
"Debiutanci" po debiucie
- Bartess
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1338
- Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
- Życiówka na 10k: 999:99
- Życiówka w maratonie: 999:99
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Jasne, z przerostem gruczołówjacuś pisze:... znaczy się co? z przepukliną???Bartess pisze: zajączka z wielkim worem![]()


Wczoraj 12,3 km, dziś coś kolo 12,5

- Jakub Osina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 576
- Rejestracja: 08 maja 2008, 17:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świdnik
- Kontakt:
U mnie święta i okres poświąteczny to rozkwit biegania - w końcu. W sobotę ponad 33km BNP, i od tej soboty codziennie biegam. Wolne planuję dopiero na piątek. Forma odczuwalnie rośnie i samopoczucie takoż. DO Krakowa już mało czasu, ale mam nadzieję jeszcze trochę w stosunku do warszawskiej połówki polepszyć. Plan jest taki, żeby przebiec ten maraton w dobrej formie, poprawnie taktycznie i poćwiczyć bieganie na zawodach. Wynik będzie drugorzędny i pewnie w granicach 3:15-10
- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
też polatałem przez wolne. Powoli się rozpędzam i zacząłem plan amerykański Nagora z małymi modyfikacjami i treningami pływacko-rowerowymi
JO coś czuje, że ci 3 h pęknie w Krakowie już nie bądź taki skromy 


Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
- Jakub Osina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 576
- Rejestracja: 08 maja 2008, 17:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świdnik
- Kontakt:
piter82 - nie wyjdzie, nie mam szans, połówka 1:29, więc nie ma co czarować - ale i tak jestem zadowolony, fajnie się biega, zaraz wychodzę na 15 km w tym 10 km BC2
- Kapitan Bomba!
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1212
- Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50
Jakub Osina pisze:U Wynik będzie drugorzędny i pewnie w granicach 3:15-10


Póki co to u mnie fatalnie. Od niedzieli męczyła mnie grypa żołądkowa, dzisiaj zaplanowałem sobie przynajmniej wolniutko 24 km, tak po 6 min/km. Skończyło się na 20 km i fatalnej formie po skończonym biegu. Planowałem biec po 5:50/km, wyszo mi po 5:40, teren trochę był pofałdowany i może przez to tak mi słabo poszło. Poza tym jak wybiegałem to było 6 stopni a jak kończyłem to już 15! Ta zmiana temperatury też zrobiła swoje.
W niedzielę połówka w Dąbrowie Górniczej, fajna trasa na życiówkę, bo generalnie z górki, ale będę zadowolony jak w 1:50 się zmieszczę. Za dwa tygodnie maraton w Krakowie.... zastanawiam się czy w ogóle jechać.. Masakra.. bolą mnie mięśnie, mam ogólnie dość! W tym roku 720 km w nogach. Jak w przyszłym tygodniu nie zaliczę przynajmniej 28 km to maraton chyba sobie odpuszczam.
Duch ciało opuścił... nie ma mnie tu...
- ssokolow
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1810
- Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
- Życiówka na 10k: 48:35
- Życiówka w maratonie: 4:04:02
- Lokalizacja: Kraków
Do dąbrowy też zamierzam dotrzeć... ale moje cele są zupełnie inne
ja własnei dobiłem do 100km w tym roku rekreacyjnego truchtania... no i w dąbrowie po prostu będę chciał dotruchtać do mety i rozpocząć sezon startów
może zmotywuje mnie to do bardziej regularnych treningów. Jak dla mnie to wszyscy się nieźle rozbiegaliście
no ale nie mogę się dziwić... w końcu jak ja się opieprzałem... to wy tłukliście kilometry 




- Jakub Osina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 576
- Rejestracja: 08 maja 2008, 17:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świdnik
- Kontakt:
Weekend przebiegany. W sobotę wróciłem ze wspólnego z dwoma przyjaciółmi treningu i po śniadaniu włączyliśmy na chwilę tv, co zdarza się u mnie w domu nader rzadko... o czym po chwili się dowiedzieliśmy wiadomo. Bardzo nierealne to wszystko. Wczoraj miało być szybko - było wolno, 16,5km w tempie 5:24 ze śr hr 139. Do Krakowa poniżej 2 tygodni, jest moc - będzie fajnie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1398
- Rejestracja: 02 paź 2007, 08:25
- Życiówka na 10k: 39:38
- Życiówka w maratonie: 3:25:27
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
No ja wczoraj też ostatnie długie wybieganie przed Krakowem. 23,74 km w tempie 5:04/km. Siły wracaj, jestem optymistycznie nastawiony na ten maraton. W sobotę jeszcze na zakończenie tego tygodnia akcent w postaci zawodów, czyli 10km w biegu częstochowskim. Potem już odpoczynek i lekkie truchtanie. Pozdro
- Kapitan Bomba!
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1212
- Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50
Wczoraj 27 km w jakieś 2:40, tempo wolniutkie ale wlaśnie na tym mi zależało, żeby tak właśnie biec, poza tym trasa dość pofałdowana, niektóre podbiegi naprawdę ostre. Za tydzień mam dwa warianty - albo jakieś 20 km albo "dycha" ale na maksa, jak na zawodach, raczej skłaniam się ku drugiej opcji, muszę jeszcze przejrzeć ostatnie treningi przed poprzednimi maratonami.
Co do samego maratonu to jednak jeszcze nie do końca jestem pewien czy pojadę...
tak na marginesie - to mój post nr 666...
Co do samego maratonu to jednak jeszcze nie do końca jestem pewien czy pojadę...
tak na marginesie - to mój post nr 666...
Duch ciało opuścił... nie ma mnie tu...
- Bartess
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1338
- Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
- Życiówka na 10k: 999:99
- Życiówka w maratonie: 999:99
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Wczoraj też sobie zrobiłem swój półmaraton. Pomału, ale fajnie. Po drodze parę konkretnych pdbiegów. Deszcz non-stop, ale jakoś nie przeszkadzał. Miałem lekkie obawy czy dam radę, bo sobie taką dość ciężką, jak na mnie, traskę wybrałem i takiego dystansu od ponad 5 m-cy nie pokonałem. Jacuś jak Ty piszesz tempo wolniutkie, to nie wiem jak ja mam swoje tempo określić
.
Oj nierelane, Jo, nierealne...

Oj nierelane, Jo, nierealne...
- Jakub Osina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 576
- Rejestracja: 08 maja 2008, 17:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świdnik
- Kontakt:
@fanx - nie za późno z tym długim wybieganiem?
-
- Stary Wyga
- Posty: 211
- Rejestracja: 05 paź 2008, 10:42
czy za póżno?robie 20 tygodniowy plan i po niedzielej 30 mam jeszcze w tym tygodniu,dziś 10km w tempie 90/95%już zresztą dziś zaliczone,jutro bumelka spacer z psem środa 22km w tempie 5,30" czwartek 3x5km w 25min z 5min,przerwą,piątek powtórka z niedzieli 30km w 5,50" sobota spacer z psem w niedziele 16km w 1;30h czyli 5.30"/km a następny tydzień przedstartowy już luzniutki około 40km we wszystkich zakresach.I niedzielka po 4,58min/km a na mecie 3;30h i wiktoria!!!
- Jakub Osina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 576
- Rejestracja: 08 maja 2008, 17:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świdnik
- Kontakt:
Ja mam jutro 3 x 5 km po 21 min - zobaczymy jak to będzie. Długasa zrobiłem jednego - 3.04. - może za mało, ale nie ścigam się w tym maratonie.
Ktoś jeszcze oprócz naszej trójki (bleez, fanx, JO) leci z niniejszego wątku?
Ktoś jeszcze oprócz naszej trójki (bleez, fanx, JO) leci z niniejszego wątku?