1->99% - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Dirrrt
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 19 sty 2011, 23:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: DW / KR

Nieprzeczytany post

Podoba mi się to co napisałaś; bez zbędnego nadęcia i kreowania siebie na mistrzynię świata i okolic robisz swoje.
Jakkolwiek to zabrzmi, Twoja postawa jest dla mnie motywująca.
pzdr.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

Cieszę się, że jest jak jest :hahaha: Fajnie , że biegasz. Fajnie, że o tym będziesz pisać. Jak zawsze trzymam kciuki za cel. Dasz radę, tego jestem pewna. Półmaraton to fajny dystans, wymagający i na pewno bez przygotowania mało kto jest w stanie go pokonać, ale nie jakiś morderczy, no i jak to brzmi: przebiegłam półmaraton :hejhej: !!!!!! W każdym razie, jeśli już teraz dajesz radę przebiec godzinę, a nie nastawiasz się na jakiś super czas na półmaratonie to dasz radę na pewno. Pisz, będę czytać. Daleko mi do Dominiki jeśli chodzi o doradzanie w sprawie treningów, ale zawsze służę dobrym słowem.
Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

Dirrrt pisze:Podoba mi się to co napisałaś; bez zbędnego nadęcia i kreowania siebie na mistrzynię świata i okolic robisz swoje.
Jakkolwiek to zabrzmi, Twoja postawa jest dla mnie motywująca.
pzdr.
Też pozdrawiam. Trzymaj się ciepło. Sposób biegania i trenowania jest indywidualną sprawą każdego z nas. Ja tam znam swoje miejsce w szeregu. Lubię biegać, ale nie jest to mój jedyny priorytet.
Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

Co do glukozaminy, zdania uczonych są podzielone. Ja też, jeżeli już mam jakieś problemy z bieganiem, to są to problemy z kolanami. Glukozaminę łykam. Nie wiem, czy jakoś rewelacyjnie pomaga.
Życzę wytrwałości w realizowaniu planu. Pozdrawiam.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

3mam kciuki.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
kulawy pies
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
Życiówka na 10k: słaba
Życiówka w maratonie: megasłaba
Lokalizacja: hol fejmu

Nieprzeczytany post

ano - powodzenia!
mastering the art of losing. even more.
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Alu, to nie była ironia tylko fakt :)
przebiegłaś w tym roku więcej niż ja :hej:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
1->99%
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 407
Rejestracja: 22 mar 2009, 18:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: poznań

Nieprzeczytany post

Oj, to co się z Tobą dzieje Gife? aż tak choróbsko dokucza?

Qba, Kulawy- dzięki
Uważaj, uważaj.
Nie ma nic gorszego, niż pogarda neofity.
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie mam pojęcia. Dali atybiotyk, wskakuje w wyro i kuruję się.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
1->99%
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 407
Rejestracja: 22 mar 2009, 18:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: poznań

Nieprzeczytany post

no to zdrówka! wracaj szybko
Uważaj, uważaj.
Nie ma nic gorszego, niż pogarda neofity.
Awatar użytkownika
DOM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2101
Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
Życiówka na 10k: 34:27
Życiówka w maratonie: 2:36:045
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Jeżeli chodzi o kolana - to jestem zwolenniczkom wykonywania prostych ćwiczeń, które pomagają wzmocnić mięśnie. Trzy lata temu borykałam się z kontuzją kolana i - po pierwsze biegałam z opaską na nodze (pomagała), gdy było bardzo źle to chodziłam poobklejana plastrami, no i ćwiczyłam.
Polecam dwa pierwsze ćwiczenia pokazane na http://bieganie.pl/?cat=25&id=978&show=1, z tym zastrzeżeniem, że ja wykonywałam je na Obrazek - poduszce do rehabilitacji.
Spełniona mama dwóch chłopaków.
Miłośniczka Wings For Life;) i biegów górskich.
DOMwBIEGU.pl
Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

DOM pisze:Jeżeli chodzi o kolana - to jestem zwolenniczkom wykonywania prostych ćwiczeń, które pomagają wzmocnić mięśnie. Trzy lata temu borykałam się z kontuzją kolana i - po pierwsze biegałam z opaską na nodze (pomagała), gdy było bardzo źle to chodziłam poobklejana plastrami, no i ćwiczyłam.
Polecam dwa pierwsze ćwiczenia pokazane na http://bieganie.pl/?cat=25&id=978&show=1, z tym zastrzeżeniem, że ja wykonywałam je na Obrazek - poduszce do rehabilitacji.
Wpróbuję, akurat jak znalazł. Tylko wyjaśnij mi, co zrobić z tą poduszką. Pierwsze dwa ćwiczenia wykonuje się w pozycji stojącej. Chyba, że coś pomyliłam.
Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

Witaj w klubie tych, co bez powera...... Mam nadzieję, że to nie przeziębienie Cię dopada. Przestań się może, kobieto, odchudzać i przejmować wagą. Sama spadnie, jak będziesz regularnie biegać. Wiem , że ględzę jak moja świetej pamięci Babcia, ale martwi mnie, że te Twoje wpisy są coraz smutniejsze jakieś...... Głowa do góry!!!! :spoko:
Awatar użytkownika
DOM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2101
Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
Życiówka na 10k: 34:27
Życiówka w maratonie: 2:36:045
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

makar, na tej poduszce się staje, bo ona utrudnia złapanie równowagi. W ten sposób wzmacnia się mięśnie.

A co do odchudzania, waga- dla kobiet rzecz ważna, ale bez przesady! Dzięki regularnemu treningowi, może aż tak łatwo z kilogramów się nie chudnie, ale na pewno rozmiar w dół leci. Poza tym żeby się odchudzać, TRZEBA MIEĆ SPOKÓJ. Bez tego się nie uda.
I uszy do góry- zaraz będzie wiosna :)
Spełniona mama dwóch chłopaków.
Miłośniczka Wings For Life;) i biegów górskich.
DOMwBIEGU.pl
Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

Dzięki DOM. Spróbuję gdzieś taką poduszkę znaleźć. Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ