Pytania po pierwszym tygodniu.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 05 cze 2010, 20:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam serdecznie.
Jestem po pierwszym tygodniu biegania i mam parę pytań. Jako bazę moich treningów wziąłem sobie o ten plan:
http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=431
Stanowi on dla mnie tylko podstawę tzn. w następny tydzień też planuję biegać po 20min, gdyż po prostu nie czuję się na siłach na więcej. Aktualnie w te 20 minut udaje mi się pokonać około 3,5 km.
Czy takim bieganiem mogę poprawić swoją formę? (biegam dla przyjemności i zdrowia, ale również nie wykluczam regularnego grania w piłkę nożną w klubie - przyszły rok)
Czy wystarczającym uzupełnieniem po takich treningach będzie duża ilość wody + izotonik z miodu i cytryny?
Mogę spodziewać się po jakimś czasie poprawy tj. móc dłużej biegać, intensywniej itp?
Jestem po pierwszym tygodniu biegania i mam parę pytań. Jako bazę moich treningów wziąłem sobie o ten plan:
http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=431
Stanowi on dla mnie tylko podstawę tzn. w następny tydzień też planuję biegać po 20min, gdyż po prostu nie czuję się na siłach na więcej. Aktualnie w te 20 minut udaje mi się pokonać około 3,5 km.
Czy takim bieganiem mogę poprawić swoją formę? (biegam dla przyjemności i zdrowia, ale również nie wykluczam regularnego grania w piłkę nożną w klubie - przyszły rok)
Czy wystarczającym uzupełnieniem po takich treningach będzie duża ilość wody + izotonik z miodu i cytryny?
Mogę spodziewać się po jakimś czasie poprawy tj. móc dłużej biegać, intensywniej itp?
- Bawareczka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1341
- Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
- Życiówka na 10k: 59'47''
- Życiówka w maratonie: brak
po treningu jeszcze magnez
pewnie, ze poprawa bedzie i to jaka
staraj sie powoli wydluzac trening, 20 minut to malo nie zdazysz przestawic organizmu na spalanie i miesni na prace ale wierz, dasz rade dluzej biegac i to juz niedlugo
pewnie, ze poprawa bedzie i to jaka

staraj sie powoli wydluzac trening, 20 minut to malo nie zdazysz przestawic organizmu na spalanie i miesni na prace ale wierz, dasz rade dluzej biegac i to juz niedlugo
- td0
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 610
- Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:15
Jeżeli wcześniej nie biegałeś to szybko zobaczysz poprawę kondycji. Ważna jest regularność.
Z czasem jednak organizm się przyzwyczai i do dalszych postępów będziesz musiał zwiększyć objętość i/lub intensywność treningów.
Z czasem jednak organizm się przyzwyczai i do dalszych postępów będziesz musiał zwiększyć objętość i/lub intensywność treningów.
:) Tomek
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 05 cze 2010, 20:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wcześniej próbowałem biegać, ale przyszły wakacje i niestety odpuściłem sobie, czego trochę żałuje. Poza tym w przeszłości grałem regularnie w piłkę nożną, więc jakiś ruch był. Zaczynam tak ostrożnie, bo i owszem - przebiegłbym 30 minut bądź w intensywniejszym tempie, ale uważam, że zbyt dużym kosztem. Nie chcę się przetrenować.
- td0
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 610
- Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:15
30-minutowym biegiem raczej się nie przetrenujesz.gemaro pisze:Wcześniej próbowałem biegać, ale przyszły wakacje i niestety odpuściłem sobie, czego trochę żałuje. Poza tym w przeszłości grałem regularnie w piłkę nożną, więc jakiś ruch był. Zaczynam tak ostrożnie, bo i owszem - przebiegłbym 30 minut bądź w intensywniejszym tempie, ale uważam, że zbyt dużym kosztem. Nie chcę się przetrenować.
:) Tomek
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 05 cze 2010, 20:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki za odpowiedź. Dzisiaj na porannym bieganiu postanowiłem biegać 30 minut. Obliczyłem przebytą trasę - 5,4 km. Szczerze mówiąc porządnie się zmachałem, trening o wiele intensywniejszy od 20-minutówek (o prawie 2km). Teraz moje pytanie jest takie, czy trzymać się tych 30 minut i biegać tak 3 razy w tygodniu, czy lepiej 4 razy po 20? A może spróbować również 4 razy po 30min? Pytam dlatego, gdyż obawiam się, że może za dużo sobie narzuciłem. Pewnie z każdym razem będzie trochę lepiej wchodzić te 30 minut?
- td0
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 610
- Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:15
Hm... Tak na prawdę to nie wiemy jaki jest Twój cel treningowy.
Jeżeli tylko ogólne poprawienie kondycji.
To rada też musi być bardzo ogólna.
Z tygodnia na tydzień zwiększaj przebiegane odległości.
Urozmaicaj trening. Nie biegaj ciągle tego samego, bo się zanudzisz. Dodaj przebieżki, podbiegi,...
Poczytaj też tutaj: http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=428, albo tutaj: http://bieganie.pl/?cat=19
Jeżeli postawisz sobie bardziej wymierny cel (n.p. 10 km w 45 min) to ławiej będzie zaproponować plan.
Jeżeli tylko ogólne poprawienie kondycji.
To rada też musi być bardzo ogólna.
Z tygodnia na tydzień zwiększaj przebiegane odległości.
Urozmaicaj trening. Nie biegaj ciągle tego samego, bo się zanudzisz. Dodaj przebieżki, podbiegi,...
Poczytaj też tutaj: http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=428, albo tutaj: http://bieganie.pl/?cat=19
Jeżeli postawisz sobie bardziej wymierny cel (n.p. 10 km w 45 min) to ławiej będzie zaproponować plan.
:) Tomek
- Adam Ko.
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 258
- Rejestracja: 21 lip 2010, 16:28
- Życiówka na 10k: 43:15
- Życiówka w maratonie: 3:58:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Trzymaj się może przez jakiś czas tych 30 minut 3 razy w tygodniu. Możesz też spróbować biec trochę wolniej, bo tempo powinno być naprawdę spokojne. A potem, jak uznasz, że 3 treningi w tygodniu już nie są problemem, zgodnie z planem dodaj czwarty i zrealizuj cały 14-tygodniowy cykl z pierwszego posta.
Gorąca prośba o pomoc w badaniu do pracy magisterskiej. Tematyka biegowa: viewtopic.php?f=1&t=37461
Blog treningowy

Blog treningowy

- Bawareczka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1341
- Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
- Życiówka na 10k: 59'47''
- Życiówka w maratonie: brak
a ja bym pobiegla raz 20 minut i dwa razy 30 w tym raz wolno a raz szybciej.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 05 cze 2010, 20:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki za wasze odpowiedzi. Skłonię się ku wypowiedzi koleżanki @bawareczka i przez ten tydzień zrobię 3 treningi (2x30 i 1x20 w środku). Gdy ten dystans będzie przychodzić mi łatwo, najprawdopodobniej wskoczę w plan podany przez kolegę @td0, gdyż przypadł mi do gustu.
Mam pytanie odnośnie uzupełnienia braków po treningu a konkretnie chodzi o magnez. W jakiej formie najlepiej? Coś typu pluszzz czy może w tabletkach. Myślałem o czymś takim:
http://www.i-apteka.pl/product-pol-2582 ... letek.html
Dobry wybór?
Mam pytanie odnośnie uzupełnienia braków po treningu a konkretnie chodzi o magnez. W jakiej formie najlepiej? Coś typu pluszzz czy może w tabletkach. Myślałem o czymś takim:
http://www.i-apteka.pl/product-pol-2582 ... letek.html
Dobry wybór?

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 05 cze 2010, 20:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czyli rozumiem, że związki helatowe byłby najlepszym rozwiązaniem? Z ciekawości przeszedłem dziś się do apteki i niestety nie było tego, zamówienie by trwało itp itd....
A czy jest duża różnica pomiędzy takim magnezem jak podałem wyżej a helatem?
A czy jest duża różnica pomiędzy takim magnezem jak podałem wyżej a helatem?
-
- Wyga
- Posty: 146
- Rejestracja: 15 lut 2005, 11:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: lubuskie
pozdrawiam
TeQuila
TeQuila
- td0
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 610
- Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:15
Podałem Ci dwa plany. Który tak Ci się spodobał?gemaro pisze:Dzięki za wasze odpowiedzi. Skłonię się ku wypowiedzi koleżanki @bawareczka i przez ten tydzień zrobię 3 treningi (2x30 i 1x20 w środku). Gdy ten dystans będzie przychodzić mi łatwo, najprawdopodobniej wskoczę w plan podany przez kolegę @td0, gdyż przypadł mi do gustu.
Mam pytanie odnośnie uzupełnienia braków po treningu a konkretnie chodzi o magnez. W jakiej formie najlepiej? Coś typu pluszzz czy może w tabletkach. Myślałem o czymś takim:
http://www.i-apteka.pl/product-pol-2582 ... letek.html
Dobry wybór?
Ja kupuję najtańsze musujące tabletki z magnezem jakie są dostępne w aptece.
:) Tomek
- Bawareczka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1341
- Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
- Życiówka na 10k: 59'47''
- Życiówka w maratonie: brak
my wcinamy taki w proszku jak oranzadka, je sie na sucho. Ponoc najlepiej przyswajalny i nie niszczy zoladka. No i najlepiej sie przyswaja przez pol godziny po treningu.