"Debiutanci" po debiucie

Awatar użytkownika
Kapitan Bomba!
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1212
Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50

Nieprzeczytany post

48:44 netto - mój najgorszy wynik w Biegu Barbórkowym! :hej:
warunki nie były łatwe - zacinający śnieg, wiatr i podłoże albo kałuże na asfalcie albo roztopiona breja. Zakładałem zejście poniżej 50 minut i udało się. Choć dużo osób nie przyjechało, bo chyba przeraziły ich warunki pogodowe albo bolały je łydki :hej: to i tak ukończyły zawody 284 osoby.
Impreza fajna, za rok pewnie znowu będę.
Duch ciało opuścił... nie ma mnie tu...
PKO
Awatar użytkownika
jackma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1642
Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 3:09:06
Lokalizacja: Mikołów

Nieprzeczytany post

Warunki do biegania faktyczne nie były najlepsze, miałem o tej porze trening. Zastanawia mnie tylko jedno, jak zwycięzca zrobił taki wynik? Czy ta trasa faktycznie ma 10km? Przydał by się atest.
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
Awatar użytkownika
Kapitan Bomba!
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1212
Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50

Nieprzeczytany post

jackma pisze:Warunki do biegania faktyczne nie były najlepsze, miałem o tej porze trening. Zastanawia mnie tylko jedno, jak zwycięzca zrobił taki wynik? Czy ta trasa faktycznie ma 10km? Przydał by się atest.
mierzyłem trasę na zdjęciach satelitarnych i wiekszych róznic nie ma, najwyżej kilka, kilkanaście metrów. Wynik zwycięzcy też mnie zaskoczył....
Skoro robiłeś trening o tej porze to dlaczego na zawody nie przyjechałeś?
Duch ciało opuścił... nie ma mnie tu...
Awatar użytkownika
jackma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1642
Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 3:09:06
Lokalizacja: Mikołów

Nieprzeczytany post

Początkowo miałem jechać, nawet zapisałem się, ale ostatnio nie mam szybkości a warunki do ścigania się były fatalne.
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
Awatar użytkownika
Kapitan Bomba!
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1212
Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50

Nieprzeczytany post

jackma pisze:Początkowo miałem jechać, nawet zapisałem się, ale ostatnio nie mam szybkości a warunki do ścigania się były fatalne.
tam bardziej niż szybkość potrzebne było samozaparcie, odporność na śnieg i nieprzemakalność :hej:
Duch ciało opuścił... nie ma mnie tu...
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

jedzie ktoś na bieg sylwestrowy do Krakowa? Ja na razie tak walczę z sobą i jeszcze nie zdecydowałem
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
Bartess
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1338
Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
Życiówka na 10k: 999:99
Życiówka w maratonie: 999:99
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

Kurde finel... od środy urlop i jednocześnie jakaś paskuda. W szczegóły wdałem się TU i nie będę już bruździł tutaj. Generalnie bieganie dalsze stoi pod znakiem zapytania. A takie plany miałem na te 1,5 tygodnia :-(.
Dzisiaj dyszka, jakieś -8*C. Fajnie się biega, ale później te szmaty walą jakbym w kotłowni za palacza robił. A do tego nad osiedlem dziś pod wieczór był zajefajny smog: Obrazek

Jacuś i jak tam Twoja głodówka?

Pozdr.
Awatar użytkownika
Kapitan Bomba!
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1212
Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50

Nieprzeczytany post

Spoko Bartess, poszło łatwiej niż przypuszczałem! Chyba częściej będę to praktykował.
Dzisiaj 10,5 km po 5:51 po lesie - cięzki teren, pełno śniegu. Kilka razy zatrzymywałem się, bo myślałem, że padnę. Jednak warto było - niesamowita sceneria.
Duch ciało opuścił... nie ma mnie tu...
Awatar użytkownika
Jakub Osina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 576
Rejestracja: 08 maja 2008, 17:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świdnik
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja miałem kolejny świetny tydzień treningowy - 5 treningów, w tym jeden tempowy i dziś siłowy (Akademia Dziwnych Kroków). Wszystko idzie pięknie ;-) i coraz większą mam frajdę z tych trudniejszy treningów.
Awatar użytkownika
Grozza
Wyga
Wyga
Posty: 136
Rejestracja: 21 lip 2008, 23:31
Życiówka na 10k: 00:44:05
Życiówka w maratonie: 03:45:45
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Witam po przerwie. Wczoraj startowałem w '15' w Strzelcach Opolskich. Warunki na trasie zimowo-lodowo-śniegowe ale jak co roku organizacja bardzo dobra. Nie nastawiałem się na żadne ściganie, celem startu było poprowadzenie koleżanki ze studiów w jej pierwszym biegu ulicznym. Po 3 tygodniach, przez które w miarę regularnie mobilizowałem i wyciągałem ją na treningi, udało się dotrzeć do mety w 84 minuty. Jak na pierwszy raz i na taki krótki trening całkiem nieźle. Za rok atakujemy pudło w kategorii haha ;) Pozdro !
bleez
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1398
Rejestracja: 02 paź 2007, 08:25
Życiówka na 10k: 39:38
Życiówka w maratonie: 3:25:27
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Nieprzeczytany post

Ja się powoli rozkręcam po małych problemach zdrowotnych. Wczoraj ok 14,3km w tempie 5:47/km. Ciężkie te bieganie w śniegu, ale trzeba se radzić - cóż pogoda nie rozpieszcza.

Grozza - TG w sobotę na Ciebie czekają :)
Awatar użytkownika
Kapitan Bomba!
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1212
Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50

Nieprzeczytany post

No proszę - Tarnowskie Góry się odezwały! :hej:
Grozza - to Twoje pierwsze pacemakerowanie w życiu? i to z sukcesem!
Na marginesie słyszałem, że trasa była co-nieco za krotka?
Bleez - fajnie, że wracasz do zdrowia!
Ja w tym tygodniu przestawiam trochę treningi o jeden dzień wcześniej, żeby chociaż w drugi dzień świąt konkretnie poleniuchować :hej:
Duch ciało opuścił... nie ma mnie tu...
bleez
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1398
Rejestracja: 02 paź 2007, 08:25
Życiówka na 10k: 39:38
Życiówka w maratonie: 3:25:27
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Nieprzeczytany post

Kapitan Bomba! pisze:No proszę - Tarnowskie Góry się odezwały! :hej:
Tarnowskie Góry rulezzzz :hej:
Awatar użytkownika
Kapitan Bomba!
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1212
Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50

Nieprzeczytany post

Właśnie wróciłem z prawdziwego treningu :hej: wreszcie! od listopada tak sobie biegałem, niby według planu ale to było bardziej wprowadzenie do ostrzejszych przygotowań. No i dzisiaj 10 km w tym 10x100 metrów siły biegowej - podbiegi. No - teraz czuję, że żyję! Dało mi to mocno w kość, warunki fatalne - padający śnieg, leżący śnieg, ślisko ale super! Czuję się wspaniale - jestem wykończony! To było to! :hej:
Duch ciało opuścił... nie ma mnie tu...
Awatar użytkownika
Bartess
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1338
Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
Życiówka na 10k: 999:99
Życiówka w maratonie: 999:99
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

Kapitan Bomba! pisze:Dało mi to mocno w kość, warunki fatalne - padający śnieg, leżący śnieg, ślisko ale super! Czuję się wspaniale - jestem wykończony! To było to! :hej:
No to ujawnił kolega ze skłonnościami SM ;-). Wczoraj przy wichurze i padającym „niewiadomoco” odpuściłem se. Poza tym zdołowałem się lekko, bo fajne, wypasione buty mi przyjechały, ale okazało się, że mam za szeroką szłapę :-(. Dzisiaj chyba o Decathlon zahaczę i kupię se Kalenji jakieś tanie „byle do wiosny”. Stopa już nie boli i może wreszcie dzisiaj pobiegam, o ile będzie czas. Od tygodnia na urlopie, a czasu mniej niż jak do roboty chodziłem!

Pozdrawiam. Gdybym już nie zaglądał, wybieganych Świąt życzę.

Ps.: Kupiłem Kalenji Kapteren 200
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ