DŻEJOS - Nadal biegam! I Wracam na asfalt w 2022 r 🤪
Moderator: infernal
- DŻEJOS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 15 maja 2010, 10:48
- Życiówka na 10k: 32:00
- Życiówka w maratonie: brak
30.09.2010r Opole
rozruch o 7 rano:
1km tr + 10' spr
trening:
QWB1 14km 25' spr + 1km tr
1.10.2010r Opole
I trening:
OWB1 8km + 20' spr
II trening:
OWB 1 6km + 15' spr
SB 5x100m skip A + 100m tr + 100m wieloskok + 100m tr
2x100m R + 1km tr
Dzisiaj udało mi się zaliczyć dwa treningi. Ale od poniedziałku zaczynam normalne zajęcia na uczelni i może być różnie... W Opolu mieszkam na 7 piętrze i zawsze po treningu wbiegam po schodach. Dzisiaj zrobiłem rekord 28 sekund. Może pojadę się w listopadzie na "schody" do Katowic...? Ciekawe jakie to uczucie wbiec na maksa na 30 piętro?
rozruch o 7 rano:
1km tr + 10' spr
trening:
QWB1 14km 25' spr + 1km tr
1.10.2010r Opole
I trening:
OWB1 8km + 20' spr
II trening:
OWB 1 6km + 15' spr
SB 5x100m skip A + 100m tr + 100m wieloskok + 100m tr
2x100m R + 1km tr
Dzisiaj udało mi się zaliczyć dwa treningi. Ale od poniedziałku zaczynam normalne zajęcia na uczelni i może być różnie... W Opolu mieszkam na 7 piętrze i zawsze po treningu wbiegam po schodach. Dzisiaj zrobiłem rekord 28 sekund. Może pojadę się w listopadzie na "schody" do Katowic...? Ciekawe jakie to uczucie wbiec na maksa na 30 piętro?
- DŻEJOS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 15 maja 2010, 10:48
- Życiówka na 10k: 32:00
- Życiówka w maratonie: brak
2.10.2010r Kędzierzyn-Koźle
OWB1 3km + 15' spr + 2x100mR
CROSS 8km-30:01 średnio po 3:45/km tętno 178/145 po 1 '
(4 pętle po 1750m + 1000m):
1km-3:50 pętla-6:41 ( śr. tętno na pętli 158)
1km-3:51 pętla-6:41 (166)
1km-3:47 pętla-6:34 (172)
1km-3:45 pętla-6:31 (174)
1km-3:35 (180)
odp 3'
8x100m R + 100m tr
1km tr
Dzisiejszy cross był o niebo luźniejszy niż ostatnio. Pobiegłem go o 21 sekund szybciej niż we środę a tętno miałem dużo niższe. Biegłem dzisiaj w podkolanówach kompresacyjnych. Muszę oswoić z nimi nogi na mocnych treningach.
Kędzierzyńska Dwunastka już za dwa tygodnie!!!
OWB1 3km + 15' spr + 2x100mR
CROSS 8km-30:01 średnio po 3:45/km tętno 178/145 po 1 '
(4 pętle po 1750m + 1000m):
1km-3:50 pętla-6:41 ( śr. tętno na pętli 158)
1km-3:51 pętla-6:41 (166)
1km-3:47 pętla-6:34 (172)
1km-3:45 pętla-6:31 (174)
1km-3:35 (180)
odp 3'
8x100m R + 100m tr
1km tr
Dzisiejszy cross był o niebo luźniejszy niż ostatnio. Pobiegłem go o 21 sekund szybciej niż we środę a tętno miałem dużo niższe. Biegłem dzisiaj w podkolanówach kompresacyjnych. Muszę oswoić z nimi nogi na mocnych treningach.
Kędzierzyńska Dwunastka już za dwa tygodnie!!!
- DŻEJOS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 15 maja 2010, 10:48
- Życiówka na 10k: 32:00
- Życiówka w maratonie: brak
3.10.2010r Opole
OWB1 12km + 5' spr
4.10.2010r Opole
I trening:
OWB1 12km + 10' spr
II trening:
OWB1 5km + 30' spr + 10' płotki + 15' (brzuch, grzbiet)
Pierwszy trening zrobiłem rano o 8 a drugi w przerwie pomiędzy zajęciami.
Lecę coś zjeść bo za niedługo zajęcia...
OWB1 12km + 5' spr
4.10.2010r Opole
I trening:
OWB1 12km + 10' spr
II trening:
OWB1 5km + 30' spr + 10' płotki + 15' (brzuch, grzbiet)
Pierwszy trening zrobiłem rano o 8 a drugi w przerwie pomiędzy zajęciami.
Lecę coś zjeść bo za niedługo zajęcia...
- DŻEJOS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 15 maja 2010, 10:48
- Życiówka na 10k: 32:00
- Życiówka w maratonie: brak
5.10.2010r Opole
OWB1 6km + 10' spr
SB 5x100m skip A + 100m tr
1,5km tr
Miałem zrobić dwunastkę i kilometr siły ale z powodu braku czasu zrobiłem tylko połowę z tego...
6.10.2010r Opole
OWB1 2,5km + 25' spr + 3x100m R
10x1km odp 3' tr (ok 420m)
1) 3:20
2) 3:19
3) 3:20
4) 3:20
5) 3:19
6) 3:19 (średnie tętno 178)
7) 3:19 (179)
8) 3:20 (179)
9) 3:18 (180)
10) 3:14 (181)
1,5km tr
Trening robiłem na stadionie. Miałem biegać po 3:20 i praktycznie wszystkie odcinki były w tym tempie. To było moje najdłuższe tempo w życiu! Fizycznie było w porządku tylko psychicznie to był ciężki trening bo długi...
7.10.2010r Opole
Rano na hali miałem testy na specjalizacje trenerską. Musiałem się rozgrzać itd. Wyszło mi jakieś 2km tr + 10' spr + 10' płotki
Trening:
OWB1 12km + 25' spr + 0,6km tr (do domu)
Miałem zrobić piętnaście ale coś mi żołądek nawalał...
8.10.2010r Opole
OWB1 15km + 10' spr + 0,6km tr
9.10.2010r Kędzierzyn-Koźle
OWB1 12km + 15' spr
SB 10x100m skip A + 100m tr
Dzisiaj wymęczona siła... Czuje że potrzebuje już odpoczynku... Roztrenowanie miałem zrobić dopiero w listopadzie a ja już mam psychicznie dosyć biegania... Muszę jakoś przetrzymać ten miesiąc!
OWB1 6km + 10' spr
SB 5x100m skip A + 100m tr
1,5km tr
Miałem zrobić dwunastkę i kilometr siły ale z powodu braku czasu zrobiłem tylko połowę z tego...
6.10.2010r Opole
OWB1 2,5km + 25' spr + 3x100m R
10x1km odp 3' tr (ok 420m)
1) 3:20
2) 3:19
3) 3:20
4) 3:20
5) 3:19
6) 3:19 (średnie tętno 178)
7) 3:19 (179)
8) 3:20 (179)
9) 3:18 (180)
10) 3:14 (181)
1,5km tr
Trening robiłem na stadionie. Miałem biegać po 3:20 i praktycznie wszystkie odcinki były w tym tempie. To było moje najdłuższe tempo w życiu! Fizycznie było w porządku tylko psychicznie to był ciężki trening bo długi...
7.10.2010r Opole
Rano na hali miałem testy na specjalizacje trenerską. Musiałem się rozgrzać itd. Wyszło mi jakieś 2km tr + 10' spr + 10' płotki
Trening:
OWB1 12km + 25' spr + 0,6km tr (do domu)
Miałem zrobić piętnaście ale coś mi żołądek nawalał...
8.10.2010r Opole
OWB1 15km + 10' spr + 0,6km tr
9.10.2010r Kędzierzyn-Koźle
OWB1 12km + 15' spr
SB 10x100m skip A + 100m tr
Dzisiaj wymęczona siła... Czuje że potrzebuje już odpoczynku... Roztrenowanie miałem zrobić dopiero w listopadzie a ja już mam psychicznie dosyć biegania... Muszę jakoś przetrzymać ten miesiąc!
- DŻEJOS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 15 maja 2010, 10:48
- Życiówka na 10k: 32:00
- Życiówka w maratonie: brak
10.10.2010r Kędzierzyn-Koźle
OWB1 2,5km + 15' spr + 2x100m R
15x1' (ok 320-340m) odp 1' (ok140-160m)
1,6km tr
Dzisiaj minutówki na stadionie! Lubie takie treningi bo są luźniejsze psychicznie niż tempo.
Pierwsze pięć to jakieś 320-330m, druga piątka to już jakieś 330m a trzecia po około 340-350m.
Ogólnie było nawet w porządku. Ten tydzień trzeba wyluzować.
OWB1 2,5km + 15' spr + 2x100m R
15x1' (ok 320-340m) odp 1' (ok140-160m)
1,6km tr
Dzisiaj minutówki na stadionie! Lubie takie treningi bo są luźniejsze psychicznie niż tempo.
Pierwsze pięć to jakieś 320-330m, druga piątka to już jakieś 330m a trzecia po około 340-350m.
Ogólnie było nawet w porządku. Ten tydzień trzeba wyluzować.
- DŻEJOS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 15 maja 2010, 10:48
- Życiówka na 10k: 32:00
- Życiówka w maratonie: brak
11.10.2010r Opole
OWB1 12km + 15' spr + 1km tr
12.10.2010r Opole stadion
OWB1 3km + 15' spr + 2x100m R
OWB2 6km-22:55 tętno 174/132 po 1'
1) 3:51 (średnie tętno 157)
2) 3:49 (165)
3) 3:52 (167)
4) 3:48 (170)
5) 3:47 (171)
6) 3:46 (171)
2km tr
Spokojny drugi zakres. Miałem biegać nie szybciej jak 3:50 ale niestety sie nie udało. Ale to tylko minimalnie. Jakiś taki ciężki się czułem... Ale to chyba przez to że trening robiłem o 16 i byłem trochę zmęczony po zajęciach...
13.10.2010r Opole
Rano miałem zajęcia ze specjalizacji LA. Trochę pobiegaliśmy:
20' truchtu około 3km (w tym marsz pod górę 3x150m)
20' spr + przebieżki 60m, 80m, 100m, 120m, 150m odp marsz
1,5km tr
Trening:
OWB1 10km (60' spokojnego truchciku po trawie na stadionie)
25' spr + tr 0,5km
14.10.2010r Opole
OWB1 10km + 20' spr + 0,6km tr
15.10.2010r
Wróciłem do Kędzierzyna i postanowiłem sobie dzisiaj zrobić wolne bo czuję się tak sobie.
Wchodzę na internet a tu odwołali mój bieg! W zasadzie to do końca nie wiadomo o co chodzi... Niby ma się odbyć w ramach mitingu na stadionie. Ale jak oni tam pomieszczą 200 osób? przecież pogubią się w liczeniu kółek... Kaszana... Jutro tam rano pójdę i dopiero na miejscu dowiem się o co chodzi... To tylko w moim mieście się mogło stać...
OWB1 12km + 15' spr + 1km tr
12.10.2010r Opole stadion
OWB1 3km + 15' spr + 2x100m R
OWB2 6km-22:55 tętno 174/132 po 1'
1) 3:51 (średnie tętno 157)
2) 3:49 (165)
3) 3:52 (167)
4) 3:48 (170)
5) 3:47 (171)
6) 3:46 (171)
2km tr
Spokojny drugi zakres. Miałem biegać nie szybciej jak 3:50 ale niestety sie nie udało. Ale to tylko minimalnie. Jakiś taki ciężki się czułem... Ale to chyba przez to że trening robiłem o 16 i byłem trochę zmęczony po zajęciach...
13.10.2010r Opole
Rano miałem zajęcia ze specjalizacji LA. Trochę pobiegaliśmy:
20' truchtu około 3km (w tym marsz pod górę 3x150m)
20' spr + przebieżki 60m, 80m, 100m, 120m, 150m odp marsz
1,5km tr
Trening:
OWB1 10km (60' spokojnego truchciku po trawie na stadionie)
25' spr + tr 0,5km
14.10.2010r Opole
OWB1 10km + 20' spr + 0,6km tr
15.10.2010r
Wróciłem do Kędzierzyna i postanowiłem sobie dzisiaj zrobić wolne bo czuję się tak sobie.
Wchodzę na internet a tu odwołali mój bieg! W zasadzie to do końca nie wiadomo o co chodzi... Niby ma się odbyć w ramach mitingu na stadionie. Ale jak oni tam pomieszczą 200 osób? przecież pogubią się w liczeniu kółek... Kaszana... Jutro tam rano pójdę i dopiero na miejscu dowiem się o co chodzi... To tylko w moim mieście się mogło stać...
- DŻEJOS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 15 maja 2010, 10:48
- Życiówka na 10k: 32:00
- Życiówka w maratonie: brak
16.10.2010r Kędzierzyn-Koźle "Kędzierzyńska Dwunastka..."
W sobotę wielki bieg moim mieście! Tak myślałem jeszcze tydzień temu... Przyszedłem na stadion i okazało się że biegamy 12 tylko nie kilometrów a okrążeń na bieżni. W zasadzie dwanaście i pół.
Było 6 serii kobiety osobno i każda kategoria mężczyzn osobno. Jak wyglądał mój bieg? tragedia... Dzisiaj po prostu czułem się fatalnie... W mojej kategorii był jeden mocny zawodnik Janusz Put. Zapytałem go na starcie na jaki wynik się szykuje to powiedział że na 15 minut! I ruszyliśmy. Pierwszy kilometr poszedłem za nim-3:03, na drugim już zacząłem odstawać- 3:11, na trzecim już miałem dosyć-3:23, kolejny był 3:27 i ostatni 3:25... Przegrałem z nim o minutę! miałem czas 16:31... Masakra! Nie wiem co się stało. Takiej katastrofy się nie spodziewałem....
Podsumowując:
Rozgrzewka 3km + 30' spr + 3x100m R
5km-16:31
tr 1km
Na pocieszenie dodam że byłem dekorowany trzy razy. Bylem trzeci w kategorii open, drugi w M20 i pierwszy w kategorii mieszkańców miasta i powiatu K-Koźla. Zgarnąłem dwie stówkii trzy statuetki. Ale sam bieg był tragiczny... Musze w końcu odpocząć...
W sobotę wielki bieg moim mieście! Tak myślałem jeszcze tydzień temu... Przyszedłem na stadion i okazało się że biegamy 12 tylko nie kilometrów a okrążeń na bieżni. W zasadzie dwanaście i pół.
Było 6 serii kobiety osobno i każda kategoria mężczyzn osobno. Jak wyglądał mój bieg? tragedia... Dzisiaj po prostu czułem się fatalnie... W mojej kategorii był jeden mocny zawodnik Janusz Put. Zapytałem go na starcie na jaki wynik się szykuje to powiedział że na 15 minut! I ruszyliśmy. Pierwszy kilometr poszedłem za nim-3:03, na drugim już zacząłem odstawać- 3:11, na trzecim już miałem dosyć-3:23, kolejny był 3:27 i ostatni 3:25... Przegrałem z nim o minutę! miałem czas 16:31... Masakra! Nie wiem co się stało. Takiej katastrofy się nie spodziewałem....
Podsumowując:
Rozgrzewka 3km + 30' spr + 3x100m R
5km-16:31
tr 1km
Na pocieszenie dodam że byłem dekorowany trzy razy. Bylem trzeci w kategorii open, drugi w M20 i pierwszy w kategorii mieszkańców miasta i powiatu K-Koźla. Zgarnąłem dwie stówkii trzy statuetki. Ale sam bieg był tragiczny... Musze w końcu odpocząć...
- DŻEJOS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 15 maja 2010, 10:48
- Życiówka na 10k: 32:00
- Życiówka w maratonie: brak
17.10.2010r Oleszka
Dzisiaj dla poprawy humoru pojechałem do pobliskiej miejscowości na CROSS GÓRY ŚW. ANNY.
Dystans wynosił 15km z czego połowa była po asfalcie. Wygrałem ten bieg z czasem 58:44 z przewagą około 3 minut nad drugim zawodnikiem. Wyszedł z tego drugi zakres.
OWB1 2km + 25' spr + 3x60m R
około 15km-58:44 (4;04, 3:48, 3:56, 4:07, 4:04, 3;56, 3:26, 3:09, 3:50, 3:48, 3:53, 16:38)
1km tr
Początek biegłem bardzo spokojnie w grupce znajomych. Na 3km miałem stratę do pierwszego około 150m. Kumpel mnie dociągnął do niego na jakimś 6km po czym na 8km zszedł bo bieg tylko treningowo. Na drugiej dystansu powiększałem tylko przewagę i spokojnie dobiegłem do mety. Czasy są bardzo różne bo nie wiem jak dokładne były oznaczenia. Te szybkie kilometry to były mocno z górki. Na 11km zorientowałem się że mój zegarek łapie tylko 12 czasów więc ostatnie 4km mam zmierzone łącznie.
Dzisiaj dla poprawy humoru pojechałem do pobliskiej miejscowości na CROSS GÓRY ŚW. ANNY.
Dystans wynosił 15km z czego połowa była po asfalcie. Wygrałem ten bieg z czasem 58:44 z przewagą około 3 minut nad drugim zawodnikiem. Wyszedł z tego drugi zakres.
OWB1 2km + 25' spr + 3x60m R
około 15km-58:44 (4;04, 3:48, 3:56, 4:07, 4:04, 3;56, 3:26, 3:09, 3:50, 3:48, 3:53, 16:38)
1km tr
Początek biegłem bardzo spokojnie w grupce znajomych. Na 3km miałem stratę do pierwszego około 150m. Kumpel mnie dociągnął do niego na jakimś 6km po czym na 8km zszedł bo bieg tylko treningowo. Na drugiej dystansu powiększałem tylko przewagę i spokojnie dobiegłem do mety. Czasy są bardzo różne bo nie wiem jak dokładne były oznaczenia. Te szybkie kilometry to były mocno z górki. Na 11km zorientowałem się że mój zegarek łapie tylko 12 czasów więc ostatnie 4km mam zmierzone łącznie.
- DŻEJOS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 15 maja 2010, 10:48
- Życiówka na 10k: 32:00
- Życiówka w maratonie: brak
18.10.2010r Opole
OWB1 8km +10' spr + 0,6km tr
Spokojnie po 5:30/km
19.10.2010r Opole
OWB1 6km + 10' spr + 0,6km tr
Spokojnie po 5:30/km
20.10.2010r Opole
OWB1 6km + 5' spr
6x180m podbiegu odp 180m tr w dół
1km tr + 10' spr
+ truchcik z moją Olą 5km po 8min/km
W sobotę jadę do Głuchołaz na bieg górski więc dzisiaj zrobiłem sobie spokojne podbiegi.
OWB1 8km +10' spr + 0,6km tr
Spokojnie po 5:30/km
19.10.2010r Opole
OWB1 6km + 10' spr + 0,6km tr
Spokojnie po 5:30/km
20.10.2010r Opole
OWB1 6km + 5' spr
6x180m podbiegu odp 180m tr w dół
1km tr + 10' spr
+ truchcik z moją Olą 5km po 8min/km
W sobotę jadę do Głuchołaz na bieg górski więc dzisiaj zrobiłem sobie spokojne podbiegi.
- DŻEJOS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 15 maja 2010, 10:48
- Życiówka na 10k: 32:00
- Życiówka w maratonie: brak
22.10.2010r Opole
Dzisiaj spokojny rozruch przed startem.
OWB1 3km + 15' spr + OWB1 3km + 10' spr + 0,6km tr (do domu)
Na stadionie spotkałem mojego kumpla Marcina Błazińskiego (Rek. życ. na 10km-29:16), więc najpierw potruchtałem trójkę sam i zacząłem się rozciągać a gdy on skończył tempo to potruchtałem jeszcze trójkę z nim i potem znowu rozciąganko.
Jutro start w Głuchołazach!
Dzisiaj spokojny rozruch przed startem.
OWB1 3km + 15' spr + OWB1 3km + 10' spr + 0,6km tr (do domu)
Na stadionie spotkałem mojego kumpla Marcina Błazińskiego (Rek. życ. na 10km-29:16), więc najpierw potruchtałem trójkę sam i zacząłem się rozciągać a gdy on skończył tempo to potruchtałem jeszcze trójkę z nim i potem znowu rozciąganko.
Jutro start w Głuchołazach!
- DŻEJOS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 15 maja 2010, 10:48
- Życiówka na 10k: 32:00
- Życiówka w maratonie: brak
23.10.2010r Głuchołazy Chrobry Cross
Dzisiaj wystartowałem w biegu górskim w Głuchołazach na około 6,5km. I wygrałem ten bieg!!!
Ale po kolei... Przyjechałem na miejsce i okazało się że jest dwóch poważnych rywali: Kamil Kędzierski (który wygrał rok temu) i Damian Noga(tydzień temu pobiegł na ulicy na 10km-31:30).
Więc na starcie ustawiłem się już na straconej pozycji... Start! Zacząłem spokojnie, po kilometrze biegłem na jakieś 6 pozycji już ze sporą stratą do czołowej dwójki. Przede mną było jeszcze paru młodych ale ja wiedziałem że trzeba oszczędzać siły na ostatni podbieg.
Na pierwszym mocnym podbiegu doszedłem młodych i zaraz potem Kędziora który po chwili znowu mi uciekł. Damian był już daleko z przodu... W końcu przyszedł ostatni podbieg! Kędzior szedł, to go minąłem. Patrze w górę Damian też idzie! To ja spokojnym biegiem za nim i momentalnie byłem przy nim i rura do przodu! Pomyślałem wtedy że za pierwsze miejsce na szczycie jest premia 100zł to przynajmniej sobie zgarnę a na zbiegu najwyżej mnie dogonią. Na szczycie nogi miałem z waty ale tak po kilometrze zbiegania doszedłem jakoś do siebie. Co jakiś czas zerkałem za swoje plecy i widziałem ze Damian się zbliża ale bardzo powolutku. Jakieś 700m od mety był ostry zakręt a na ziemi mnóstwo liści. Chwila nieuwagi i leżałem już na ziemi... Pomyślałem wtedy ze już po zwycięstwie... Pozbierałem się, zacisnąłem zęby i ruszyłem do przodu! Damian był już blisko ale dałem radę dobiec jako pierwszy! Z nowym rekordem trasy 25:15! Zaskoczyło mnie to zwycięstwo strasznie! Kędziora to rozumiem że zgrzałem bo on miał długą przerwę od biegania ale Damian biega ode mnie ponad 2 minuty szybciej na dychę! Bieg górski jednak rządzi się innymi prawami. On biegł tu po raz pierwszy a ja po raz trzeci i pobiegłem z głową. Zarobiłem trzy stówy za zwycięstwo, premie górską i premię za rekord trasy! pięć setek! Akurat będzie na mieszkanie za listopad. W domu okazało się że po tym upadku mam trochę zdarte kolano, biodro i przedramię... Ale na szczęście nic nie boli.
Podsumowując kilometry:
OWB1 2km + 35' spr + 2x100m R
ok. 6,5km-25:15
1km tr
Dzisiaj wystartowałem w biegu górskim w Głuchołazach na około 6,5km. I wygrałem ten bieg!!!
Ale po kolei... Przyjechałem na miejsce i okazało się że jest dwóch poważnych rywali: Kamil Kędzierski (który wygrał rok temu) i Damian Noga(tydzień temu pobiegł na ulicy na 10km-31:30).
Więc na starcie ustawiłem się już na straconej pozycji... Start! Zacząłem spokojnie, po kilometrze biegłem na jakieś 6 pozycji już ze sporą stratą do czołowej dwójki. Przede mną było jeszcze paru młodych ale ja wiedziałem że trzeba oszczędzać siły na ostatni podbieg.
Na pierwszym mocnym podbiegu doszedłem młodych i zaraz potem Kędziora który po chwili znowu mi uciekł. Damian był już daleko z przodu... W końcu przyszedł ostatni podbieg! Kędzior szedł, to go minąłem. Patrze w górę Damian też idzie! To ja spokojnym biegiem za nim i momentalnie byłem przy nim i rura do przodu! Pomyślałem wtedy że za pierwsze miejsce na szczycie jest premia 100zł to przynajmniej sobie zgarnę a na zbiegu najwyżej mnie dogonią. Na szczycie nogi miałem z waty ale tak po kilometrze zbiegania doszedłem jakoś do siebie. Co jakiś czas zerkałem za swoje plecy i widziałem ze Damian się zbliża ale bardzo powolutku. Jakieś 700m od mety był ostry zakręt a na ziemi mnóstwo liści. Chwila nieuwagi i leżałem już na ziemi... Pomyślałem wtedy ze już po zwycięstwie... Pozbierałem się, zacisnąłem zęby i ruszyłem do przodu! Damian był już blisko ale dałem radę dobiec jako pierwszy! Z nowym rekordem trasy 25:15! Zaskoczyło mnie to zwycięstwo strasznie! Kędziora to rozumiem że zgrzałem bo on miał długą przerwę od biegania ale Damian biega ode mnie ponad 2 minuty szybciej na dychę! Bieg górski jednak rządzi się innymi prawami. On biegł tu po raz pierwszy a ja po raz trzeci i pobiegłem z głową. Zarobiłem trzy stówy za zwycięstwo, premie górską i premię za rekord trasy! pięć setek! Akurat będzie na mieszkanie za listopad. W domu okazało się że po tym upadku mam trochę zdarte kolano, biodro i przedramię... Ale na szczęście nic nie boli.
Podsumowując kilometry:
OWB1 2km + 35' spr + 2x100m R
ok. 6,5km-25:15
1km tr
- DŻEJOS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 15 maja 2010, 10:48
- Życiówka na 10k: 32:00
- Życiówka w maratonie: brak
24.10.2010r Strzelce Opolskie
Moja Ola na swój debiut wybrała kameralny bieg w Strzelcach Opolskich (20km od Kędzierzyna-Koźla). Ja ze względu na pracę nie bardzo miałem jak tam jechać... Ale stwierdziłem że muszę tam z nią być! Start był o 12 a razem z kumplami (Chatą i Haile) wyjechaliśmy z Kędzierzyna o 11:15. I to było najdłuższe 20km w naszym życiu... Trafiliśmy na dwa remonty dróg i już myśleliśmy że nie zdążymy... Na miejsce dotarliśmy 5 minut przed startem! Moja Ola przyjechała tu dużo wcześniej i już czekała z numerami startowymi dla nas na starcie biegu. Bez rozgrzewki ruszyliśmy na trasę! Nawet się nie rozebrałem do startu bo było nawet chłodno. Do pokonania były dwa okrążenia po 3km w parku. Od startu ustawiłem się za prowadzącym i biegłem tak praktycznie do 5km. Tempo było bardzo spokojne w granicach 3:50/km. Nawet zacząłem sobie rozmawiać z kompanem ucieczki. Dowiedziałem się że jest biegaczem na orientację ze Śląska Wrocław. Na kilometr do mety oderwałem się i spokojnie przybiegłem pierwszy. Zamiast wbiec na metę to wbiegłem na linię startu. Ale zaraz mnie poprowadzili w poprawne miejsce. Zaraz potem ruszyłem na drugą pętle z Moją Olą. Biegła sobie swobodnie, dużo mówiła, uśmiechała się a nawet śpiewała. Bardzo się wczułem w dopingowanie mojej Oli na ostatnim kilometrze kiedy ścigała się z jakąś zawodniczką. I wygrała z nią. Później okazało się że była to walka o pierwsze miejsce w kategorii do lat 30-tu! Ola w swoim pierwszym starcie stanęła na podium!!! Kocham Ją!:* :uuusmiech:
Podsumowując:
rozgrzewki zero za to dużo zabawy.
6km (podobno dokładnie 5,7km)-21:52
OWB1 3km + 10' spr
Moja Ola na swój debiut wybrała kameralny bieg w Strzelcach Opolskich (20km od Kędzierzyna-Koźla). Ja ze względu na pracę nie bardzo miałem jak tam jechać... Ale stwierdziłem że muszę tam z nią być! Start był o 12 a razem z kumplami (Chatą i Haile) wyjechaliśmy z Kędzierzyna o 11:15. I to było najdłuższe 20km w naszym życiu... Trafiliśmy na dwa remonty dróg i już myśleliśmy że nie zdążymy... Na miejsce dotarliśmy 5 minut przed startem! Moja Ola przyjechała tu dużo wcześniej i już czekała z numerami startowymi dla nas na starcie biegu. Bez rozgrzewki ruszyliśmy na trasę! Nawet się nie rozebrałem do startu bo było nawet chłodno. Do pokonania były dwa okrążenia po 3km w parku. Od startu ustawiłem się za prowadzącym i biegłem tak praktycznie do 5km. Tempo było bardzo spokojne w granicach 3:50/km. Nawet zacząłem sobie rozmawiać z kompanem ucieczki. Dowiedziałem się że jest biegaczem na orientację ze Śląska Wrocław. Na kilometr do mety oderwałem się i spokojnie przybiegłem pierwszy. Zamiast wbiec na metę to wbiegłem na linię startu. Ale zaraz mnie poprowadzili w poprawne miejsce. Zaraz potem ruszyłem na drugą pętle z Moją Olą. Biegła sobie swobodnie, dużo mówiła, uśmiechała się a nawet śpiewała. Bardzo się wczułem w dopingowanie mojej Oli na ostatnim kilometrze kiedy ścigała się z jakąś zawodniczką. I wygrała z nią. Później okazało się że była to walka o pierwsze miejsce w kategorii do lat 30-tu! Ola w swoim pierwszym starcie stanęła na podium!!! Kocham Ją!:* :uuusmiech:
Podsumowując:
rozgrzewki zero za to dużo zabawy.
6km (podobno dokładnie 5,7km)-21:52
OWB1 3km + 10' spr
- DŻEJOS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 15 maja 2010, 10:48
- Życiówka na 10k: 32:00
- Życiówka w maratonie: brak
25.10.2010r Opole
Totalny odpoczynek. :uuusmiech:
3,5km + 20' spr + 0,6km tr
Biegałem po 9min/km.
26.10.2010r Opole
OWB1 7km + 10' spr
Dzisiaj też luzacki trening. trzeba odpocząć po dwóch startach.
Totalny odpoczynek. :uuusmiech:
3,5km + 20' spr + 0,6km tr
Biegałem po 9min/km.
26.10.2010r Opole
OWB1 7km + 10' spr
Dzisiaj też luzacki trening. trzeba odpocząć po dwóch startach.
- DŻEJOS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 15 maja 2010, 10:48
- Życiówka na 10k: 32:00
- Życiówka w maratonie: brak
27.10.2010r Opole
Zajęcia ze specjalizacji LA:
Rozgrzewka-2,8km w 11:10 czyli prawie drugi zakres.(nasz prowadzący nazwał to przygotowaniem do testu coopera...)
20' spr + 15' płotki
Rzuty piłkami lekarskimi 15'
Nauka rzutu dyskiem (40')
odp10'
Trening:
OWB1 6km + 25' spr + 2km tr
II trening Na hali:
OWB1 2km + 10' spr
20' płotki + 2x60m R
siłownia 15'
Zajęcia ze specjalizacji LA:
Rozgrzewka-2,8km w 11:10 czyli prawie drugi zakres.(nasz prowadzący nazwał to przygotowaniem do testu coopera...)
20' spr + 15' płotki
Rzuty piłkami lekarskimi 15'
Nauka rzutu dyskiem (40')
odp10'
Trening:
OWB1 6km + 25' spr + 2km tr
II trening Na hali:
OWB1 2km + 10' spr
20' płotki + 2x60m R
siłownia 15'