Seria ubrań biegowych w sieci LIDL

Wojtek87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 303
Rejestracja: 28 lis 2008, 15:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No, a myślisz, że ile kosztuje wyprodukowanie butów z Lidla?? Skoro sprzedawane są po 39 zł to odlicz transport z Chin, marże itp. Wychodzi pewnie 10 zł.
PKO
Awatar użytkownika
Tomaszzz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 342
Rejestracja: 14 paź 2006, 15:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kwadraciak

Nieprzeczytany post

W każdym razie najlepsze jest bieganie na boso, najlepiej wykorzystuje możliwości organizmu i nie trzeba wydawać pieniędzy na buty.
Granicą wytrzymałości fizycznej jest granica twojej wytrzymałości psychicznej.

.............Dziennik treningowy autorstwa Konrada Różyckiego, polecam wersję 1.1.

..........................Dokładny pomiar odległości.
00jan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 826
Rejestracja: 26 sie 2009, 00:18
Życiówka na 10k: 40:14
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Szczególnie zimą :hahaha:
Awatar użytkownika
Eddie
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1570
Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

W każdym razie najlepsze jest bieganie na boso, najlepiej wykorzystuje możliwości organizmu i nie trzeba wydawać pieniędzy na buty.
Polecam szczególnie po asfalcie ;)
Awatar użytkownika
Tomaszzz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 342
Rejestracja: 14 paź 2006, 15:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kwadraciak

Nieprzeczytany post

Oglądałem chyba 4 filmiki na youtube o bieganiu na boso i wszyscy biegali po betonie chociazby tu:

http://www.youtube.com/watch?v=iIT7t2jtdP0

:P
Granicą wytrzymałości fizycznej jest granica twojej wytrzymałości psychicznej.

.............Dziennik treningowy autorstwa Konrada Różyckiego, polecam wersję 1.1.

..........................Dokładny pomiar odległości.
Awatar użytkownika
Eddie
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1570
Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bieganie boso po bezdrożach, TAK ale po asfalcie bym nie zaryzykował:)
Awatar użytkownika
nimrek3
Wyga
Wyga
Posty: 119
Rejestracja: 10 kwie 2010, 00:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Eddie pisze:ale po asfalcie bym nie zaryzykował:)
Ja też nie, wystarczy mi co roku po plaży. :oczko:
Running - my way of life.
Obrazek
domurst
Wyga
Wyga
Posty: 123
Rejestracja: 20 cze 2011, 14:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Od czwartku kolejna odsłona kolekcji biegowej w Lidlu
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-34B ... date=19887
Obrazek
Grzesiek2010
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 10 lis 2010, 09:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Osobiście nie kupowałbym takich ubrań w lidlu, a to przez to że zapewne mają wątpliwą jakość, wydaje mi się że po kilu praniach zmienicie co do nich zdanie. Lepiej będzie jeśli dołożycie trochę kasy i kupicie sobie porządne ubrania. Bardzo podoba mi się nowa seria wypuszczona przez New Balance, moze tam coś znajdziecie dla siebie.
Awatar użytkownika
Jarlaxle
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 206
Rejestracja: 23 kwie 2008, 22:44
Życiówka na 10k: 32:22
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wojtek87 pisze:Jakiś czas temu pojawiła się wypowiedz Michała Smalca o tym, że on biega w butach z Lidla. Rozśmieszyła mnie okropnie, bo sam biegam dość dużo i wiem jak ważne są buty. Nie mówię, że buty z Lidla to szajs, bo nigdy nie biegałem, ale nie wydaje mi się, iż można wyprodukować dobrze oddychający, amortyzujący but za jakieś 5 czy 10 zł. Oczywiście ludzie truchtający 10km na tydzień jak najbardziej mogą sobie używać takiego obuwia, ale zawodowiec biegający 28:50 na 10km?? To jakieś śmiechu warte, bo chyba go stać na porządne buty. To tak jakby taksówkarz jeździł Fiatem 125p, bo też dojedzie. Nie popadajmy w skrajności. Ja nigdy w życiu nie zapłaciłem za buty więcej niż 250zł, a wszystko dlatego, że planuje swoje wydatki. Biegam obecnie w LunarTrainer, które kupiłem na wyprzedaży numerów. Damska 42 różnie się od męskiej jedynie kolorem znaczka, a że wagę mam jak najbardziej damską zapłaciłem (35 funtów), LunarRacer (Michał biega w nich obecnie zawody) zamiast 429 kosztowały mnie 120 zł (ebay.co.uk). Jeżeli chodzi o ciuchy to można kupić na prawdę tanio super ubrania typu sponsorowane bluzy, koszulki Nike za 5 funtów. Trzeba tylko się troszkę postarać.
Im lepszy biegacz tym mniejsze wsparcie buta potrzebne, także drogie zamortyzowane buty są przeznaczone raczej dla mniej zaprawionych biegaczy. A co do fiata 125p to pozwolę sobie zacytować Michał :P "bieganie po 50min na dychę ubranym w sprzęt za 1000 zł , to jak sranie do złotego nocnika" "z drugiej strony każdy biega w tym czym chce" ;-]
Wojtek87 pisze:No, a myślisz, że ile kosztuje wyprodukowanie butów z Lidla?? Skoro sprzedawane są po 39 zł to odlicz transport z Chin, marże itp. Wychodzi pewnie 10 zł.
To żaden argument, to że nike czy newbalance sprzedają buty po cztery stówy nie oznacza, że ich produkcja jest droższa jedne i drugie robione są za przysłowiową miskę ryżu.

A co do Lidla wypowiem się odnośnie skarpetek biegowych, miałem nieprzyjemność kupić takie 3-4lata temu i były okropne :D, ale tegoroczne w tym samym wyglądzie, już całkiem inna klasa materiałów, można używać.
10km- 32:22
21.097km- 1:12:03
https://www.strava.com/athletes/mbujala
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Grzesiek2010 pisze:Osobiście nie kupowałbym takich ubrań w lidlu, a to przez to że zapewne mają wątpliwą jakość, wydaje mi się że po kilu praniach zmienicie co do nich zdanie. Lepiej będzie jeśli dołożycie trochę kasy i kupicie sobie porządne ubrania. Bardzo podoba mi się nowa seria wypuszczona przez New Balance, moze tam coś znajdziecie dla siebie.
Tak, przecież niemożliwe żeby coś co kosztuje 1/5 ceny było równie dobre ;)

Suszą na sznurze się w tej chwili koszulki Nike, Reeboka i z Lidla i w zasadzie miałbym problem z wyborem ulubionej, chyba że ze względu na wzornictwo a nie wartości użytkowe (tutaj Lidl wygrywa zdecydowanie). Jeśli już miałbym wskazać, która jest jakościowo najsłabsza to byłby to Nike.
W bluzie z Lidla (29,99) przebiegałem całą zimę i jak tylko znowu się pojawi kupuję drugą na zmianę.
domurst
Wyga
Wyga
Posty: 123
Rejestracja: 20 cze 2011, 14:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Strasznie dużo na tym forum malkontentów, jednym przeszkadza koszula z Lidla, dla innych makaron to samo zło, dla jeszcze innych artykuł za "prosty"... Wrzuciłem dla zainteresowanych i od razu burza w szklance wody. Biegam rekreacyjnie i nie potrzebny mi sprzęt za setki złotych żeby się dowartościować. W tej chwili biegam w butach Lidlowych (stara kolekcja - tak ze 3 lata wstecz) i nie odczuwam z tego powodu ani wstydu, ani dyskomfortu. Okresowe "rzuty" i z Lidla i z Aldika (nie mówię tu tylko o rzeczach biegowych) to żaden high-tech, ale jestem pewny, że w relacji cena-jakość biją wszystkie inne marki na łeb.
Obrazek
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dobrze, że wrzuciłeś! Bo stronka Lidla mnie odstrasza a koszulkę chętnie kupię jak będzie fajny wzór.
michu77
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 362
Rejestracja: 08 maja 2007, 13:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Luboń k/Poznania

Nieprzeczytany post

Spoko... znam wielu dobrych biegaczy, korzystających i chwalących sobie rzeczy zakupione z lidla.
Sam używam chociażby koszulki do codziennych treningów, chociaż preferuję kalenji (ceny równie niskie) - ale oczywiście, nie wszystko co kupiłem się sprawdziło. Niemniej - markowe rzeczy też nie wszystkie się sprawdziły, a kosztowały... trochę więcej. :hej:


Ostatnio chciałem zakupić koszulkę na rower, ze względu na praktyczną kieszonkę - tak długo zastanawiałem się nad kolorem, że ... jak się w domu okazało - wybrałem taką, która akurat tej kieszeni nie miała..
Master Piernik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 432
Rejestracja: 27 kwie 2011, 19:56
Życiówka na 10k: 32'41''
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Toruń/Lubanie

Nieprzeczytany post

Mam zamiar przetestować buty z lidla-zawsze biegałem w markowych i mam nadzieję ze nie przepłacałem :bum:

okaże się niebawem :hej:
Do poprawienia:

5k - 15'36'' 2012 / 10k - 32'41'' 2015 / 15k - 50'37'' 2012 / Półmaraton - 1h12'53'' 2015

I co się tak cieszycie życiem i tak wszyscy umrzemy...
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ