W niedzielę biegałem w Grodzisku. Straszny upał

.Jednakże organizacja tego półmaratonu, entuzjazm wolntariuszy, strefa dla zawodników, doping na trasie i prysznice to po prostu coś pięknego

. Czego doznałem ja i kilku naszych ścieżkowiczów, których "gorąco" (

) pozdrawiam.