Maratony

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2276
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

A kiedy w Wiedniu dają maraton? :hej:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Female Forrest Gump
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 450
Rejestracja: 14 lis 2010, 01:28
Życiówka na 10k: 0:51
Życiówka w maratonie: 4:44
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Nieprzeczytany post

td0 pisze:To musiałabyś się zapisać na maraton w Rzymie.

Ze względu na odległość i atmosferę polecam Ci Dębno.
Dębno mam niemalże pod nosem, faktycznie. Atmosferę? a co go tak odróżnia?
Z tym Rzymem to bez żartów. Serio pomyślałam, że pierwszy maraton w życiu chciałabym pobiec w jakimś świetnym miejscu, niekoniecznie w Polsce. Fajna sprawa, ciekawiej.
Awatar użytkownika
Female Forrest Gump
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 450
Rejestracja: 14 lis 2010, 01:28
Życiówka na 10k: 0:51
Życiówka w maratonie: 4:44
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Nieprzeczytany post

Kapitan Bomba! pisze:zna ktoś fajny przepis na sernik wiedeński?
Pytanie na miarę Gajwera :hejhej: :hej: :hej: :hej:
Nie znam, ale jak jakiś zrobisz, to się podziel :hejhej: :hejhej: :hejhej:
Awatar użytkownika
td0
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 610
Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:15

Nieprzeczytany post

Female Forest Gump pisze:
td0 pisze:To musiałabyś się zapisać na maraton w Rzymie.

Ze względu na odległość i atmosferę polecam Ci Dębno.
Dębno mam niemalże pod nosem, faktycznie. Atmosferę? a co go tak odróżnia?
Z tym Rzymem to bez żartów. Serio pomyślałam, że pierwszy maraton w życiu chciałabym pobiec w jakimś świetnym miejscu, niekoniecznie w Polsce. Fajna sprawa, ciekawiej.
Maraton w Dębnie?! Jest taki ... kameralny. Nie ma takich tłumów jak w Poznaniu, Krakowie czy Warszawie. Super kibice. Biegnie się 3 pętle po tej samej trasie. Dzięki temu kibice mogą kibicować Ci 3 razy, a jeśli dobrze się ustawią to i 6 razy. Przy moim poziomie miałem okazję zobaczyć czołówkę (podczas dublowania). Opieka wolontariuszy też na znacznie wyższym poziomie niż w innych maratonach. Pakiet też niczego sobie.
Jest jedna wada dla początkujących. Maraton ma limit 5h.

Z Rzymem nie żartuję. Wybieram się na ten maraton: http://www.maratonadiroma.it/default.aspx
Nigdy nie byłem w Rzymie.
:) Tomek
Awatar użytkownika
Female Forrest Gump
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 450
Rejestracja: 14 lis 2010, 01:28
Życiówka na 10k: 0:51
Życiówka w maratonie: 4:44
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Nieprzeczytany post

td0 pisze:Z Rzymem nie żartuję. Wybieram się na ten maraton: http://www.maratonadiroma.it/default.aspx
Nigdy nie byłem w Rzymie.
Kuuurde, kusisz. Powiem Ci, że w Rzymie też nie byłam więc aspekt turystyczny dochodzi :hejhej:
W dodatku limit jes 7h, więc lajt raczej.
Generalnie, niewiele mnie dzieli od podjęcia decyzji na tak :hej: ale nie mam kompana do podróży, a samemu słabo.
Jedziecie jakąś zorganizowaną grupą? Samolotem czy jak to w ogóle?
Może jakiś post zamieszczę, może znajdą się osoby, które same jadą.
No ciekawe, ciekawe
Awatar użytkownika
td0
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 610
Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:15

Nieprzeczytany post

Female Forest Gump pisze:
td0 pisze:Z Rzymem nie żartuję. Wybieram się na ten maraton: http://www.maratonadiroma.it/default.aspx
Nigdy nie byłem w Rzymie.
Kuuurde, kusisz. Powiem Ci, że w Rzymie też nie byłam więc aspekt turystyczny dochodzi :hejhej:
W dodatku limit jes 7h, więc lajt raczej.
Generalnie, niewiele mnie dzieli od podjęcia decyzji na tak :hej: ale nie mam kompana do podróży, a samemu słabo.
Jedziecie jakąś zorganizowaną grupą? Samolotem czy jak to w ogóle?
Może jakiś post zamieszczę, może znajdą się osoby, które same jadą.
No ciekawe, ciekawe
Jeszcze nie myślałem o szczegółach.
Zdecydowanie samolot.
Poczytaj też tutaj: http://biegajznami.pl/forum/viewtopic.p ... sc&start=0
:) Tomek
Awatar użytkownika
przemekWCH
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 228
Rejestracja: 18 wrz 2009, 16:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wałbrzych

Nieprzeczytany post

Svolken pisze:A kiedy w Wiedniu dają maraton? :hej:
17 Kwiecień :)

Ja lecę... w tym tygodniu robię wpis.

Na liście jest już 16 osób z Polski
Pozdrawiam

Przemek
VRC Runner !

Run4fun !!!
Awatar użytkownika
Female Forrest Gump
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 450
Rejestracja: 14 lis 2010, 01:28
Życiówka na 10k: 0:51
Życiówka w maratonie: 4:44
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Nieprzeczytany post

przemekWCH pisze:
Svolken pisze:A kiedy w Wiedniu dają maraton? :hej:
17 Kwiecień :)

Ja lecę... w tym tygodniu robię wpis.

Na liście jest już 16 osób z Polski
na maraton w Wiedniu, tak?
bo przeplata się tu wątek maratonu w Rzymie też.
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2276
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Rzym...Wiedeń...a co za różnica...światowo jest ;)
agnieszka_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 522
Rejestracja: 15 kwie 2008, 17:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wetnę się Wam w wątek, chociaż przeczytałam tylk oostatnią stronę.
Polecam wszystkie wymienione tu maratony; każdy z nich jest inny ale każdy niepowtarzalny w swojej atmosferze.
Rzymski jest cudowny: trasa poprowadzona przez wszystkie atrakcyjne miejsca, doskonała okazja do błyskawicznego zwiedzenia miasta (oczywiście na jego poznanie trzeba poświęcić znacznie więcej czasu) Rewelacyjny doping: orkiestr, mieszkańców, turystów. Gdybym miała biec tam jeszcze raz "leciałąbym" na limit (7 godzin) zatrzymując się przy każdej mozliwej okazji.
Wiedeński jest bardziej dystyngowany w swoim charakterze, bo i masto i jego mieszkańcy różnią się charakterem od Rzymu i Rzymian ale nie mniej atrakcyjny widokowo. Wrażenia z finiszu na (specjalnie na tę okazję rozwijanym) dywanie: bezcenne:). Warto wybrać się na pasta party (dodatkowo płatne, ale nie będziecie żałować wizyty w Ratuszu)
No i nasze Dębno. Nigdzie w Polsce nie ma takich kibiców! Chociaż osobiście ni elubię pętli biegło mi się po nich bardzo dobrze. Trasa szybka, płaska, niektórzy twierdzą, że cały czas z górki. Wiem, że to przeczy wszelkim prawom, ale faktycznie-też miałam takie wrażenie (choć pewnie to siła sugestii)
I oczywiście nie byłabym sobą, gdybym przy tej okazji nie poleciła Maratonu, który w moim osobistym rankingu przebija wszystkie inne: Visegrad Marathon z Podolińca do Rytra.
blink
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 788
Rejestracja: 14 wrz 2010, 10:31
Życiówka na 10k: 53
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Beskid

Nieprzeczytany post

O pewnym biegaczu.

Pewien biegacz spod Lanckorony,
Biegał wyłącznie maratony.
Dość sporo miewał „ansów”
Względem krótszych dystansów,
Do nich bowiem nie był stworzony ...

:oczko:
Każdy pije według własnego pragnienia...

Obrazek
Ciawaraz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1812
Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chicago

Nieprzeczytany post

Female Forest Gump pisze:
td0 pisze:To musiałabyś się zapisać na maraton w Rzymie.

Ze względu na odległość i atmosferę polecam Ci Dębno.
Dębno mam niemalże pod nosem, faktycznie. Atmosferę? a co go tak odróżnia?
Z tym Rzymem to bez żartów. Serio pomyślałam, że pierwszy maraton w życiu chciałabym pobiec w jakimś świetnym miejscu, niekoniecznie w Polsce. Fajna sprawa, ciekawiej.

Proponuje Chicago jeden z najwiekszych na świecie w miarę prosta trasa i bardzo ciekawa;)
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci 
Awatar użytkownika
Female Forrest Gump
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 450
Rejestracja: 14 lis 2010, 01:28
Życiówka na 10k: 0:51
Życiówka w maratonie: 4:44
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Nieprzeczytany post

Ciawaraz pisze:
Female Forest Gump pisze:
td0 pisze:To musiałabyś się zapisać na maraton w Rzymie.

Ze względu na odległość i atmosferę polecam Ci Dębno.
Dębno mam niemalże pod nosem, faktycznie. Atmosferę? a co go tak odróżnia?
Z tym Rzymem to bez żartów. Serio pomyślałam, że pierwszy maraton w życiu chciałabym pobiec w jakimś świetnym miejscu, niekoniecznie w Polsce. Fajna sprawa, ciekawiej.

Proponuje Chicago jeden z najwiekszych na świecie w miarę prosta trasa i bardzo ciekawa;)
hehehe. aż tak szaleć nie będę. dojrzewam, póki co, do pomysłu z Rzymem ;)
Aczkolwiek, kiedyś Chicago mam nadzieję też odwiedzić :]
Awatar użytkownika
Kapitan Bomba!
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1212
Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50

Nieprzeczytany post

Co do Dębna to wybieram się na wiosnę.
Duch ciało opuścił... nie ma mnie tu...
Awatar użytkownika
Pankrok
Wyga
Wyga
Posty: 62
Rejestracja: 20 sie 2010, 15:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rumia

Nieprzeczytany post

Ja sobie zaczynam powoli marzyć o maratonie, ale to odległa przyszłość, za cieńki jestem:D kiedyś na pewno.
ODPOWIEDZ