
Temperatura: 20 °C
Warunki pogodowe: ciepło, wiatr umiarkowany

Nike - Lunar Glide (320 km przebiegu)

Godzina treningu: 19:01
Dystans: 10,07 km
Czas: 00:46:01 godz
Średnie tempo (min/km): 04:34
Puls średni: 160 bpm
Puls maksymalny: 177 bpm
Łączna liczba uderzeń serca: 7371
Liczba spalonych kalorii: 807 kcal
Dystans podzielony na odcinki, co 1 km:

01. ----- 1,00 km ------ 05:43 min/km ------ 135/151 bpm
02. ----- 1,00 km ------ 05:01 min/km ------ 142/171 bpm
03. ----- 1,00 km ------ 04:10 min/km ------ 171/176 bpm
04. ----- 1,00 km ------ 04:09 min/km ------ 173/175 bpm
05. ----- 1,00 km ------ 04:14 min/km ------ 174/175 bpm
06. ----- 1,00 km ------ 04:17 min/km ------ 170/175 bpm
07. ----- 1,00 km ------ 04:12 min/km ------ 165/174 bpm
08. ----- 1,00 km ------ 04:12 min/km ------ 165/174 bpm
09. ----- 1,00 km ------ 04:05 min/km ------ 172/177 bpm
10. ----- 1,00 km ------ 05:28 min/km ------ 151/176 bpm
Komentarz: Dziś tempo 30 min. Biegło się fatalnie. Pierwsze 10 min dość spokojnie, następnie przeszedłem do tempa. Nogi ociężałe, na żołądku leżało spagetti, wciągnąłem talerz zaraz przed biegiem po 20 min biegu złapała mnie mocna kolka i musiałem na chwilę stanąć i poczekać aż przejdzie, do tego cały czas czułem je na żołądku. Nie było dynamiki, nogi jakieś słabe, ociężałe, trochę chyba przesadziłem z wczorajszymi przebieżkami, robiłem je chyba za mocno, do tego było dość ciepło i te chmary robactwa w powietrzu, kilka razy musiałem się zatrzymywać albo zwalniać żeby je wypluwać blee ... chyba coś zmieniło się w powietrzu, jakaś dziwna aura, z tego co widzę po blogach to ostatnie dni dla większości też nie były jakieś rewelacyjne, może jakaś zmiana ciśnienia? Lato idzie czy co? To był jeden z gorszych biegowych dni, teraz może być tylko lepiej

Jutro w planach easy i odcinki.
Pozdrawiam czytających blog
Piter82
Napisz komentarz