mimik: next target - 37'12" na 10km

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

Obrazek

A jednak przemogło. Nici z wczorajszego biegu mikołajkowego. Wczoraj jakaś infekcja gardła, dzisiaj doszedł katar.. Z gardłem trochę lepiej, ale chyba czeka mnie parę dni wolnego od biegania..

A propo Qataru i MŚ 2022.. Ja sobie tego nie wyobrażam. Pomijając fakt wysokich temperatur. Jak w takim kraju- islamskim zorganizować taką imprezę, gdzie przeciętny kibic potrzebuje:

- hektolitrów piwa, wódki,
- worek dragów,
- komuś najebać,
- do tego tabunu prostytutek
- i wiadra prezerwatyw

Tam za takie rzeczy są publiczne chłosty :usmiech:
Kto był takim sprzedajnym imbecylem, żeby wpaść na taki pomysł ?? :orany: :usmiech:



Obrazek

http://www.youtube.com/watch?v=ir1Xn-DlYFQ
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

środa, 8 grudnia 2010

Obrazek

SAMOPOCZUCIE: niezłe (6h snu)
GODZINA: 21:00

LEKKA GIMNASTYKA I STRETCHING: 15 minut
ĆSO: 12 minut
POMPKI: 2x20
PRZYSIADY: x50

BRZUSZKI: 2x20


Komentarz
-----
Grypka jeszcze trochę trzyma. Powiem szczerze, czuję się najgorzej od kiedy zacząłem biegać. Cały słaby. No ale dzisiaj jest już trochę lepiej. Postanowiłem się trochę rozruszać. Zapodałem sobie trochę ćwiczonek. Nie jest aż tak tragicznie. Jeśli chodzi o kuracje nie przyjmuje żadnych antybiotyków. Piję dużo gorącej herbaty, dwa razy dziennie Gardimax, do tego witaminy w żelu Sanostol, tran jak zwykle, rutinacea z selen i cynkiem.. Ogólnie jem trochę więcej, apetyt mam niezły. Przez tydzień masa podskoczyła z 64kg do 66kg. Spoko :usmiech: ..W następnym tygodniu powinien znowu zacząć biegać. Start na 15km w Strzelcach Opolskich chyba sobie odpuszczę. Nie ta dyspozycja.. Pozdro


NAJBLIŻSZE ZAWODY:
26 Uliczny Bieg Sylwestrowy- Trzebnica (10km), za 22 dni

Obrazek

ŚNIADANIE: kanapki z pomidorem, szynką i pasztetem ze strusia, herbata
OBIAD: krupnik, spaghetti, herbata
KOLACJA: 3 gotowane jajka, herbata
W MIĘDZYCZASIE: banan, kawałek chałwy z pistacjami, pączek, kawałek czekolady, łyżka sanostolu, 2x gardimax z miodem spadziowym, rutinacea, tran, gorąca herbata z miodem

Obrazek

MOŻE ZNOWU JAKIEŚ ĆWICZONKA

Obrazek

http://www.youtube.com/watch?v=FqyVWsxsGXk


Wpis wygenerowany za pomocą programu Sporttracks 2.1 i dodatku Spark Exporter Plugin.
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

piątek, 10 grudnia 2010

Obrazek

SAMOPOCZUCIE: niezłe (8h snu)
GODZINA: 21:00

LEKKA GIMNASTYKA I STRETCHING: 15 minut
ĆSO: 12 minut
POMPKI: 1x40; 2x20
PRZYSIADY: x70
BRZUSZKI: 1x50; 1x20


Komentarz
-----
Trochę ćwiczeń. Razem z przerwami na stretching i rozruch ok 1h. Samopoczucie całkiem dobre. Zdrówko? Prawie, prawie.. Mały kaszelek jeszcze trzyma.


NAJBLIŻSZE ZAWODY:
26 Uliczny Bieg Sylwestrowy- Trzebnica (10km), za 20 dni


Obrazek

ŚNIADANIE: gotowane jajko, kanapka z pasztetem, herbata z miodem
OBIAD: zupa ryżowa z jagnięciną, frytki z keczapem, woda z sokiem malinowym
KOLACJA: kanapki z pomidorem, herbata
W MIĘDZYCZASIE: 2x banan, kiwi, kawałek dojrzewającego salami, kabanosy z dzika, 2x Gardimax z miodem spadziowym, pączek


Obrazek

NIE WIEM

Obrazek

http://www.youtube.com/watch?v=Sp1Nk5Jm ... re=related


Wpis wygenerowany za pomocą programu Sporttracks 2.1 i dodatku Spark Exporter Plugin.
Ostatnio zmieniony 26 lut 2011, 23:10 przez mimik, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

sobota, 11 grudnia 2010

Obrazek

SAMOPOCZUCIE: niezłe (7h snu)
GODZINA: 22:00

LEKKA GIMNASTYKA I STRETCHING: 10 minut
ĆSO: 12 minut
POMPKI: 3x20
PRZYSIADY: x60
BRZUSZKI: 3x20


Tytuł Wpisu
-----
Dzisiaj znowu ćwiczonka. Ten sam zestaw co wczoraj. Powoli się rozkręcam. Czuje się całkiem niezle. Może we wtorek uda się wyjśc na bieganie. Pozdro

NAJBLIŻSZE ZAWODY:
26 Uliczny Bieg Sylwestrowy- Trzebnica (10km), za 19 dni

Obrazek

ŚNIADANIE: gotowane jajka, kanapka z pomidorem, herbata
OBIAD: zupa pomidorowa, ziemniaki plus karczek plus gotowana marchew
KOLACJA: kanapki z dojrzewającym salami
W MIĘDZYCZASIE: banan, kiwi, 1x gripovita z miodem, żelki

Obrazek

NIE WIEM

Obrazek

dalej w klimacie cafe del mar?

http://www.youtube.com/watch?v=defBMUk8f1Q


Wpis wygenerowany za pomocą programu Sporttracks 2.1 i dodatku Spark Exporter Plugin.
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

niedziela, 12 grudnia 2010

Obrazek

SAMOPOCZUCIE: niezłe (8h snu)
GODZINA: 21:00

LEKKA GIMNASTYKA I STRETCHING: 15 minut
ĆSO: 12 minut
DRĄŻEK: 5/5; 3/3 (nachwyt/podchwyt) + podciąganie nóg w zwisie po każdej serii
PRZYSIADY: x60
BRZUSZKI: 3x20


Komentarz
-----
Ćwiczonka. Jutro przerwa i we wtorek spróbuję pobiegać trochę. Pozdro


NAJBLIŻSZE ZAWODY:
26 Uliczny Bieg Sylwestrowy- Trzebnica (10km), za 18 dni

Obrazek

ŚNIADANIE: kanapki z dżemem, herbata
OBIAD: zupa pomidorowa
KOLACJA: gotowane jajka, kanapki z wędliną, herbata
W MIĘDZYCZASIE: banan, kiwi, brzoskwinie w syropie glukozowym, 1x gripovita, kawałek dojrzewającego salami

Obrazek

PRZERWA


Wpis wygenerowany za pomocą programu Sporttracks 2.1 i dodatku Spark Exporter Plugin.
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

wtorek, 14 grudnia 2010

Obrazek

GODZINA: 20:44
Przedtem rozgrzewka: 10 min

Obuwie: Saucony Grid Tangent 3 - 596 km przebiegu
Trasa: ulice- chodniki
Pogoda: opady- drobny śnieg; wiatr- porwisty w jedną stronę; grząsko (-3°C)
Samopoczucie: niezłe (7h snu)


SZCZEGÓŁY TRENINGU:
Biegam według planu "Szkoła Amerykańska" - 5- 15km
Faza 1, Tydzień 6/6


EASY RUN 30'
SUMA: 30'54"/ 5,38 km = 05'44" (144 = 75%)
█► 5'57" (135/147)
█► 5'44" (144/148)
█► 5'44" (145/150)
█► 5'35" (145/154)
█► 5'38" (151/156)
█► 5'49" (146/149)


Komentarz
-----
W końcu bieganie, po najdłuższej przerwie w bieganiu od kiedy zacząłem biegać. Aż 12 dni :usmiech: . W sumie mógłbym ponarzekać na dzisiejsze warunki do biegania. Było dosyć grząsko, sporo śniegu. Ale za to niezła frajda biegać w takich warunkach :usmiech: . Jeśli chodzi o kondycję. Mięśnie spoko, świeżutkie. Tętno naturalnie podwyższone, ale pewnie chwilówka. Jeśli chodzi o zdrówko. No cóż zobaczę jutro rano. :hej: Ale chyba jest już wszystko wporzo.

Co do planu w następnym tygodniu jeśli się uda zacznę powoli wdrażać fazę II. Brakuje mi szybszego biegania.

Jutro znowu krótkie easy.. Pozdro!



NAJBLIŻSZE ZAWODY:
26 Uliczny Bieg Sylwestrowy- Trzebnica (10km), za 16 dni

Obrazek

ŚNIADANIE: kanapki z dżemem, herbata
OBIAD: żurek, makaron z sosem beszamelowym, kompot
KOLACJA: kawałek łososia
W MIĘDZYCZASIE: gruszka, mandarynka, kawałek chałwy, kawałek kabanosa z dzika, cos tam jeszcze wpadnie

Obrazek

EASY RUN 30'


Wpis wygenerowany za pomocą programu Sporttracks 2.1 i dodatku Spark Exporter Plugin.
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

środa, 15 grudnia 2010

Obrazek

GODZINA: 21:13
Przedtem rozgrzewka: 10 min

Obuwie: Saucony Grid Tangent 3 - 602 km przebiegu
Trasa: ulice- chodniki
Pogoda: opady- brak; wiatr- brak; rześko (-12°C)
Samopoczucie: niezłe (6h snu)


SZCZEGÓŁY TRENINGU:
Biegam według planu "Szkoła Amerykańska" - 5- 15km
Faza 1, Tydzień 6/6


EASY RUN 30'
SUMA: 30'18"/ 5,36 km = 05'39" (139 = 73%)
█► 5'52" (130/141)
█► 5'42" (139/142)
█► 5'49" (140/146)
█► 5'28" (143/147)
█► 5'30" (144/146)
█► 5'18" (145/147)
----------------
po bieganiu..

POMPKI: 1x40; 1x30
BRZUSZKI: 2x30


Komentarz
-----
Dzisiaj dobre samopoczucie. Choroba minęła, zero objawów po wczorajszym biegu. W porównaniu do wczorajszego treningu, dzisiaj były dobre warunki do biegania. Zero wiatru, na większości chodnikach odgarnięty i ubity śnieg. Jutro dalej krótki rozbieg. Pozdro


NAJBLIŻSZE ZAWODY:
26 Uliczny Bieg Sylwestrowy- Trzebnica (10km), za 15 dni

Obrazek

ŚNIADANIE: kanapki z dżemem, herbata
OBIAD: naleśniki z serem i marmoladą, herbata
KOLACJA: kawałek łososia
W MIĘDZYCZASIE: banan, pączek, kiełbasa dojrzewająca


Obrazek

EASY RUN 30'

Wpis wygenerowany za pomocą programu Sporttracks 2.1 i dodatku Spark Exporter Plugin.
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

czwartek, 16 grudnia 2010

Obrazek

GODZINA: 21:25
Przedtem rozgrzewka: 10 min

Obuwie: Saucony Grid Tangent 3 - 607 km przebiegu
Trasa: ulice- chodniki
Pogoda: opady- brak; wiatr- bardzo lekki; rześko (-15°C)
Samopoczucie: niezłe (6h snu)


SZCZEGÓŁY TRENINGU:
Biegam według planu "Szkoła Amerykańska" - 5- 15km
Faza 1, Tydzień 6/6


EASY RUN 30'
SUMA: 30'06"/ 5,50 km = 05'28" (140 = 73%)
█► 5'50" (129/139)
█► 5'24" (141/144)
█► 5'27" (142/146)
█► 5'20" (143/147)
█► 5'20" (144/148)
█► 5'26" (146/148)


Komentarz
-----
W skrócie. To co wczoraj, fajne samopoczucie po treningu.

Aha, jedna rzecz. Myślałem dzisiaj, że mi padł Garmin. Nie chciał się odpalić, mimo że ładował się całą noc. Już myślałem, że sypneła się bateria i pójdzie do gwarancji. Na szczęście pomógł restart (mode+lap) i wszystko działa.

Jutro jakieś ćwiczonka. W weekend bieganie. Pozdro



NAJBLIŻSZE ZAWODY:
26 Uliczny Bieg Sylwestrowy- Trzebnica (10km), za 14 dni


Obrazek

ŚNIADANIE: kanapki z pasztetem, herbata
OBIAD: rosół, warzywa z patelni, kompot
KOLACJA: gotowane jajka, herbata
W MIĘDZYCZASIE: kiwi, dojrzewające salami, pączek, kawałek czekolady, jogurt

Obrazek

WOLNE OD BIEGANIA

Wpis wygenerowany za pomocą programu Sporttracks 2.1 i dodatku Spark Exporter Plugin.
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

piątek, 17 listopada 2010

Obrazek

SAMOPOCZUCIE: niezłe (6h snu)
GODZINA: 22:00

LEKKA GIMNASTYKA I STRETCHING: 10 minut
ĆSO: 12 minut
DRĄŻEK: 5/5; 3/3 (nachwyt/podchwyt) + podciąganie nóg w zwisie po każdej serii
PRZYSIADY: x60
BRZUSZKI: 2x30


Komentarz
-----
W skrócie. Trochę ćwiczonek. Jutro biegowy weekend. Pozdro!

NAJBLIŻSZE ZAWODY:
26 Uliczny Bieg Sylwestrowy- Trzebnica (10km), za 13 dni


Obrazek

ŚNIADANIE: kanapki z szynką, herbata
OBIAD: rosół, makaron z sosem beszamelwoym, woda z sokiem z malin
KOLACJA: kawałek łososia, herbata
W MIĘDZYCZASIE: 2xkiwi, 2x mandarynka, kilka biszkoptów, pączek, tran, kawałek torta urodzinowego, kawałek kiełbasy dojrzewającej, szklanka mleka

Obrazek

EASY RUN 40'

Wpis wygenerowany za pomocą programu Sporttracks 2.1 i dodatku Spark Exporter Plugin.
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

sobota, 18 grudnia 2010

Obrazek

GODZINA: 20:32
Przedtem rozgrzewka: 10 min

Obuwie: Saucony Grid Tangent 3 - 614 km przebiegu
Trasa: ulice- chodniki
Pogoda: opady- brak; wiatr- brak; rześko (-7°C)
Samopoczucie: niezłe (7h snu)


SZCZEGÓŁY TRENINGU:
Biegam według planu "Szkoła Amerykańska" - 5- 15km
Faza 1, Tydzień 6/6


EASY RUN 40'
SUMA: 40'26"/ 7,22 km = 05'35" (141 = 74%)
█► 5'58" (128/138)
█► 5'37" (138/142)
█► 5'43" (141/147)
█► 5'22" (142/144)
█► 5'31" (145/149)
█► 5'31" (146/150)
█► 5'32" (148/152)
█► 5'09" (151/152)


Komentarz
-----
Spoko trening. Warunki niezłe, ale więcej rozdeptanego, grząskiego śniegu. Jutro mam nadzieje fajna wycieczka biegowa w okolice lasu. Pozdro!


NAJBLIŻSZE ZAWODY:
26 Uliczny Bieg Sylwestrowy- Trzebnica (10km), za 12 dni


Obrazek

ŚNIADANIE: kanapki z pomidorem, herbata
OBIAD: zupa pomidorowa, bitki wołowe z ziemniakami i sałata, kompot
KOLACJA: gotowana jajka z miodem
W MIĘDZYCZASIE: banan, kiwi, kawałek szpeku, kawałek dojrzewającego salami, kawałek czekolady

Obrazek

LONG RUN 70-80'

Wpis wygenerowany za pomocą programu Sporttracks 2.1 i dodatku Spark Exporter Plugin.
Ostatnio zmieniony 20 gru 2010, 00:04 przez mimik, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

niedziela, 19 grudnia 2010

Obrazek

GODZINA: 14:29
Przedtem rozgrzewka: 10 min

Obuwie: Saucony Grid Tangent 3 - 627 km przebiegu
Trasa: lokalna droga, ulice- chodniki
Pogoda: opady- brak; wiatr- brak; rześko (-5°C)
Samopoczucie: niezłe (4h snu)


SZCZEGÓŁY TRENINGU:
Biegam według planu "Szkoła Amerykańska" - 5- 15km
Faza 1, Tydzień 6/6


LONG RUN 70'
SUMA: 70'19"/ 12,30 km = 05'43" (144 = 75%)
█► 5'48" (130/142)
█► 5'32" (142/145)
█► 5'44" (143/148)
█► 5'46" (140/144)
█► 5'36" (142/145)
█► 5'39" (143/146)
█► 5'50" (145/151)
█► 5'49" (145/150)
█► 5'44" (146/149)
█► 5'43" (148/152)
█► 5'43" (150/153)
█► 5'43" (151/156)
█► 5'41" (148/151)



Komentarz
-----
W końcu bieg w plener. Niezbyt długo, ale jak dla mnie na razie to było długo. Powoli się rozkręcam. Biegło się fajnie, choć dzisiaj byłem lekko niewyspany. Na noc zarzuciłem sobie jeszcze pół litra mleka i biszkopty. Potem siedziałem i nie mogłem zasnąć. Tak czy siak, warunki do biegu były niezłe, miejscami trochę grząsko, ogólnie sprzyjająca pogoda. Dobre samopoczucie po treningu.
Od jutra zaczynam II fazę. Brakuje mi ostatnio biegów specjalistycznych, szybszych. Na pierwszy ogień maja pójść wtorkowe podbiegi: 5x(2x30" p. 2' + 1' p. 3' przerwy w truchcie) . Niestety nie mam u siebie odpowiednich podbiegów. Myślę, że zastąpię je 10x30 sekundowymi "R" z przerwą 30 sekund. Powinno być ok, co Wy na to?

Aha, jeszcze jedno. Nie widziałem w polu ani jednego zwierzaka. Gdzie one? Żadnych sarenek, dzików. poza.. jedną, małą myszką, która wybiegał mi na drogę. Nie wystraszyłem się :) Wybiegła i nagle wróciła się w moim kierunku. 5 cm i zostałaby zdeptana przez moje Saucony. Na szczęście miała szczęście :)

Pozdro!



NAJBLIŻSZE ZAWODY:
26 Uliczny Bieg Sylwestrowy- Trzebnica (10km), za 11 dni


Obrazek

ŚNIADANIE: kanapki z pomidorem. herbata
OBIAD: zupa pomidorowa, ziemniaki ze schabowym i buraczkami
KOLACJA: gotowane jajka, herbata
W MIĘDZYCZASIE: banan, kawałek czekolady, coś tam jeszcze było, ale nie za wiele..

Obrazek

Wynik: 35 800 m - 03:22:00
Ilość treningów: 5
Tempo: 5'43"

Udało się wrócić do biegania po chorobie. Kilometraż i tempo jak rok temu :). Od następnego tygodnia faza II, będzie więcej biegania

Obrazek

EASY RUN 40'

Wpis wygenerowany za pomocą programu Sporttracks 2.1 i dodatku Spark Exporter Plugin.
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

poniedziałek, 20 grudnia 2010

Obrazek

GODZINA: 21:57
Przedtem rozgrzewka: 10 min

Obuwie: Saucony Grid Tangent 3 - 634 km przebiegu
Trasa: ulice- chodniki
Pogoda: opady- brak; wiatr- brak; grzasko (-2°C)
Samopoczucie: niezłe (6h snu)


SZCZEGÓŁY TRENINGU:
Biegam według planu "Szkoła Amerykańska" - 5- 15km
Faza 2, Tydzień 7


EASY RUN 40'
SUMA: 40'30"/ 7,52 km = 05'22" (148 = 77%)
█► 5'36" (133/144)
█► 5'19" (144/150)
█► 5'21" (148/152)
█► 5'22" (150/154)
█► 5'22" (150/155)
█► 5'16" (154/158)
█► 5'21" (154/156)
█► 5'21" (153/155)

-------
po treningu:
POMPKI: 1x40; 1x30
BRZUSZKI: 2x30

Komentarz
-----
Dzisiejszy bieg spoko. Trochę szybciej. Warunki średnie. Jedna wielka baciara, Grząsko. Chciałbym w końcu porządnie zacząć fazę II, ale jutrzejszy trening ze względu na warunki stoi pod znakiem zapytania. Gdyby jednak się odbył, to pobiegnę R 10x30" p.50". Zobaczymy, czy jutro uda się znależć do tego jakiś odpowiedni kawałek chodnika. Jak nie to strzelę sobie jakieś easy, albo jakieś łagodne BNP. Pozdro

NAJBLIŻSZE ZAWODY:
26 Uliczny Bieg Sylwestrowy- Trzebnica (10km), za 10 dni


Obrazek

ŚNIADANIE: kanapki z pomidorem, herbata
OBIAD: zupa pomidorowa, odsmażane ziemniaki z kefirem
KOLACJA: kawałek łososia
W MIĘDZYCZASIE: mały kubek soku z kiszonej kapusty (made by my hand), banan, kawałek czekolady, kawałek szpeku

Obrazek

EASY RUN 15'
REPETITIONS 10x30" / PRZERWA 50" W TEMPIE EASY RUN
EASY RUN 5'
lub
COŚ INNEGO

Wpis wygenerowany za pomocą programu Sporttracks 2.1 i dodatku Spark Exporter Plugin.
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

wtorek, 21 grudnia 2010

Obrazek

GODZINA: 22:00
Przedtem rozgrzewka: 10 min

Obuwie: Saucony Grid Tangent 3 - 641 km przebiegu
Trasa: ulice- chodniki
Pogoda: opady- brak; wiatr- brak; ślisko (0°C)
Samopoczucie: niezłe (6h snu)


SZCZEGÓŁY TRENINGU:
Biegam według planu "Szkoła Amerykańska" - 5- 15km
Faza 2, Tydzień 7


EASY RUN 15'
SUMA: 15'39"/ 2,75 km = 05'40" (140 = 73%)
█► 5'53" (133/146)
█► 5'39" (143/146)
█► 5'25" (145/148)

REPETITION 10x30" / PRZERWA 50" W TEMPIE EASY RUN
SUMA: 13'17"/ 2,90 km = 04'35" (177 = 93%)
█► 3'08" (139/162) (165/166)
█► 3'29" (170/176) (174/177)
█► 3'27" (175/180) (177/181)
█► 3'21" (178/183) (179/183)
█► 3'24" (177/183) (179/184)
█► 3'21" (179/185) (182/186)
█► 3'27" (183/187) (183/187)
█► 3'19" (182/187) (183/187)
█► 3'21" (183/187) (183/188)
█► 3'23" (183/189) (185/189)

EASY RUN 5'
SUMA: 07'05"/ 1,24 km = 05'43" (154 = 80%)
█► 5'46" (152/164)
█► 5'33" (163/163)


Komentarz
-----
Warunki takie jak wczoraj, czyli wszędzie rozdeptany śnieg. Grząsko i ślisko. Po 15 minutowym człapaniu z lekkimi obawami, ale jednak zdecydowałem się na "Repsy". Ku mojemu zaskoczeniu dało się je jakoś wykonać. Myślałem, że będzie większa tragedia, było tylko lekko do bani, cały czas na mniejszym lub większym uślizgu. Mimo tych niedogodności jestem zadowolony. Co najważniejsze, przebiegłem je w równym tempie. Nogi jeszcze nie zapomniały szybciej biegać. Dobry trening, w końcu trochę mocniej się zmęczyłem.
A jutro? Tempo run :) Będzie ciekawie.. Nie wiem w jakim pobiegnąć tempie. Raczej nie wezmę VDOT-u z ostatnich niepodległościowych zawodów :) Trochę jestem roztrenowany. Biorąc pod uwagę jakie są warunki i obecną dyspozycję będę celował w tempo 4'10"-4'20".

Pozdro



NAJBLIŻSZE ZAWODY:
26 Uliczny Bieg Sylwestrowy- Trzebnica (10km), za 9 dni


Obrazek

ŚNIADANIE: kanapki z pasztetem, herbata
OBIAD: krupnik, ziemniaki z kefirem
KOLACJA: jeszcze nic
W MIĘDZYCZASIE: banan, kiwi, kawałek czekolady, tran

Obrazek

EASY RUN 15'
TEMPO RUN 6x1km / PRZERWA 1' W TEMPIE EASY RUN
EASY RUN 5'

Wpis wygenerowany za pomocą programu Sporttracks 2.1 i dodatku Spark Exporter Plugin.
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

środa, 22 grudnia 2010

Obrazek

GODZINA: 22:04
Przedtem rozgrzewka: 10 min

Obuwie: Saucony Grid Tangent 3 - 652 km przebiegu
Trasa: ulice- chodniki
Pogoda: opady- brak; wiatr- brak; ślisko (0°C)
Samopoczucie: takie sobie (6h snu)


SZCZEGÓŁY TRENINGU:
Biegam według planu "Szkoła Amerykańska" - 5- 15km
Faza 2, Tydzień 7


EASY RUN 15'
SUMA: 15'07"/ 2,72 km = 05'33" (139 = 73%)
█► 5'46" (131/142)
█► 5'34" (144/146)
█► 5'11" (145/150)

TEMPO RUN 6x1km / PRZERWA 1' W TEMPIE EASY RUN
SUMA: 31'04"/ 7,11 km = 04'22" (175 = 91%)
█► 1,00 km = 4'18" (160/172) (165/170)
█► 1,00 km = 4'10" (172/178) (173/177)
█► 1,00 km = 4'15" (175/178) (174/178)
█► 1,00 km = 4'08" (179/182) (177/181)
█► 1,00 km = 4'11" (180/183) (179/183)
█► 1,00 km = 4'09" (181/184) (180/184)

EASY RUN 5'
SUMA: 05'59"/ 1,12 km = 05'19" (153 = 80%)
█► 5'20" (153/159)
█► 5'14" (159/161)


Komentarz
-----
Wczoraj ciężki dzień. Tato zasłabł, jest w szpitalu. Na szczęście nic mu nie jest. Jakoś udało się zrobić trening. Warunki średnie. Sporo do nadrobienia z wydolnością. W czwartek wolne od biegania. Jadę zaraz do ojca. Pozdrawiam.

NAJBLIŻSZE ZAWODY:
26 Uliczny Bieg Sylwestrowy- Trzebnica (10km), za 8 dni


Obrazek

ŚNIADANIE: coś tam było
OBIAD: krupnik
KOLACJA: spaghetti
W MIĘDZYCZASIE: banan, kiwi, kawałek dojrzewającej kiełbasy ( jakaś z Litwy)

Obrazek

WOLNE

Wpis wygenerowany za pomocą programu Sporttracks 2.1 i dodatku Spark Exporter Plugin.
Ostatnio zmieniony 24 gru 2010, 23:36 przez mimik, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI ŚWIĄT!!


czwartek, 23 grudnia 2010

Obrazek

LEKKA GIMNASTYKA I STRETCHING: 35 minut
POMPKI: 2x30; 1x20
BRZUSZKI: 3x20


---------------
piątek, 24 grudnia 2010

Obrazek

GODZINA: 22:13
Przedtem rozgrzewka: 10 min

Obuwie: Saucony Grid Tangent 3 - 659 km przebiegu
Trasa: ulice- chodniki
Pogoda: opady- brak; wiatr- lekki; ślisko (-1°C)
Samopoczucie: niezłe (7h snu)


SZCZEGÓŁY TRENINGU:
Biegam według planu "Szkoła Amerykańska" - 5- 15km
Faza 2, Tydzień 7


EASY RUN 40'
SUMA: 41'00"/ 7,36 km = 05'33" (141 = 73%)
█► 5'59" (129/137)
█► 5'31" (139/142)
█► 5'39" (143/148)
█► 5'31" (142/144)
█► 5'40" (144/147)
█► 5'24" (142/148)
█► 5'19" (144/151)
█► 5'18" (146/147)


Komentarz
-----
Wczoraj kilka ćwiczonek wzmacniających. Dzisiaj miałoby być 60' biegania z przebieżkami. Nic z tego. Po wigilijnej kolacji z rodzinką (wszyscy razem :) ) wybrałem się na planowane bieganie. Niestety warunki do biegania ciężkie. Prawie wszędzie gołoledz.
Na jutro wg planu chciałem wykonać trening interwałowy, ale w tych warunkach u mnie jest to praktycznie niemożliwe. Zastanawiam się czy nie zrobić sobie wycieczki do Wrocka i tam poszukać czegoś możliwego do szybszego biegania.


NAJBLIŻSZE ZAWODY:
26 Uliczny Bieg Sylwestrowy- Trzebnica (10km), za 6 dni


Obrazek

ŚNIADANIE: kanapka z dżemem, herbata
OBIAD: zupa pieczarkowa
KOLACJA: barszcz czerwony z uszkami + kilka kawałków smażonej ryby z chlebem, łazanki, trochę kutii, pomarańcza
W MIĘDZYCZASIE: 2 banan, kawałek ciasta

Obrazek

EASY RUN 15'
INTERVAL TRAINING 6x2' / PRZERWA 1' + 6x1' / PRZERWA 30" + 6x30" / PRZERWA 30" W TEMPIE EASY RUN
EASY RUN 5'


Wpis wygenerowany za pomocą programu Sporttracks 2.1 i dodatku Spark Exporter Plugin.
ODPOWIEDZ