeszcze jedno ;)
michu77
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 362
Rejestracja: 08 maja 2007, 13:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Luboń k/Poznania

Nieprzeczytany post

Aaaaa... to o Maniacką chodzi :hahaha:


... jakoś nie zajarzyłem
Awatar użytkownika
kulawy pies
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
Życiówka na 10k: słaba
Życiówka w maratonie: megasłaba
Lokalizacja: hol fejmu

Nieprzeczytany post

a poważnie to zupełnie nie widzę sensu podawania czasu z takich zawodów:

wg orgów 8,5km, teren zdrowo pofalowany (chociaż Karkonosze to nie były), i generalnie piach. nie wiem tylko skąd woda w butach i skarpetki mokre do kostek.
Sławiek pobiegł jakieś gładkie 29 minut, ja 29:55 - czyli teoretycznie po 3:32 min/km

w zeszłym roku miałem na tej trasie 3 minuty więcej, ale i trochę śniegu było.

Maciek Muślewski (PB 10000m 30:3x) zwyciężył również w zeszłym roku, zdaje się z podobnym czasem (27:39, w tym roku 27:50) - ale jak sam mówi w tym roku jest daleko od formy.

co z tego wszystkiego wynika?
nie wiem, ale można sobie pogdybać, jak kto lubi.

Sławek jest ewidentnie w gazie - i to właśnie napisałem.

zdrówko
mastering the art of losing. even more.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

No i to jest konkret, :) nawet jak teren pofalowany i podajesz czasu ludzi obok to coś mówi.
Dzięki.
Awatar użytkownika
lubusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 521
Rejestracja: 26 lip 2009, 19:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:20:14
Lokalizacja: lubuskie

Nieprzeczytany post

Woda w butach i skarpetki mokre ?
Nie dość, że w butach to jeszcze w skarpetach, a fuj........ !
"Są tacy, to nie żart" co myślą, że stołowe łykną i 2:10 na 800 machną na treningu.
Nie ta droga !
Albo szybkość, albo wytrzymałość. Oprócz tego na 800 smukłe udo trzeba mieć :taktak:
Awatar użytkownika
kulawy pies
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
Życiówka na 10k: słaba
Życiówka w maratonie: megasłaba
Lokalizacja: hol fejmu

Nieprzeczytany post

no właśnie, dochodzimy do sedna:

2:10 na 800, to prędkość 2:42,5 min/1km;
rekord świata na ulicy na dychę Komona z ubiegłego roku to 26:44, czyli prędkość 2:40,4min/km

dla niego taka osiemsetka na treningu to nawet nie jest prędkość startowa na dychę.
a już z 'szybkością' nie ma zupełnie nic wspólnego.

no i właśnie cały szkopuł w tym, jak przekonać moje grube uda :oczko:, że taka osiemsetka w 2:10 to spokojne aeroby :)

zdrówko
mastering the art of losing. even more.
ODPOWIEDZ