Tarnowskie Góry "GWAREK"

[bleez]

Byłem wczoraj na Gwarku i rzeczywiście z wejściem na bieżnię nie ma problemu. Pobiegałem trochę i obiekt na prawdę fajnie wyremontowany.

Może zorganizujemy pierwsze spotkanie grupy na bieżni??

[matikch]

Dolaczam do grupy takze rosniemy.Jak bedzie z tym spotkaniem?

[bleez]

matikch a Ty w jakich rejonach TG biegasz??

[matikch]

Do TG mam kilka km chcialbym troszke na biezni pobiegac,a pomysl zalozenia grupy mi sie spodobal dlatego chce dolaczyc

[zsuidakra]

Witam
Ja zaczynam bieganie po 4 latach przerwy i też jestem za. Bieganie w grupie zawsze bardziej mobilizuje.
To kiedy te spotkanie?

[bleez]

Grupka się fajnie rozrosła, na razie tylko na forum, zobaczymy jak to będzie w praktyce

Po wstępnych rozmowach, pierwsze spotkanie ustalamy na 5 września (niedziela) godzina 11:00 na stadionie Gwarka. Miejmy nadzieję, że utworzy się spora grupka. Poznamy się i ugadamy co do kolejnych terminów i miejsc spotkań.

[giz]

Bardzo fajna inicjatywa!
Tak oto rodzi się nowa komórka zrzeszająca pasjonatów. Super!
Powodzenia!

[ar2r]

Po wstępnych rozmowach, pierwsze spotkanie ustalamy na 5 września (niedziela) godzina 11:00 na stadionie Gwarka. Miejmy nadzieję, że utworzy się spora grupka. Poznamy się i ugadamy co do kolejnych terminów i miejsc spotkań.

Powoli, powoli. Może okazać się, że nie wejdziemy. Gwarek gra w soboty i w niedziele mecze. Zazwyczaj jest tak, że w sobotę gra pierwsza drużyna [ jakkolwiek to brzmi ] a w niedzielę rezerwy [ rezerwy czegoś co nie gra jaja na całego ]
Postaram się coś dowiedzieć, ale nie obiecuję bo to ciężka sprawa jest

[edit] Więc odwiedziłem okienko klubowe i pisze w nim na gustownym plakacie pod tytułem "inwestujemy w stadion", że Gwarek gra w sobotę więc istnieje duże prawdopodobieństwo iż niedziela będzie wolna i na stadionie będzie można biegać

[Anna31]

A czy jest tu ktoś, kto biega na Strzybnicy?

[bleez]

ar2r no fakt nie przewidziałem, że w niedzielę może być mecz. Ja myślę, że na tę chwile nie zmieniajmy już daty, godziny i miejsca. Jak się nie dostaniemy na stadion to pobiegniemy sobie w jakąś inną stronę, terenów biegowych ci u nas dostatek. Tak więc do zobaczenia w niedzielę na Gwarku o 11.

Anna 31 - przyjedź, albo przybiegnij do nas

[F@E]

Do lasu drużyna RR a nie tam po betonie biegać z lekką warstwą jakiegoś badziewia.

[ar2r]

Tak więc do zobaczenia w niedzielę na Gwarku o 11.

Zaglądałem w prognozę biegową - spodziewane jest kilka grup biegowych przetaczających się w niedziele w okolicach woj. śląskiego. Istnieje uzasadnione niebezpieczeństwo, że się pomotlomy. Moja propozycja jest następując - każdy z naszej grupy niech przyjdzie z żółtą taczką. Na następne spotkanie oczywiściemoże być coś innego.
Do zobaczenia w niedzielę pchacze żółtych taczek

[bleez]

Tak więc do zobaczenia w niedzielę na Gwarku o 11.

Zaglądałem w prognozę biegową - spodziewane jest kilka grup biegowych przetaczających się w niedziele w okolicach woj. śląskiego. Istnieje uzasadnione niebezpieczeństwo, że się pomotlomy. Moja propozycja jest następując - każdy z naszej grupy niech przyjdzie z żółtą taczką. Na następne spotkanie oczywiściemoże być coś innego.
Do zobaczenia w niedzielę pchacze żółtych taczek

haaa, najważniejsze to dobry humor!

Info - spotkanie odbędzie się bez względu na panujące warunki atmosferyczne!

[F@E]

ar2r no fakt nie przewidziałem, że w niedzielę może być mecz. Ja myślę, że na tę chwile nie zmieniajmy już daty, godziny i miejsca. Jak się nie dostaniemy na stadion to pobiegniemy sobie w jakąś inną stronę, terenów biegowych ci u nas dostatek. Tak więc do zobaczenia w niedzielę na Gwarku o 11.

Anna 31 - przyjedź, albo przybiegnij do nas

tylko 5,5 km

[bleez]

No to pierwsze spotkanie mamy za sobą. Na Gwarku stawiły się 3 osoby (ar2e, Grozza & ja) + jeden biegacz (Dominik), którego przypadkowo zgarnęliśmy i wyraził chęć do wspólnego biegania. Tak więc należy uznać to za sukces, dalej będzie już tylko lepiej Pobiegaliśmy wspólnie ok 50 min po bieżni + na koniec lekkie rozciąganie. Tempo biegu konwersacyjne, przynajmniej mi się tak wydawało, bo trochę pogadaliśmy w biegu.

Wszystkich niezdecydowanych i niepewnych siebie zapraszamy! Bez obaw, tempo biegu postaramy się dostosować do najsłabszego.

W przyszłym tygodniu od piątku do niedzieli mnie nie ma, jestem na zawodach w Krynicy, ale mam nadzieję, że grupka się spotka. No to pchacze żółtych taczek- do dzieła!!!

Napiszę jeszcze do Admina, żeby przeniósł nasz wątek z działu Melanż do działu Całą Polska Biega, myślę, że to będzie miejsce bardziej odpowiednie. Mam nadzieję, że założyciel wątku nie będzie miał nic przeciwko.

Pozdro