AsKierownicy.pl - komentarze.
Moderator: infernal
- makar
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1050
- Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 4:38:26
Witaj! Pozwolę sobie zacząć komentarze do Twojego blogu. Fajnie, że zacząłeś biegać i chcesz zmienić tyle w swojm życiu na lepsze. Trzymam kciuki za cele, życzę wytrwałości i cierpliwości w dążeniu do celu. Pozdrowienia.
- AsKierownicy.pl
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 06 maja 2010, 00:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Dzięki wielkie!
Już jutro, a właściwie dziś (bo już sobota) drugi trening. Muszę przyznać, iż:
1. Już nie mogę się doczekać kolejnych treningów i nawet dziś chciałem się wyrwać,
2. Z tak "prostym" planem 00:30 x 6 muszę bardzo uważać, aby się nie wyrywać, bo potem przyjdą całe minuty i jeśli nie będę trzymać się ściśle planu to może pojawić się problem...
3. Z paleniem walczę, może jeszcze nie na 100%, ale myślałem, że będzie gorzej
Pozdrawiam.
Już jutro, a właściwie dziś (bo już sobota) drugi trening. Muszę przyznać, iż:
1. Już nie mogę się doczekać kolejnych treningów i nawet dziś chciałem się wyrwać,
2. Z tak "prostym" planem 00:30 x 6 muszę bardzo uważać, aby się nie wyrywać, bo potem przyjdą całe minuty i jeśli nie będę trzymać się ściśle planu to może pojawić się problem...
3. Z paleniem walczę, może jeszcze nie na 100%, ale myślałem, że będzie gorzej
Pozdrawiam.
Zapraszam na blog: AsKierownicy.pl
- AsKierownicy.pl
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 06 maja 2010, 00:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Dziś trzeci trening - już nie mogę się doczekać. Szczegóły drugiego treningu opisałem oczywiście na blogu forumowym.
Zastanawiam się jednak, gdyż nie mogę jakoś znaleźć na forum, w momencie, gdy zrealizuje plan Pumy, czyli będę biegł owe 30 minut bez marszu, spokojnym tempem - jaką odległość pokonam mniej więcej? Z tego co powyliczałem z rozmów na forum, to będzie tego około 6,7 km? Czy dobrze liczę?
Pozdrawiam.
Zastanawiam się jednak, gdyż nie mogę jakoś znaleźć na forum, w momencie, gdy zrealizuje plan Pumy, czyli będę biegł owe 30 minut bez marszu, spokojnym tempem - jaką odległość pokonam mniej więcej? Z tego co powyliczałem z rozmów na forum, to będzie tego około 6,7 km? Czy dobrze liczę?
Pozdrawiam.
Zapraszam na blog: AsKierownicy.pl
- Bagheera
- Wyga
- Posty: 55
- Rejestracja: 15 wrz 2009, 18:56
Hej
próbowałeś może e-papierosa? Mój kolega z pracy postanowił rzucić ze względu na 'dziecko w drodze' i z 2 paczek dziennie zupełnie lekko (dosłownie z dnia na dzień) przerzucił się na to cudo. Chyba największym ułatwieniem dla palacza jest to że ma czym zająć ręce
W każdym razie powodzenia, biegowo też...
PS
Moje pierwsze 30 minut to 5,5km ale u faceta pewnie będzie więcej
próbowałeś może e-papierosa? Mój kolega z pracy postanowił rzucić ze względu na 'dziecko w drodze' i z 2 paczek dziennie zupełnie lekko (dosłownie z dnia na dzień) przerzucił się na to cudo. Chyba największym ułatwieniem dla palacza jest to że ma czym zająć ręce
W każdym razie powodzenia, biegowo też...
PS
Moje pierwsze 30 minut to 5,5km ale u faceta pewnie będzie więcej
- Buniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
Na pewno nie będzie to 6-7 km. Prognozowałbym raczej 4,5-5 km. Na początku najważniejsze dla rozwoju jest to jak długo możesz biec a drugorzędne jest to jak daleko więc się nie przejmuj.AsKierownicy.pl pisze:Zastanawiam się jednak, gdyż nie mogę jakoś znaleźć na forum, w momencie, gdy zrealizuje plan Pumy, czyli będę biegł owe 30 minut bez marszu, spokojnym tempem - jaką odległość pokonam mniej więcej? Z tego co powyliczałem z rozmów na forum, to będzie tego około 6,7 km? Czy dobrze liczę?
Jeżeli chodzi o skracanie czasu przerw pomiędzy bieganymi odcinkami to nie jest to najlepsze posunięcie. Plan zakłada 4 razy w tygodniu 30-minutowy wysiłek( intensywniejszy podczas biegu, spokojniejszy w marszu) a Ty skracasz ten czas.
Wypowiedź autora planu z dyskusji na jego temat:
PozdrawiamI ten marsz - to nie ma być pełen relaks, k r o c z e k z a k r o c z k i e m p o w o l u t k u - to ma być energiczny marsz ale będący oczywiście odpoczynkiem.
Krzysiek
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
to wypasiony jest ten plan.. ale dokładnie ile, to chyba nie zależy od samego planu.. najwięcej zależy od predyspozycji... 6-7km w 30min to musiałby być jakiś początkujący rodzynek.. tak jak buniek, normalnie 4-5kmZastanawiam się jednak, gdyż nie mogę jakoś znaleźć na forum, w momencie, gdy zrealizuje plan Pumy, czyli będę biegł owe 30 minut bez marszu, spokojnym tempem - jaką odległość pokonam mniej więcej? Z tego co powyliczałem z rozmów na forum, to będzie tego około 6,7 km? Czy dobrze liczę?
ja w swoich pierwszych 30minutach zrobiłem ~4km... bez wykonywania konkretnego planu, po ponad 3 mięchach w miarę regularnych marszo-biegów i szurania
- AsKierownicy.pl
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 06 maja 2010, 00:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Faktycznie... Niby o tym wiedziałem, a jakoś wytłumaczyłem sobie marsz jako "odpoczynek od biegu". Wielkie dzięki za przypomnienie - to się już nie powtórzyBuniek pisze:Jeżeli chodzi o skracanie czasu przerw pomiędzy bieganymi odcinkami to nie jest to najlepsze posunięcie. Plan zakłada 4 razy w tygodniu 30-minutowy wysiłek( intensywniejszy podczas biegu, spokojniejszy w marszu) a Ty skracasz ten czas.
U mnie marsz jest właśnie energicznyI ten marsz - to nie ma być pełen relaks, k r o c z e k z a k r o c z k i e m p o w o l u t k u - to ma być energiczny marsz ale będący oczywiście odpoczynkiem.
Pozdrawiam.
Zapraszam na blog: AsKierownicy.pl
- Nene
- Stary Wyga
- Posty: 151
- Rejestracja: 06 lip 2009, 15:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wielkopolska