Blog zawieszony

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

piątek, 4 czerwca 2010

Obrazek

Temperatura: 20 °C
Warunki pogodowe: ciepło, wiatr umiarkowany

Obrazek

Nike - Lunar Glide (320 km przebiegu)

Obrazek

Godzina treningu: 19:01
Dystans: 10,07 km
Czas: 00:46:01 godz
Średnie tempo (min/km): 04:34
Puls średni: 160 bpm
Puls maksymalny: 177 bpm
Łączna liczba uderzeń serca: 7371
Liczba spalonych kalorii: 807 kcal

Dystans podzielony na odcinki, co 1 km:

Obrazek
01. ----- 1,00 km ------ 05:43 min/km ------ 135/151 bpm
02. ----- 1,00 km ------ 05:01 min/km ------ 142/171 bpm
03. ----- 1,00 km ------ 04:10 min/km ------ 171/176 bpm
04. ----- 1,00 km ------ 04:09 min/km ------ 173/175 bpm
05. ----- 1,00 km ------ 04:14 min/km ------ 174/175 bpm
06. ----- 1,00 km ------ 04:17 min/km ------ 170/175 bpm
07. ----- 1,00 km ------ 04:12 min/km ------ 165/174 bpm
08. ----- 1,00 km ------ 04:12 min/km ------ 165/174 bpm
09. ----- 1,00 km ------ 04:05 min/km ------ 172/177 bpm
10. ----- 1,00 km ------ 05:28 min/km ------ 151/176 bpm

Komentarz: Dziś tempo 30 min. Biegło się fatalnie. Pierwsze 10 min dość spokojnie, następnie przeszedłem do tempa. Nogi ociężałe, na żołądku leżało spagetti, wciągnąłem talerz zaraz przed biegiem po 20 min biegu złapała mnie mocna kolka i musiałem na chwilę stanąć i poczekać aż przejdzie, do tego cały czas czułem je na żołądku. Nie było dynamiki, nogi jakieś słabe, ociężałe, trochę chyba przesadziłem z wczorajszymi przebieżkami, robiłem je chyba za mocno, do tego było dość ciepło i te chmary robactwa w powietrzu, kilka razy musiałem się zatrzymywać albo zwalniać żeby je wypluwać blee ... chyba coś zmieniło się w powietrzu, jakaś dziwna aura, z tego co widzę po blogach to ostatnie dni dla większości też nie były jakieś rewelacyjne, może jakaś zmiana ciśnienia? Lato idzie czy co? To był jeden z gorszych biegowych dni, teraz może być tylko lepiej :-)

Jutro w planach easy i odcinki.

Pozdrawiam czytających blog

Piter82

Napisz komentarz
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

sobota, 5 czerwca 2010

Obrazek

Temperatura: 22 °C
Warunki pogodowe: dość ciepło, lekki wietrzyk

Obrazek

Nike - Lunar Glide (329 km przebiegu)

Obrazek

Godzina treningu: 18:59
Dystans: 9,67 km
Czas: 00:45:49 godz
Średnie tempo (min/km): 04:44
Puls średni: 143 bpm
Puls maksymalny: 185 bpm
Łączna liczba uderzeń serca: 6558
Liczba spalonych kalorii: 774 kcal

Dystans podzielony na odcinki, co 1 km:

Obrazek
01. ----- 1,00 km ------ 05:18 min/km ------ 127/138 bpm
02. ----- 1,00 km ------ 05:18 min/km ------ 135/149 bpm
03. ----- 1,00 km ------ 05:06 min/km ------ 141/146 bpm
04. ----- 1,00 km ------ 05:01 min/km ------ 143/148 bpm
05. ----- 1,00 km ------ 04:55 min/km ------ 145/149 bpm
06. ----- 1,00 km ------ 04:59 min/km ------ 147/151 bpm
07. ----- 1,00 km ------ 03:22 min/km ------ 153/185 bpm
08. ----- 1,00 km ------ 03:20 min/km ------ 152/183 bpm
09. ----- 1,00 km ------ 05:03 min/km ------ 148/178 bpm
10. ----- 0,67 km ------ 05:01 min/km ------ 151/158 bpm

Komentarz: Dziś ok 30 min easy i 10x200m odcinki. Czasem tego nie rozumiem. Wczoraj męczyłem się niesamowicie na tempie, tętno wysokie, trudności z utrzymaniem tempa, a dziś? Tętno tak niskie, że bałem się, że popsuł się pulsometr, tempo tak wysokie na easy, że bałem się, że popsuł się gsp, ale odległości się zgadzały z czasem więc i pulsometr i gsp sprawne. Jednym słowem dziś zaliczyłem jakąś niezłą superkompensację po tym Biegu Fiata i ogólnie, nigdy nie miałem tak niskiego tętna przy tak szybkim tempie, po prostu frunąłem, a nogi same niosły. Odcinki zrobiłem na 7 i 8 km, stąd takie szybkie tempo na tych kilometrach. Na końcu ok 1,5 km do domu spokojnym tempem.

Ostatnio czytałem u Nagora na blogu o wyostrzeniu Do końca sam nie mogę rozgryźć jak to u mnie jest. W tygodniu treningowym gdy dużo obciążeń i szybkich treningów regeneruje się bardzo dobrze i szybko dochodzę do siebie, gdy tylko luzuje przed zawodami i zamiast np interwałów biegnę easy kilka dni z rzędu, od razu jestem jakiś zmęczony i nawet biegowo czuje się gorzej, podobno to normalna reakcja i po prostu organizm regeneruje się po ciężkich treningach, ale jakoś zawsze słabo wstrzeliwuje się w taką superkompensację jak np dziś na dzień zawodów, przychodzi ona zawsze w najmniej oczekiwanym momencie, chyba muszę nad tym popracować, a artykuł Nagora dał mi trochę do myślenia.

Jutro spokojne wybieganie z grupą biegową.

Pozdrawiam czytających blog

Piter82

Napisz komentarz
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

niedziela, 6 czerwca 2010

Obrazek

Temperatura: 20 °C
Warunki pogodowe: skwar i upał, bezwietrznie

Obrazek

Nike - Vomero 3 (522 km przebiegu)

Obrazek

Godzina treningu: 7:51
Dystans: 15,00 km
Czas: 01:32:53 godz
Średnie tempo (min/km): 06:11
Puls średni: 131 bpm
Puls maksymalny: 161 bpm
Łączna liczba uderzeń serca: 12122
Liczba spalonych kalorii: 1194 kcal

Dystans podzielony na odcinki, co 1 km:

Obrazek
01. ----- 1,00 km ------ 05:40 min/km ------ 138/152 bpm
02. ----- 1,00 km ------ 05:02 min/km ------ 147/159 bpm
03. ----- 1,00 km ------ 06:31 min/km ------ 126/161 bpm
04. ----- 1,00 km ------ 06:38 min/km ------ 122/129 bpm
05. ----- 1,00 km ------ 06:16 min/km ------ 125/128 bpm
06. ----- 1,00 km ------ 06:44 min/km ------ 126/129 bpm
07. ----- 1,00 km ------ 06:28 min/km ------ 127/133 bpm
08. ----- 1,00 km ------ 06:29 min/km ------ 129/138 bpm
09. ----- 1,00 km ------ 06:04 min/km ------ 130/139 bpm
10. ----- 1,00 km ------ 05:59 min/km ------ 127/141 bpm
11. ----- 1,00 km ------ 06:16 min/km ------ 126/135 bpm
12. ----- 1,00 km ------ 06:08 min/km ------ 131/136 bpm
13. ----- 1,00 km ------ 06:12 min/km ------ 134/137 bpm
14. ----- 1,00 km ------ 06:18 min/km ------ 136/141 bpm
15. ----- 1,00 km ------ 06:00 min/km ------ 140/147 bpm

Komentarz: Spokojne wybieganie ok 1,5 h wg planu. Tętno dość niskie, choć pod koniec wzrosło bo trochę się odwodniłem z tego gorąca mimo, iż pora była dość wczesna bo wybiegłem przed 8, żeby dobiec na miejsce spotkania na 8.

Zapomniałem napisać, że 1 czerwca minęło dokładnie 2 lata odkąd biegam. Jak na 2 lata biegania jestem zadowolony z dotychczasowych osiągnięć biegowych :-) Moje Vomero też osiągnęły już 500 km co jest praktycznie ich półmetkiem.

Wieczorem jak się uda skoczę jeszcze na basen i saunę. Jutro od biegania wolne.

Pozdrawiam

Piter82

Napisz komentarz
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

wtorek, 8 czerwca 2010

Obrazek

basen, jakuzzi, rzeka, bicze wodne

Obrazek

ręcznik, okularki

Komentarz:
W niedzielę nie udało się wyskoczyć na basen.
Poranny basen.. Dziś 40 długości basenu kraulem dość spokojnie, ostatni basen na maxa. Po basenie bicze wodne, bąbelki, rzeka, jakuzzi w którym woda była przesadnie gorąca wręcz trudno było wejść a wytrzymałem z trudem tam 4 min.

Wieczorem jeszcze easy 30-60 min.

Pozdrawiam wszystkich czytających blog

Piter82

Napisz komentarz
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

wtorek, 8 czerwca 2010

Obrazek

Temperatura: 28 °C
Warunki pogodowe: upał !!! lekki wietrzyk - momentami

Obrazek

Nike - Vomero 3 (532 km przebiegu)

Obrazek

Godzina treningu: 18:56
Dystans: 10,05 km
Czas: 00:55:08 godz
Średnie tempo (min/km): 05:29
Puls średni: 142 bpm
Puls maksymalny: 155 bpm
Łączna liczba uderzeń serca: 7831
Liczba spalonych kalorii: 802 kcal

Dystans podzielony na odcinki, co 1 km:

Obrazek
01. ----- 1,00 km ------ 05:44 min/km ------ 136/149 bpm
02. ----- 1,00 km ------ 05:19 min/km ------ 141/148 bpm
03. ----- 1,00 km ------ 05:31 min/km ------ 144/152 bpm
04. ----- 1,00 km ------ 05:38 min/km ------ 142/146 bpm
05. ----- 1,00 km ------ 05:37 min/km ------ 140/144 bpm
06. ----- 1,00 km ------ 05:23 min/km ------ 144/151 bpm
07. ----- 1,00 km ------ 05:26 min/km ------ 144/148 bpm
08. ----- 1,00 km ------ 05:25 min/km ------ 142/146 bpm
09. ----- 1,00 km ------ 05:15 min/km ------ 145/150 bpm
10. ----- 1,00 km ------ 05:28 min/km ------ 144/155 bpm

Komentarz: Po porannym pływaniu, spokojne easy, upał niezły. Spokojne bieganie, trochę nie mogę się odnaleźć w tym tyg z bieganiem, bo w piątek wieczorem mam start (V Ekologiczny Nocny Bieg Godzinny - Siemianowice Śląskie ) i w sumie nie wiem co mam biegać, żeby w piątek trafić w superkompensację hmm... ciągle jeszcze eksperymentuje z tym, jutro może zrobię sobie jakieś odcinki - wg Nagora to niezłe wyostrzenie przed startem. Już wiem, że 2 dni wolnego w moim przypadku sprawdza się połowicznie, tracę tzw. "czucie". Nie wiem czy wszyscy wiedzą o co chodzi, dość szeroko pisze o tym J. Skarżyński.

Więc jutro easy i trochę odcinków, może trochę sprintów pod górkę saneczkową u mnie obok w parku, takie sprinty po 40 m ale mocno.

Zamówiłem też białko serwatki na próbę jako odżywkę. Odżywka b tania 4,5 kg za 50 zł z przesyłką. Brałem kiedyś białko gdy chodziłem na siłownie, poeksperymetuje i zobaczę na ile ona jest przydatna w regeneracji biegowej, w sumie taka serwatka to białko i węglowodany, więc jako odżywka powinna być przydatna, w 100g serwatki jest 11,8 g białka, 65 g węglowodanów, tłuszcz 1g, laktoza więc proporcje jak na mnie ok, do tego ogranicza głód i w moim przypadku może uda się zrzucić jeszcze 2-4 kg co jest też istotne same w sobie bo chciałbym ważyć te 70 kg a czasem z jedzeniem nie potrafię się ograniczać i balansuje na granicy 73,5-76 kg.

Pozdrawiam więc.

Piter82

Napisz komentarz
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

środa, 9 czerwca 2010

Obrazek

Temperatura: 30 °C
Warunki pogodowe: upał , skwar, lekki wietrzyk

Obrazek

Nike - Lunar Glide (337 km przebiegu)

Obrazek

Godzina treningu: 19:03
Dystans: 8,02 km
Czas: 00:39:20 godz
Średnie tempo (min/km): 04:54
Puls średni: 144 bpm
Puls maksymalny: 183 bpm
Łączna liczba uderzeń serca: 5654
Liczba spalonych kalorii: 641 kcal

Dystans podzielony na odcinki, co 1 km:

Obrazek
01. ----- 1,00 km ------ 05:46 min/km ------ 128/140 bpm
02. ----- 1,00 km ------ 05:10 min/km ------ 138/149 bpm
03. ----- 1,00 km ------ 04:56 min/km ------ 147/150 bpm
04. ----- 1,00 km ------ 04:44 min/km ------ 149/179 bpm
05. ----- 1,00 km ------ 03:24 min/km ------ 149/183 bpm
06. ----- 1,00 km ------ 05:01 min/km ------ 149/181 bpm
07. ----- 1,00 km ------ 04:57 min/km ------ 144/155 bpm
08. ----- 1,00 km ------ 05:12 min/km ------ 151/166 bpm

Komentarz: Spokojne easy i odcinki 6x200m. Ostatnie 200m czwartego km i piąty km to odcinki. Po odcinkach spokojne easy. Biegało się b przyjemnie mimo strasznego upału i tabunu komarów. Zauważyłem, że granica pogranicza 1 i 2 zakresu spadła obecnie do prędkości 4:40min/km co cieszy. Taki mały dziś eksperyment wyostrzenia przed piątkowym biegiem godzinnym w Siemianowicach. Od przyszłego tygodnia zacznę znowu od 2 tygodnia 2 fazy i będę trenował już z myślą bezpośredniego startu w Dobrodzieńskiej Dyszce aby pobić życiówkę i jak się uda złamać w końcu te 40min/10 km co obecnie jest głównym pośrednim celem przed półmaratonem w Pile.

Jutro spokojne easy 30 min.

Pozdrawiam

Piter82

Napisz komentarz
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

czwartek, 10 czerwca 2010

Obrazek

Temperatura: 30 °C
Warunki pogodowe: upał skwar, lekki wietrzyk

Obrazek

Nike - Vomero 3 (537 km przebiegu)

Obrazek


Godzina treningu: 19:08
Dystans: 5,00 km
Czas: 00:28:03 godz
Średnie tempo (min/km): 05:36
Puls średni: 139 bpm
Puls maksymalny: 155 bpm
Łączna liczba uderzeń serca: 3900
Liczba spalonych kalorii: 399 kcal

Dystans podzielony na odcinki, co 1 km:

Obrazek
01. ----- 1,00 km ------ 06:00 min/km ------ 131/141 bpm
02. ----- 1,00 km ------ 05:19 min/km ------ 139/145 bpm
03. ----- 1,00 km ------ 05:34 min/km ------ 140/146 bpm
04. ----- 1,00 km ------ 05:28 min/km ------ 142/152 bpm
05. ----- 1,00 km ------ 05:37 min/km ------ 144/155 bpm

Komentarz: Rozruch przed piątkowymi zawodami. Na zawody wyjeżdżam dziś tj piątek ok 19. Start pierwsza grupa 21:40 druga o 23. Nie wiem jak czuje się biegowo, mam ostatnio problemy z wstrzeleniem się w superkompensację. Rano wrzucę jak mi poszło, wszystko zależy od samopoczucia, będę wiedział po pierwszych okrążeniach i wtedy zdecyduje się na określone tempo.

Pozdrawiam

Piter82

Napisz komentarz
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

piątek, 11 czerwca 2010 V Ekologiczny Nocny Bieg Godzinny

Obrazek

Temperatura: 23 °C
Warunki pogodowe: duchota

Obrazek

Nike - Startówki (124 km przebiegu)

Obrazek

Godzina treningu: 22:58
Dystans: 13,23 km
Czas: 01:00:01 godz
Średnie tempo (min/km): 04:32
Puls średni: 166 bpm
Puls maksymalny: 183 bpm
Łączna liczba uderzeń serca: 9950
Liczba spalonych kalorii: 1061 kcal

Dystans podzielony na odcinki, co 1 km:

Obrazek
01. ----- 1,00 km ------ 04:09 min/km ------ 171/180 bpm
02. ----- 1,00 km ------ 04:13 min/km ------ 172/174 bpm
03. ----- 1,00 km ------ 04:25 min/km ------ 168/172 bpm
04. ----- 1,00 km ------ 04:33 min/km ------ 165/168 bpm
05. ----- 1,00 km ------ 04:32 min/km ------ 164/167 bpm
06. ----- 1,00 km ------ 04:41 min/km ------ 162/165 bpm
07. ----- 1,00 km ------ 05:05 min/km ------ 158/162 bpm
08. ----- 1,00 km ------ 04:34 min/km ------ 165/170 bpm
09. ----- 1,00 km ------ 04:36 min/km ------ 166/169 bpm
10. ----- 1,00 km ------ 04:50 min/km ------ 163/166 bpm
11. ----- 1,00 km ------ 04:36 min/km ------ 164/169 bpm
12. ----- 1,00 km ------ 04:32 min/km ------ 166/170 bpm
13. ----- 1,00 km ------ 04:20 min/km ------ 170/181 bpm
14. ----- 0,23 km ------ 03:25 min/km ------ 182/183 bpm

Komentarz: Po tym biegu już wiem, jak nie robić wyostrzenia przed startem, i że dzień wcześniej jednak dobrze jest zrobić wolne, a odcinki na pewno nie 2 dni przed startem. A teraz o biegu, bieg zorganizowany dość ciekawie, 2 grupy po ok 50 osób, pierwsza start o 21:40 druga czyli moja o 23. Że nie jest najlepiej wiedziałem już na rozgrzewce. Marna dynamika, nogi ociężałe, tętno jakieś podwyższone, ale zrobiłem kilka przebieżek na rozgrzewkę, potruchtałem, spociłem się przy tym niesamowicie, mimo, że było ciemno człowiek pocił się jak w saunie, do tego niesamowita duchota. Pierwsze 2 okrążenia fatalne, narzuciłem tempo w okolicy 4:00 ale po pierwszym już wiedziałem, że nie zdołam tego utrzymać i z okrążenia na okrążenie było coraz gorzej a tempo spadało a ja nie miałem siły i ochoty tego zmieniać, momentami prędkość spadała do 5:00 wtedy starałem się chociaż trochę przyspieszyć. Duchota była niesamowita, wydawało się, że powietrze które łapie jest wręcz gorące. Cały bieg biegło się fatalnie, z superkompensacją rozminąłem się o kilometr, na pewno nie był to mój dzień i nigdy, może poza kilkoma treningami nie biegło mi się tak źle, na końcu trochę przyspieszyłem niesiony namowami komentatora który wydzierał się do mikrofonu, że zostało już 3 minuty, więc pobiegłem trochę poniżej 4:00 z półtora okrążenia może, po zatrzymaniu padłem na trawę i czułem się jak bym się nie czuł hehe W sumie przebiegłem około 1330 m .Tętno nawet dość niskie bo po prostu nie miałem siły i ochoty biec szybciej. Bieg mogę potraktować jak wolniejsze tempo. Dodam też, że takiej inwazji komarów nie przeżyłem jeszcze jak żyję, pogryziony jestem w każdą część ciała, nogi to prawie miejsce w miejsce, nawet za uchem mam kilka ugryzień - to jakaś plaga !!!!!!

Dziś wolne od biegania, muszę się trochę zregenerować, jutro dłuższe wolne wybieganie i od przyszłego poniedziałku kontynuuje już aż do Dobrodzienia plan amerykański, rozpocznę od fazy 2, tygodnia drugiego.

Z aktywności to wybieram się dziś na basen z rodzinką.

Pozdrawiam serdecznie

Piter82

Napisz komentarz
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

niedziela, 13 czerwca 2010

Obrazek

Temperatura: 16 °C
Warunki pogodowe: rześko

Obrazek

Nike - Vomero 3 (555 km przebiegu)

Obrazek

Godzina treningu: 7:47
Dystans: 18,63 km
Czas: 01:56:12 godz
Średnie tempo (min/km): 06:14
Puls średni: 125 bpm
Puls maksymalny: 156 bpm
Łączna liczba uderzeń serca: 14558
Liczba spalonych kalorii: 1483 kcal

Dystans podzielony na odcinki, co 1 km:

Obrazek
01. ----- 1,00 km ------ 06:00 min/km ------ 121/143 bpm
02. ----- 1,00 km ------ 06:20 min/km ------ 121/143 bpm
03. ----- 1,00 km ------ 06:32 min/km ------ 124/127 bpm
04. ----- 1,00 km ------ 06:27 min/km ------ 126/133 bpm
05. ----- 1,00 km ------ 06:20 min/km ------ 125/128 bpm
06. ----- 1,00 km ------ 06:15 min/km ------ 126/130 bpm
07. ----- 1,00 km ------ 06:22 min/km ------ 123/127 bpm
08. ----- 1,00 km ------ 06:38 min/km ------ 120/123 bpm
09. ----- 1,00 km ------ 06:29 min/km ------ 120/124 bpm
10. ----- 1,00 km ------ 06:31 min/km ------ 118/127 bpm
11. ----- 1,00 km ------ 06:13 min/km ------ 122/126 bpm
12. ----- 1,00 km ------ 06:13 min/km ------ 124/127 bpm
13. ----- 1,00 km ------ 06:27 min/km ------ 124/130 bpm
14. ----- 1,00 km ------ 06:42 min/km ------ 125/130 bpm
15. ----- 1,00 km ------ 05:55 min/km ------ 128/132 bpm
16. ----- 1,00 km ------ 05:47 min/km ------ 132/140 bpm
17. ----- 1,00 km ------ 05:43 min/km ------ 133/137 bpm
18. ----- 1,00 km ------ 05:46 min/km ------ 138/156 bpm
19. ----- 0,63 km ------ 05:22 min/km ------ 140/151 bpm

Komentarz: Spokojne niedzielne wybieganie. Temperatura wręcz idealna, rześko i przyjemny chłodek :-) Tętno niziutkie, znowu zaliczyłem małą superkompensację. Dopiero teraz wyłazi słońce i zaczyna robić się duszno. Wieczorem może skoczę na basen i saunę.

Wczoraj byłem z rodzinką na basenie ale nie popływałem zbytnio bo było to raczej pluskanie się z dziećmi. A wieczorem wyskoczyliśmy z żoną i kuzynką na ścianki do Bielska-B. Kuzynka chodzi kilka razy w tyg już od kilku lat więc nas wprowadzała. Musze powiedzieć, że ten sport bardzo mi się spodobał i chyba raz w tyg będziemy chodzić z żoną, już rozglądamy się za osprzętem i odpowiednimi butami. Do tego sport ten fajnie wzmacnia wszystkie mięśnie szczególnie mięśnie pleców, brzucha, rąk co przydaje się podczas biegania, do tego fajnie rzeźbi ciało i pozwala spalić trochę kalorii. Po wejściu na taką ściankę czułem się jak po interwale a spocony byłem jak mysz, za którymś razem musiałem ściągnąć koszulkę bo nie dało się już wytrzymać.

Poniżej moja fotka na szczycie ścianki

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Pozdrawiam czytających blog

Piter82

Napisz komentarz
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

poniedziałek, 14 czerwca 2010

Obrazek

basen, sauna sucha

Obrazek

ręcznik, okularki

Komentarz:
Trochę zaniedbałem basen przez ten start i ogólnie, więc wybrałem się na niego w końcu. Na początek zrobiłem sobie 30 długości kraulem. Później sauna sucha 3 wejścia po ok 10-12 min tempo ok 95 st C. Po saunie jeszcze 10 długości basenu.

We wtorek w planie interwały, nie wiem czy ta sauna więc dzień wcześniej była dobrym pomysłem.

Pozdrawiam wszystkich czytających blog

Piter82

Napisz komentarz
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

wtorek, 15 czerwca 2010

Obrazek

Temperatura: 18 °C
Warunki pogodowe: lekki deszczyk, rześko,

Obrazek

Nike - Lunar Glide (348 km przebiegu)

Obrazek

Godzina treningu: 18:58
Dystans: 11,17 km
Czas: 00:48:48 godz
Średnie tempo (min/km): 04:22
Puls średni: 160 bpm
Puls maksymalny: 187 bpm
Łączna liczba uderzeń serca: 7823
Liczba spalonych kalorii: 896 kcal

Dystans podzielony na odcinki, co 1 km:

Obrazek
01. ----- 1,00 km ------ 05:55 min/km ------ 129/142 bpm
02. ----- 1,00 km ------ 05:12 min/km ------ 139/179 bpm
03. ----- 1,00 km ------ 03:41 min/km ------ 181/184 bpm
04. ----- 1,00 km ------ 03:44 min/km ------ 176/187 bpm
05. ----- 1,00 km ------ 03:46 min/km ------ 175/184 bpm
06. ----- 1,00 km ------ 03:52 min/km ------ 175/183 bpm
07. ----- 1,00 km ------ 03:48 min/km ------ 180/183 bpm
08. ----- 1,00 km ------ 03:49 min/km ------ 172/180 bpm
09. ----- 1,00 km ------ 03:51 min/km ------ 172/183 bpm
10. ----- 1,00 km ------ 04:32 min/km ------ 160/181 bpm
11. ----- 1,00 km ------ 05:34 min/km ------ 143/153 bpm
12. ----- 0,17 km ------ 05:42 min/km ------ 143/145 bpm

Komentarz: Dziś w planie interwały. Zacząłem spokojnie, 10 min na rozgrzewkę. Po rozgrzewce stanąłem na 10 sek, i ruszyłem do interwałów. Zrobiłem 6x5 min p'5 . Robiło się je dość przyjemnie na dość przyzwoitych prędkościach. Nie były może specjalnie szybkie ale to głównie z obawy, że nie dam rady biec szybciej przez 5 min, moje przypuszczenia okazały się bezpodstawne bo biegało się super, bez większego spinania się ale prędkości utrzymywałem mniej więcej wg planu. Po interwałach ok 10 min biegu na schłodzenie bardzo spokojnie. Jak na dzień po basenie i saunie jestem zadowolony, było dość rześko i padał przyjemny deszczyk.

Jutro spokojnie easy 30-60 min.

Pozdrawiam czytających blog

Piter82

Napisz komentarz
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

środa, 16 czerwca 2010

Obrazek

Temperatura: 18 °C
Warunki pogodowe: przyjemnie, lekki wietrzyk

Obrazek

Nike - Vomero 3 (565 km przebiegu)

Obrazek


Godzina treningu: 18:55
Dystans: 9,36 km
Czas: 00:47:49 godz
Średnie tempo (min/km): 05:06
Puls średni: 144 bpm
Puls maksymalny: 159 bpm
Łączna liczba uderzeń serca: 6907
Liczba spalonych kalorii: 748 kcal

Dystans podzielony na odcinki, co 1 km:

Obrazek
01. ----- 1,00 km ------ 05:41 min/km ------ 127/139 bpm
02. ----- 1,00 km ------ 05:10 min/km ------ 138/149 bpm
03. ----- 1,00 km ------ 05:06 min/km ------ 142/149 bpm
04. ----- 1,00 km ------ 05:13 min/km ------ 140/148 bpm
05. ----- 1,00 km ------ 04:59 min/km ------ 147/152 bpm
06. ----- 1,00 km ------ 04:49 min/km ------ 152/158 bpm
07. ----- 1,00 km ------ 04:54 min/km ------ 151/156 bpm
08. ----- 1,00 km ------ 04:51 min/km ------ 152/156 bpm
09. ----- 1,00 km ------ 05:07 min/km ------ 153/159 bpm
10. ----- 0,36 km ------ 05:17 min/km ------ 143/146 bpm

Komentarz: Spokojne easy, biegło się podejrzanie dobrze jak na dzień po interwałach. Nogi niosły, tętno przyzwoite a można i powiedzieć, że niskie jak na tą prędkość i easy.

Jutro od biegania wolne, może skoczę na basen jutro. W piątek tempo, w sobotę odcinki, w niedzielę wybieganie i po południu trochę wspinania na ściance w Bielsku-B z żoną i dzieciakami- więc zapowiada się pracowity sportowo weekend.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich

Piter82

Napisz komentarz
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

piątek, 18 czerwca 2010

Obrazek

Temperatura: 17 °C
Warunki pogodowe: duszno parno, dość ciepło

Obrazek

Nike - Lunar Glide (358 km przebiegu)

Obrazek


Godzina treningu: 19:22
Dystans: 9,25 km
Czas: 00:41:45 godz
Średnie tempo (min/km): 04:30
Puls średni: 164 bpm
Puls maksymalny: 183 bpm
Łączna liczba uderzeń serca: 6828
Liczba spalonych kalorii: 742 kcal

Dystans podzielony na odcinki, co 1 km:

Obrazek
01. ----- 1,00 km ------ 05:52 min/km ------ 131/149 bpm
02. ----- 1,00 km ------ 04:11 min/km ------ 161/172 bpm
03. ----- 1,00 km ------ 04:08 min/km ------ 172/177 bpm
04. ----- 1,00 km ------ 04:11 min/km ------ 173/176 bpm
05. ----- 1,00 km ------ 04:09 min/km ------ 172/174 bpm
06. ----- 1,00 km ------ 04:14 min/km ------ 172/177 bpm
07. ----- 1,00 km ------ 04:11 min/km ------ 174/177 bpm
08. ----- 1,00 km ------ 04:06 min/km ------ 177/180 bpm
09. ----- 1,00 km ------ 05:11 min/km ------ 157/183 bpm
10. ----- 0,25 km ------ 05:43 min/km ------ 153/155 bpm

Komentarz: Dziś tempo. Czasem nie rozumiem co się dzieje, raz dzień po interwałach nogi same niosą (co jest podejrzane), po prostu dynamit w pięcie i robię dość szybko easy na granicy 2 zakresu momentami, następnie po dniu odpoczynku i gdzie teoretycznie powinno mi się biec super biegnie się fatalnie, nogi jak z waty, tętno podwyższone i biegnie się fatalnie - tak było i dziś, po interwałach miałem 2 dni odpoczynku w tym easy i dzień wolny i biegło się nie najlepiej.

Na początek zrobiłem sobie 1 km rozgrzewki i ruszyłem do tempa. Zrobiłem 30 min tempa i jakieś 10 min do domu na schłodzenie. Tempo biegło się jakoś ciężko, nogi ociężałe i czasami jakby z waty. Co fakt to fakt było jakoś duszko i parno - czyżby to był powód? Teraz znowu walnęło deszczem i jest mała burza z piorunami. Muszę dojść do jakiś wniosków jak u mnie przebiega superkompensacja, po jakich treningach i w jakich odstępach czasu, bo nie chciałbym na najbliższych zawodach znowu trafić na kiepską dyspozycję jak to było ostatnio w Siemianowicach.

Jutro odcinki.

Pozdrawiam serdecznie

Piter82

Napisz komentarz
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

sobota, 19 czerwca 2010

Obrazek

Temperatura: 17 °C
Warunki pogodowe: dość ciepło, umiarkowany wiatr

Obrazek

Nike - Vomero 3 (571 km przebiegu)

Obrazek

Godzina treningu: 15:07
Dystans: 6,37 km
Czas: 00:33:54 godz
Średnie tempo (min/km): 05:19
Puls średni: 139 bpm
Puls maksymalny: 152 bpm
Łączna liczba uderzeń serca: 4703
Liczba spalonych kalorii: 509 kcal

Dystans podzielony na odcinki, co 1 km:

Obrazek
01. ----- 1,00 km ------ 05:37 min/km ------ 129/143 bpm
02. ----- 1,00 km ------ 05:13 min/km ------ 136/144 bpm
03. ----- 1,00 km ------ 05:14 min/km ------ 142/148 bpm
04. ----- 1,00 km ------ 05:16 min/km ------ 137/149 bpm
05. ----- 1,00 km ------ 05:21 min/km ------ 142/152 bpm
06. ----- 1,00 km ------ 05:12 min/km ------ 144/152 bpm
07. ----- 0,37 km ------ 05:20 min/km ------ 145/151 bpm

Komentarz: Dziś miały być odcinki, a, że czułem się jako tako i wyznając zasadę nic na siłę zrobiłem sobie easy. Takie zmęczenie mam przeważnie przed superkompensacją i po tempie czy interwałach, choć ostatnio nie zawsze.

Jutro dłuższe wybieganie z samego rana, a o 12 idę z żoną, dzieciakami, siostrami, szwagrem i kuzynką na ściankę wspinaczkową a z samego wieczora basen i sauna, bo trochę z basenem się opuszczam ostatnio, może dlatego, że podobnie jak rower, zamierzam pływanie podciągnąć dopiero przez zimę, żeby na wiosnę wystartować w triatlonie.

Namówiłem dziś szwagra i siostrę na 10 km w Biegnij Warszawo - mieszkają w Wawie i praktycznie trasa biegu biegnie przy ich mieszkaniu wiec szkoda by było nie pobiec w największym biegu w Polsce, do tego fajna biegowa koszulka Nike, zapowiada się fajne towarzystwo i sporo znajomych biegnących w tym biegu, ja będę tydzień po maratonie Warszawskim więc z wynikiem nie będę się szarpał, biorąc pod uwagę to, że tydzień później biegnę maraton w Poznaniu. Coraz bardziej nastawiam się na to, żeby oba te biegi pobiec rekreacyjnie a dopiero na wiosnę powalczyć o złamanie 3 h w maratonie już na spokojnie po mocno przepracowanej zimie, więc głównym startem będzie start w Pile i nowa życiówka, jak się uda to złamanie 1:30

Pozdrawiam

Piter82

Napisz komentarz
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

niedziela, 20 czerwca 2010

Obrazek

Temperatura: 12 °C
Warunki pogodowe: chłodno, cały czas padający deszcz

Obrazek

Nike - Vomero 3 (585 km przebiegu)

Obrazek

Godzina treningu: 7:51
Dystans: 13,68 km
Czas: 01:22:35 godz
Średnie tempo (min/km): 06:02
Puls średni: 127 bpm
Puls maksymalny: 151 bpm
Łączna liczba uderzeń serca: 10447
Liczba spalonych kalorii: 1090 kcal

Dystans podzielony na odcinki, co 1 km:

Obrazek
01. ----- 1,00 km ------ 06:09 min/km ------ 114/123 bpm
02. ----- 1,00 km ------ 06:08 min/km ------ 119/130 bpm
03. ----- 1,00 km ------ 06:03 min/km ------ 120/125 bpm
04. ----- 1,00 km ------ 06:09 min/km ------ 124/129 bpm
05. ----- 1,00 km ------ 06:07 min/km ------ 123/129 bpm
06. ----- 1,00 km ------ 06:19 min/km ------ 127/136 bpm
07. ----- 1,00 km ------ 06:13 min/km ------ 125/131 bpm
08. ----- 1,00 km ------ 06:33 min/km ------ 131/141 bpm
09. ----- 1,00 km ------ 05:59 min/km ------ 129/132 bpm
10. ----- 1,00 km ------ 05:50 min/km ------ 131/135 bpm
11. ----- 1,00 km ------ 05:45 min/km ------ 129/135 bpm
12. ----- 1,00 km ------ 05:40 min/km ------ 132/138 bpm
13. ----- 1,00 km ------ 05:40 min/km ------ 139/151 bpm
14. ----- 0,68 km ------ 05:40 min/km ------ 135/147 bpm

Komentarz: Spokojne niedzielne wybieganie-bieganie, trochę krótkie ale po wczorajszej męce myślałem, że będzie gorzej, ale oczywiście biegło się super, ale nie chciało mi się już wymyślać gdzie mam dalej biec więc po prostu pobiegłem do końca pętli. Chyba powili dochodzę do tego jak u mnie teraz przebiega superkompensacja, ale jeszcze chce się upewnić więc napisze o tym za kilka dni, mam parę refleksji, doszedłem do pewnych wniosków analizując moje bieganie i dni w których miałem wyraźny skok formy i super dyspozycje a kiedy wręcz przeciwnie.

Teraz chwila odpoczynku i zaraz jedziemy na ściankę wspinaczkową do Bielska-B. Wieczoram basen i sauna.

Jutro od biegania wolne, pewnie zrobię sobie ćwiczenia stabilności ogólnej i na brzuch jak zawsze w wolne dni :-)

Pozdrawiam czytających blog

Piter82

Napisz komentarz
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
ODPOWIEDZ