Jak widzisz - ludzie już o Tobie poezję piszą.
A wszystkich proszę o wpisanie w poście (ankieta odpada, bo mogłoby kogoś skusić zalogowanie się w kilku bytach
) - oddanie głosu na jeden limeryk. Na siebie głosować nie można.Temat pierwszy:
nick: kisio
Góral pewien z pod Muszyny
Biegnąc stroił srogie miny
Zwał się Szost
Wielki miał chwost
Mdlały od tego dziewczyny.
nick: paulina491
Był sobie Szost z Muszyny,
wydzielały mu się endorfiny.
biegał sobie w maratonie,
niestety zszedł w Barcelonie.
lecz został vice mistrzem z Olszyny.
nick: mamusiajakubaijasia Add contact
Znany nam wszystkim Szost Heniu w Muszynie
Na całą polską biegową brać słynie
Lecz nikt nie wie o tym
Że wielkie kłopoty
Ma Heniu gdy śledzie w octowym zje płynie
nick: adibi
Henio Szost - biegacz z Muszyny
Co wzrostem przewyższa kruszyny
Jako starszy szeregowy
Wygrał maraton wojskowy
Choć jechał tam wyrywać dziewczyny
nick: furek
Nasz dzielny biegacz Szost z Muszyny,
Wpadł podczas treningu w jeżyny.
Pokłuł się tam okrutnie
Myślał, że komuś lutnie,
Lecz poczuł przypływ endorfiny.
nick: ruli
Pewien biegacz z miasta Muszyny
Tak oto rzecze do swej dziewczyny:
Sprawa jest prosta
prześcignę Szosta
I bukmacherów wpędzę w maliny.
nick: LordStasiek
Z Szosta był człowiek światowy
Biegacz z niego oldskulowy
"Latał" w klubie Muszyna
- Istana maszyna
Prześcignął pojazd osobowy
nick: GregNH
Biegacz Szost, co pochodzi z Muszyny,
Jest zbyt szybki, dla każdej dziewczyny.
Nie ma szans na małżeństwo,
Ani na narzeczeństwo -
Muszą wystarczyć mu endorfiny.
nick: Gregu
Pan Szost mieszkaniec miasta Muszyna,
mówi że jak biega to strasznie przeklina.
Będąc na starcie, o kurcze o rety,
gdy jest na trasie, na ku... epitety
i tak jak kończy, tak samo zaczyna.
nick: karczmarz
Biegał raz Szost w okolicach Muszyny,
Szukał tam biedak pewnej dziewczyny.
Przechodniów ochlapał,
Kolkę załapał.
Trener wspominał o braku kreatyny.
nick: Kerion
Henryk Szost żyjąc w Muszynie
O bieganiu wciąż myślał jedynie
Dziwili się ludzie
Wątłej chłopinie
Lecz przyniósł on chwałę swojej mieścinie.
nick: Kapitan Bomba
Biegacz ten z Muszyny był
Rywali rozbijał w pył
był bieg długi
i przybiegł drugi
bo w nim Szost uczestniczył!
nick: kamilos
Słynny biegacz-Szost Z Muszyny
rozpoczął bieganie z tej oto przyczyny:
Szybko na peron dostać się musiał
I dobrze, że się nie zsiusiał,
bo na peronie same dziewczyny!
nick: Aśka
W Szczebrzeszynie chrząszcz w brzmi w trzcinie,
Że narodził się w Muszynie
Henryk Szost, biegacz sportowy,
Przyprawiający damy o zawroty głowy,
Mistrz nad mistrze w swym maratońskim wyczynie.
nick: Shodan
Heniu Szost – wzorowy żołnierz z Muszyny
Biegacz twardszy od japońskiej maszyny
Spytany czemu szybko biega
Odpowiedział szczerze w tri miga
Biegasz szybciej gdy prują karabiny
nick: Mardok
Pan Henryk Szost, co pochodzi z Muszyny,
Uczynił ze swych nóg biegowe maszyny.
Biegał co dzień od rana do nocy,
aż jego stopy wołały 'pomocy!'
I w sprzeciwie wplątywały się w szyny.
nick: qba krause
Raz pewien narwany major z Muszyny
Prześcignąć chciał Szosta, ot, bez przyczyny.
Wciąż ganiał za Heniem
Wrzeszcząc: jesteś leniem!
Więc Barcelona - z majora to winy...
nick: alexia
Raz Szost Henryk, co pochodził z Muszyny
zaczął biegać dzień w dzień do dziewczyny.
Kochał się w niej lat wiele
i na własne wesele
przybiegł pierwszy choć wpadł po drodze w maliny.
nick: Pixos
Szost Henryk niejaki, w Muszynie zrodzony
Biegał po asfalcie, pędził jak szalony.
Cięzko trenował,
Pęcin nie żałował.
Nie zdobył jednak biedaczek Barcelony.
nick: across
Maraton w Muszynie - sprawa nieprosta,
Hart harta goni, widać też Szosta,
Sami ambitni,
Dla mas nieuchwytni,
2:05 nie było, żaden nie sprostał.
nick: amilenta
Raz Henryk Szost z Muszyny
biegł długo do mety-dziewczyny
Tak długo biegł
że przed nią legł
spotkał Atenę i zdobył wyżyny
nick: montepasy
Razu pewnego Szost-tam z Muszyny
kichać i kaszleć zaczął z przyczyny:
niewiedzieć jakiej
prostej czy owakiej
Oj szkoda Cię-pij sok z maliny!
nick: ZapleX
Trenował Szost w mieścinie Muszyna,
Szansa to była dla niego jedyna.
Heniu szykował się na wojskowe,
Które rewanżem były po Barcelonie.
Raz wygrywasz, raz schodzisz... różnie to bywa
nick: gro
Przyjechał kiedyś Szost do Muszyny
Przebiec maraton dla swej dziewczyny
Na miejscu wielka spotkała Go wielka kara
Gdy dziewczę nie chciało się ruszyć od gara
Na nic się zdały biegowe wyczyny.
nick: zakk
Mały Szost Henio z Muszyny
Po lasach wciąż hasał z przyczyny
Marzenia o sławie
I ostrej zabawie
Na poligonie skończył bez winy
nick: malgorzata.l
Gdybym była z Muszyny Szostem Panem
Na maratonie biegłabym z dzbanem
Potem sus
W krzaki mus
I dalej biegnę z pustym kompanem
nick: kicur
Kiedyś Henryk Szost z Muszyny
biegał w górach przez jeżyny
dziś na starcie
na asfalcie
każdy jego zna wyczyny
nick: krzychu72
Pewien pan z Muszyny Szost
wybrał się na zawody kros
biegał, biegał
męczył się, sapał
dzięki czemu pozbył się już za młodu krost...
nick: Raul7
Pewien biegacz rodem z Muszyny,
W wojsku robił chwalebne czyny
Henryk Szost
Dostał w nos
Bo biegł nie do mety a na dziewczyny
nick: blink
Znany biegacz, spod Muszyny,
Nie lubił dzikiej zwierzyny.
Więc do niej strzela!
Niech go cholera,
Gdyż właśnie zdał egzaminy ...
