GOCŁAW

[Ojla]

Nie będę pytać, co masz na myśli .
Jola

[romek]

A po co miałabyś się pytać - przecież wiesz

[Ojla]

Wczoraj 11 kółek. 1,5,8 krosowe, 11 z przebieżkami. Tętno max 171, średnie 152.
Jola

[darek284]

Krosowe to jakie? Wbiegasz na górkę przy kościele? a gdzie zbiegasz? muszę to zobaczyć, o której jutro ( w piątek ) biegasz ? Jak znam życie to jedziesz na wieś i popatrzę dopiero w poniedziałek. A może jednak nie...

[romek]

ja sobie wyobrażałem to tak, że Ojla wbiega na dzwonnicę kościelną (a potem zbiega oczywiście) ...

[Ojla]

Ponieważ biegam zgodnie z ruchem wskazówek zegara, to wbiegam ścieżka obok schodów do kościoła (ostatnio trochę tłoczno, bo biały tydzień jest), a zbiegam przed boiskiem do kosza. Na wieś tym razem znowu nie jadę, ale nie wiem, czy jutro pobiegam. Po pierwsze muszę odebrać syna z zielonej szkoły (dokładnie nie wiadomo o której dojadą) a po drugie to w sobotę szykujemy się na 10km na Kabatach. W niedzielę natomiast na 4km też na Ursynowie. Ewentualnie może bym jutro sprawdziła na rowerze ile wynosi takie kółko z podbiegiem.
Jola

[darek284]

A ile ma tradycyjne kółko bez wbiegania do kościoła?

[Ojla]

Zwykłe ma 860m.
Jola

[Ojla]

Aha, mostki są prawie w połowie, dobrze można sobie tempo regulować. Mnie najlepiej się biega kółko w 5:25. Nie jest to za szybko, ale jak dla mnie za wolno też nie.
Jola

[romek]

Ojla, a jak Ty na tą wieżę rowerem wjedziesz ?

[Ojla]

Nie miałam kiedy pomierzyć. Na razie dodaję 10m . Dzisiaj dookoła jeziorka. Wypada mi, że chyba około 18-tej.
Jola

[Ojla]

Rany, jak ja się dzisiaj zmęczyłam! 12 krosowych! Uff...
Jutro nie biegam.
Jola

[Ojla]

Dzisiaj też 12, ale zwykłych. Ostatnie 2 z przebieżkami. Żyję i mam się nawet lepiej .
Jola

[romek]

Nie dość, że mnie ignorujesz, to jeszcze rozmawiasz sama ze sobą

Na poważnie gratuluję wytrwałości

[konroz]

Tak trzymaj, ja się kręcę w kółko na boisku Technikum Łączności. Jest tam fajna 250m bieznia.
Musisz kiedyś spróbować.