Nowa

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Ten ból piszczeli jeżeli nic z nim nie będziesz robić może zniknąć albo się pogłębić. Typowa sprawa u zaczynających bieganie.
Tu masz artykuł z opisem jak postępować żeby było ok :)

pozdrawiam i życzę powodzenia Buniek
Krzysiek
PKO
furek
Wyga
Wyga
Posty: 97
Rejestracja: 18 mar 2004, 14:48

Nieprzeczytany post

Dawno, dawno temu, gdy zaczynałem biegać, też miałem problem z piszczelami. Podpowiem Ci, co mi pomogło. Proste ćwiczenie - siadanie, a początkowo próba siadania na własnych piętach. Tu przykładowa fotka.
herenka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 07 lis 2010, 17:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

też to przechodziłam. pomagają żele na zapalenie (fastum), leki z glukozaminą (artresan) i porządne rozgrzewanie przed biegiem, a po biegu rozciąganie ;)
Zeeta
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 10 lis 2010, 18:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No, ja takich problemów nie mam. Ale też zaczęłam z planem pumy :hejhej:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ