rozpoczęłam swoją przygodę z bieganiem w początkach października. Od tamtego czasu biegam minimum 3 razy w tygodniu niezależnie od mrozu, śniegu, deszczu etc. Bieganie coraz bardziej mi się podoba i zaczynam rozważać jakieś zawody (amatorskie).
Póki co biegam sobie z timerem w komórce, która sobie wygodnie siedzi w moim polarku, ale robi się cieplej i czas zakupić coś bardziej praktycznego oraz nie wymagającego pomocy polaru

Stąd moje pytanie - czy możecie mi doradzić, co lepiej wybrać?
Opcja 1. Tech4O LADIES SPEED & DISTANCE RUNNING WATCH
Opcja 2. GARMIN FORERUNNER 305 GPS SPEED-HEART RATE MONITOR
Zależy mi na timerze, pomiarze dystansu, pomiarze pulsu, spalanych kalorii i (ewentualnie) średniej prędkości.