Niedzielny sklad - Adam, Czesiek i DaB. W zwiazku z katastrofalna pogoda po szybkiej naradzie zdecydowalismy sie ewakuowac z TPK i podjechalismy nad morze. W tempie 5:00 - 5:30/km pobieglismy 20km alejka. Deszcz padal przez caly czas i pod koniec treningu czulem jak po plecach plynie strumyczek deszczowki.
Friend - Kledzik i Masiulis maja slusznosc, musisz biegac wolniej, duzo wolniej.
Czajek - witamy serdecznie. Wpadaj na biegi grupowe - byc moze dobra wiadomoscia dla Ciebie bedzie to, ze spotykamy sie nie o 9:00 tylko o 9:15
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
zawsze to kwadrans snu wiecej.
A na koniec wiadomosc dla GMMN (Grupowych Milosnikow Muzyki Nieradiowej) - jestem ciezko uzalezniony od muzyki Dave Douglasa z plyty "Charm of the night sky". Chce ktos posmakowac tej uzywki?